Tom, Rozdzial

  1  1,  1 |     tysiąca wiosen okryte, i spać będzie nikomu nie znane na wieki
  2  1,  1 |           się Rafałowi, że płynąć będzie przez jego ciało tak samo
  3  1,  1 |        Nie było nas, był las, nie będzie nas, to samo las na Łysicy
  4  1,  1 |        nas, to samo las na Łysicy będzie. Jak świat światem ludzie
  5  1,  1 |          Czemu'? A bo tak dopiero będzie prawdziwie tęgie paliwo.
  6  1,  1 |          mię cieszy, że matczysko będzie kontente. Co? jak myślisz?
  7  1,  1 | dziesiątek zajęcy, jest warchlak. Będzie na ten wasz wieczór?...
  8  1,  1 |         Na mój rozkaz, słyszałeś! Będzie brał karę Tomek Zalesiak
  9  1,  1 |    odezwał głos ogarów. Co też to będzie? Co się tu stanie?~Widział
 10  1,  2 |     chwilę myślał, że za ten krok będzie cierpiał srogie jakieś kary,
 11  1,  2 |         akomoduj się waść, bo źle będzie...~Wrzawa na saniach jadących
 12  1,  2 |       podziwieniem oczekiwali, co będzie dalej. Cześnik występował
 13  1,  2 |          tu wszystkich i zeklnie. Będzie się z każdym bił na śmierć,
 14  1,  3 |     słuszność. Ja mu dam tyle, że będzie nawet zadowolony z tej afery.~-
 15  1,  3 |         wiadomością, że do brzegu będzie kilkadziesiąt kroków, ujęli
 16  1,  3 |            Wiedział, że nazajutrz będzie zmuszony dać dowody bohaterstwa,
 17  1,  3 |         dziedzińcu. Za chwilę nie będzie go już nawet w mieście.~
 18  1,  7 |           wcale nie ma, nigdy nie będzie, że to był sen. Teraz o
 19  1,  7 |          że skoro tylko "wyrodek" będzie mógł stać na nogach, ma
 20  1,  7 |          w tkankach badyli krążyć będzie nasza krew i nasze ciało.~
 21  1,  7 |           i oczy umarłe... W' was będzie łkanie naszych piersi, w
 22  1,  8 |         rabinami, sam magiet, nie będzie taki mądry jak pan kapitan.
 23  1,  8 |            to może i mnie łatwiej będzie odegrać rolę Cincinnata
 24  1,  8 |  nieletnie, toteż rada opiekuńcza będzie musiała potwierdzić moją
 25  1,  10|         ślepie na nic podbiło. Tu będzie wyczekiwała na swego, aż
 26  1,  10|           boîte ŕ poudre...~- Eli będzie la boîte ŕ mouches...~-
 27  1,  10|         do domu...~- Tak, tak! To będzie najlepiej. Co się da, na
 28  1,  11|           wionął cień pytania: co będzie dalej? Bez myśli o tym wiedział
 29  1,  12|          rzekł po polsku:~- Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus...~-
 30  1,  13|      rozstajnych dróg jedna jakaś będzie prowadziła! Żyły będą pękać,
 31  1,  14|         Nie on mię w każdym razie będzie nim mianował, tylko ja sam
 32  1,  16|          przed nimi nie taić. Tak będzie myślał jak oni, tak będzie
 33  1,  16|        będzie myślał jak oni, tak będzie postępował, jak oni sobie
 34  1,  17|   człowieka.- i zginie. Śladu nie będzie. Któż jest, kto by odróżnił
 35  1,  17|          przedmieście San-Giorgio będzie bez strzału oddane nieprzyjacielowi.
 36  2,  1 |            Azji Mniejszej, Syrii. Będzie ci się to wydawało dziwne,
 37  2,  1 |      Bogiem się ciesząca!"~- Taka będzie dewiza tego pisma, a teraz
 38  2,  1 |         nic nie szkodzi. Jakoś to będzie...~- Nie rozumiem, co mówisz.~-
 39  2,  1 |        także dziś pokazują. Można będzie zabawić się.~- Dobra myśl!~-
 40  2,  2 |        Nie myślał o tym wcale, co będzie czynił później; chodziło
 41  2,  2 |        potęgi, która była, jest i będzie aż do skończenia świata.
 42  2,  2 |            nad którym unaszać się będzie gwar i szczebiot pokoleń.
 43  2,  2 |       jest firmament niewinności, będzie widziało ową walkę zbójców
 44  2,  2 |           mi się, że wygodniej ci będzie w pokoju, który jest obok.~
 45  2,  3 |         projektu pracy, jaki dany będzie.~Gdy uderzył młotkiem, milczące
 46  2,  7 |             Śmierć... Już nas nie będzie. Przestaniemy być, widzieć
 47  2,  7 |       przeczuwali, że z pewnością będzie. Z tym właśnie twarzą w
 48  2,  7 |          Czy i przepaść wodospadu będzie w ich życiu jak w tym potoku? -
 49  2,  9 |         nim samym było, co jest i będzie. Jakże się niegdyś łudził
 50  2,  10|        prawde powiedział, to telo bedzie, co i przez niej. Wezmo
 51  2,  10|     gorzkim, ostatnim śmiechem.~- Bedzie cie biło rok, bedzie dwa.
 52  2,  10|              Bedzie cie biło rok, bedzie dwa. Ty sie trzym! Nic nie
 53  2,  10|        rady-rzece-boś chłop! Insy bedzie niby w sobie tęgi, ale go
 54  2,  10|         niego jak ciasto. Taki se bedzie banował, a to na nic - to
 55  2,  11|       żywej jako i umarłej. Niech będzie błogosławione szczęście
 56  2,  12|        więzienia, aż koniec jakiś będzie! I wzgardziwszy samą śmiercią
 57  2,  12|          spokojem, ani myśląc, co będzie dalej. Byleby tylko jeść!
 58  2,  12|          Juścić pewnie, że trzeba będzie do domu.~- Słuchaj!...~-
 59  2,  12|           i rzekł:~- Jeżeli ci to będzie na rękę, to z rozkoszą,
 60  2,  14|        wiedeńskiej?~- Niech sobie będzie...~- Pewnie jaki Thurn-Taxis
 61  2,  17|        już teraz nie wiedział, co będzie dalej. Mówiono, że mamy
 62  2,  17|           w łeb weźmie, jeśli nie będzie gadał a żywo, wybełkotał,
 63  2,  17|      Warszawy! Przez żywy Bóg tak będzie! Armie przemierzają równiny
 64  2,  19|           sądu wyprosi - a jakże! Będzie ją widział.~- Wysiekierski
 65  2,  20|   zwracała się, ażeby słuchać, co będzie mówił, przebijało się coś
 66  2,  20|            że dla dragonów trzeba będzie postawić co najmniej kufę
 67  2,  20|       dziedzic przyjedzie - co to będzie?~- Nic mię nie obchodzą
 68  2,  21|      świętach do Krakowa. Stamtąd będzie przyjeżdżał. Wymyśli interesy,
 69  2,  21|           tu folwark w dzierżawę. Będzie się tu włóczył po polach.
 70  2,  21|         się tu włóczył po polach. Będzie zachodził niby to z polowania
 71  2,  21|       śmierci - na szczerym polu? Będzie z pewnością trochę wstydu,
 72  2,  21|     Wylezie wówczas, gdy wszystko będzie stracone, o świcie. Krzysztof,
 73  2,  21|           że tańcząc na vis-a-vis będzie miał możność obcowania z
 74  2,  21|