Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] stajniach 2 stajnie 5 stajniom 1 stal 139 stala 57 stalaby 1 stale 5 | Frequency [« »] 141 glowe 141 nogi 139 byc 139 stal 137 niej 136 miejscu 134 domu | Stefan Zeromski Popioly IntraText - Concordances stal |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | dostrzegalny, tak lekki, że stał długo w powietrzu migocąc 2 1, 1 | oparty o pień grubego buka, stał bez ruchu i nasłuchiwał.~ 3 1, 1 | duchem mrozu. Olbrzymi buk stał samotny, twardy i zimny, 4 1, 1 | szczytu góry. Przez chwilę stał tam u wejścia na gołoborze 5 1, 1 | weń weszło, i na powrót stał się sobą. Już ani okien, 6 1, 1 | odległości kilkuset kroków stał nad zabitym rogaczem ogromny 7 1, 1 | znaczonej jedli, kajetu stał. Wylazł mi sarn pod lufę, 8 1, 1 | Nardzewski.~- No, przecie nie ja stał, ino oni, choć ta już na 9 1, 1 | wysokim i najeżonym skałami. Stał jeszcze po nich wszędzie 10 1, 1 | na rożnie. Przy drzwiach stał wciąż strzelec Kacper i 11 1, 2 | mówił już kilka wyrazów. Stał mu w oczach cudny czar tej 12 1, 2 | panna Helena, obok której stał właśnie, z nagła ujrzawszy 13 1, 2 | zdumieniu i wyszła. Rafał stał plecami o ścianę oparty 14 1, 2 | komu. Naprzeciwko niego stał szlachcic, chudy, mizerny, 15 1, 2 | z modrzewiowego drzewa. Stał w głębi ogrodu. Ze starości 16 1, 3 | ich mentor i chlebodawca. Stał przed nimi w bieliźnie, 17 1, 5 | lasów Góreckich. Gdy tam stał chwilę, pierwszy raz ogarnęło 18 1, 5 | wkroczył na obszar dworski. Stał w ulicy ogrodowej, która 19 1, 5 | powietrzem tego ogrodu. Stał w gąszczu krzewów bzu, które 20 1, 5 | prostopadłej do tej, przy której stał.~Biały promień wydzierał 21 1, 5 | się jakoby schylony filar, stał chwilę w powietrzu i rozlatywał 22 1, 5 | ciągle. Przez chwilę Rafał stał przed tą ścianą niewidzialnego 23 1, 6 | i kolegę, co kole niego stał. Ja wracam na to miejsce, 24 1, 7 | nieomylniejszą od rachunku. Stał się teraz brzydki jak trup. 25 1, 7 | aż do dalszego rozkazu. Stał już na nogach i tego też 26 1, 7 | Nieruchomy, nieżywy, bez głosu stał ciągnąc z łąk i wsysając 27 1, 7 | się do służącego, który stał przy drzwiach, ze słowami:~- 28 1, 7 | nigdy. Pierwszy raz w życiu stał w obliczu czegoś, co było 29 1, 7 | świat się wyniósł szeroki i stał symbolem rzeczy okrytych 30 1, 7 | porwała mię desperacja. Ojciec stał po stronie i w szeregu tych, 31 1, 7 | jego biało-niebieskich, jak stal zsiniała od ognia, dymiły 32 1, 8 | który z dala, bez ruchu, stał obok płotu przypatrując 33 1, 8 | przestrzeń.~Michcik, który stał ramieniem oparty o pień 34 1, 8 | jak świat, który by się stał samym tylko i dla swego 35 1, 9 | trumnę. Wśród dziedzińca stał prosty, czterokonny wóz, 36 1, 10| mchu... W jednym miejscu stał dąb zwany łabędziem" dla 37 1, 10| przed siebie na kolana...~Stał obok swego fotela jak na 38 1, 10| dźwigający się z samego dna. Stał tak długo, wpychając sobie 39 1, 10| drzwi boczne uchyliły się. Stał w nich książę Gintułt. Na 40 1, 11| Sam krzywonogi Żydowin stał przede drzwiami i patrzał 41 1, 11| zobaczył twarz Michcika. Chłop stał obdarty ze szmat, półnagi, 42 1, 12| wmurowany w jego myśli i stał się symbolem pewnych zajść 43 1, 14| i brudny człowiek, który stał przed nim, przypatrywał 44 1, 16| piekarni...~Rafał umilkł. Stał jakiś czas u wejścia, rozglądając 45 1, 17| przed słońcem. Pod murami stał już cień włoski, martwy, 46 1, 17| Szczęście chciało, że książę stał o pięćdziesiąt co najmniej 47 2, 1 | choć pedant i kaznodzieja. Stał w mojej okolicy. Żyliśmy. 48 2, 2 | Joanny. Osobliwie król Filip stał się osobistością, z którą 49 2, 2 | schadzek z Mistrzem katedry, stał się nie tylko członkiem 50 2, 2 | w której na samym końcu stał Rafał, powiodła okiem z 51 2, 3 | niebieskim. W głębi jej stał tron ze złotymi ozdobami. 52 2, 4 | Joanny. Osobliwie król Filip stał się osobistością, z którą 53 2, 4 | schadzek z Mistrzem katedry, stał się nie tylko członkiem 54 2, 4 | w której na samym końcu stał Rafał, powiodła okiem z 55 2, 6 | jest Helena z Dersławic?~Stał w obłoku powietrza uszczęśliwionym 56 2, 6 | oczy zasłoniły powiekami. Stał patrząc w swe ziszczone 57 2, 9 | drżących nogach, zlany potem, stał na tym miejscu z oczyma 58 2, 9 | ognistą rózgą do pochodu. Stał się podobny do czarnego 59 2, 10| to znowu, jak doskonała stal, kuły kamienne płyty posadzki. 60 2, 10| Kie przysła noc, toś, jako stał, pokalany po syfie, w tyk 61 2, 11| pędząc w doliny, gdzie stał perłowy zmrok wiosennych 62 2, 11| najpotężniejszym ogniem przyrody, stał w swym ciemnym odosobnieniu 63 2, 11| Upuścił gałąź na ziemię i stał nad nią ze zwieszaną głową 64 2, 12| przezorny właściciel kiełbas stał sobie pobożnie u wejścia 65 2, 13| się w ramiona kogoś, co stał w cieniu. Szeptał najczulsze 66 2, 13| pocałunki. Rafał zażenowany stał z boku. Był onieśmielony 67 2, 14| liści. Sam dwór w Stokłosach stał w lesie, między sosnami, 68 2, 15| każdy zapach i kształt stał się sobą tylko. Przestał 69 2, 17| Jeden mocny nasz batalion stał załogą w Mantui i był najsilniejszą 70 2, 17| człowieka dziennie dawali. Par stał się taki, że mdlał najtęższy. 71 2, 17| objawiły zbójeckie. Bagnet stał się ostatnim prawem. Każdy 72 2, 17| poranka jak inny człowiek. Stał na tym samym miejscu z rękoma 73 2, 18| w cztery strony świata. Stał na rozdrożu spróchniały 74 2, 19| rękawiczki.~Trzeci skazaniec stał nieporuszony. Głowa jego 75 2, 20| niej było za osłoną barw. Stał się jak człowiek zasłuchany 76 2, 20| mojej szpicruty...~Olbromski stał nieporuszony, aczkolwiek 77 2, 21| Przy jednym z tych słupów stał pan Ołowski, człowiek jeszcze 78 2, 21| maska.~Obok drugiego filaru stał plenipotent Kalwicki w najwspanialszym 79 2, 21| dwa dni świąteczne.~Teraz stał w tłumie wystrojony według 80 2, 21| przyciągnął... Tymczasem Cedro stał wyprostowany wpatrując się 81 2, 21| potęgi i cudownej siły. Stał się piękny, wspaniały i 82 2, 21| tylko obszlegów, żeby się stał artyleryjskim mundurem. 83 2, 21| zajęty na kwaterę oficera stał znacznie dalej, we wsi. 84 2, 21| swoje w tym miejscu, gdzie stał, zakaszlał się straszliwym 85 2, 21| posępnym spojrzeniem. Gdy tam stał zastygły i oniemiały, widziało 86 2, 22| się na równe nogi i chwilę stał w bezczynności, nie wiedząc, 87 2, 22| nabijał strzelbę, gdy Rafał stał zaczajony pod oknem z pałaszem 88 2, 22| hrabiego Mieroszewskiego stał oddział szaserów francuskich. 89 2, 22| porównania lepiej od Rafała, stał się teraz pierwszą osobą. 90 2, 24| podoficerów. Na czele kompanii stał kapitan. Ten miał pod sobą: 91 2, 24| głów. Na czele batalionu stał jego szef. Ten miał pod 92 2, 24| nad siodlarzami żołnierz stał dzień i noc. Ściągały się 93 2, 24| niespełna dwu mil od tego miasta stał pułk Dziewanowskiego. Posłyszawszy 94 2, 24| armaty. Generał Dąbrowski stał kwaterą w Gniewie, a przednia 95 3, 1 | kompanie jazdy. W Maldze stał batalion piechoty, 50 koni 96 3, 1 | tylekroć zbroczyła.~Krzysztof stał na koniu. Olśniony od majestatu 97 3, 1 | ciężar jego śliskiej bryły stał się równy sile ciągnącej 98 3, 1 | ujściach rzek.~Krzysztof Cedro stał sam jeden w ciemności i 99 3, 2 | Pełen głębokiego żalu stał nad nim jeździec z oczyma 100 3, 2 | rzeki. Z miejsca, na którym stał, zbaczała na lewo ku rzece 101 3, 3 | Arcabal. Krzysztof Cedru stał w baterii naprzeciwko klasztoru 102 3, 3 | pchnął drzwi, przy których stał. Otwarły się z trzaskiem 103 3, 3 | był na froncie czworoboku, stał na progu i osłaniał kolumnę. 104 3, 3 | zostały w mig suknie...~Cedro stał przed swoją wybranką i patrzał 105 3, 3 | Tam uwolnił jej ramię. Stał się z niego w mgnieniu oka 106 3, 3 | umiałby wyznać, jak długo tam stał pogrążony w dumanie. Najlżejszy 107 3, 4 | rannego. Nieruchomy, zadumany stał Napoleon. Któż wie? Może 108 3, 4 | broczącej z ust.~Cesarz stał jeszcze nad nim długą chwilę. 109 3, 6 | spotkanego chłopa, tak jak stał, wzięto między konie i kazano 110 3, 6 | nie wróci.~Już go nie ma. Stał się oto skibą gliny, kopką 111 3, 6 | jakoby płytka damasceńska stal. Nie, nie daruje, nigdy 112 3, 6 | cesarskich huzarów. Kapitan stał na swym koniu zupełnie skamieniały. 113 3, 6 | wrąbali w siebie nawzajem, aż stal z trzaskiem zgrzytała. Rafał 114 3, 6 | otwartego miejsca.~Koń Rafała stał w płytkiej wodzie leśnej 115 3, 6 | raszyńskiej. Dwór w Opaczy stał w niewielkim, pustym ogrodzie. 116 3, 6 | dwójnasób ciekawie. Generał stał nad nim ze świecą przez 117 3, 6 | dalekimi błotami Jaworowa tuman stał gęsty.~Po drugiej stronie 118 3, 6 | i rezerwy Sierawskiego, stał na koniu Sokolnicki. Trzymał 119 3, 6 | dalej. Jedenasty pomocnik stał z prawej strony przy samym 120 3, 6 | szlak ku grobli, na którym stał niedawno z generałem. Teraz 121 3, 7 | do generała.~Sokolnicki stał niedaleko na koniu. Był 122 3, 7 | to miejsce. We drzwiach stał książę Gintułt. Ranny poznał 123 3, 7 | Sokolnicki po żołniersku stał piersią całą naprzeciwko 124 3, 8 | Obok wysoko zasłanego łóżka stał Zajączek, z przesadną, umyślnie 125 3, 8 | swoim kącie. Pod ścianą stał ze skrzyżowanymi na piersiach 126 3, 8 | Z tym żołnierzem, który stał nad błotem raszyńskim... 127 3, 9 | oczy, byłem w namiocie. Stał przede mną tęgi, starszy 128 3, 9 | generał Pelletier. Długo stał bezczynnie wpatrując się 129 3, 10| gościńcowi. Koń pod nim stał właściwie na miejscu, o 130 3, 10| obraz zachwycający. Trepka stał na koniu prawie na szczycie. 131 3, 10| się i zmarniał w sobie. Stał się z niego w krótkiej chwili 132 3, 11| już dach je okrywający stał w ogniu. Wiatr wionął i 133 3, 11| imieniu. To książę Gintułt stał przy portalu i kiwał na 134 3, 11| ogniomistrzów. Sokolnicki stał bez ruchu z lunetą przy 135 3, 11| ziemię. Oniemiały żołnierz stał bez ruchu. Książę przypadł 136 3, 14| uciekał, nie miały końca. Stał się z nich straszliwy labirynt 137 3, 14| przeraźliwy fetor trupów stał nieruchomo, Krzysztof wydarł 138 3, 16| klasztoru jezuitów, gdzie stał batalion trzeci polski i 139 3, 17| który z wysmukłego młodziana stał się mężczyzną muskularnym,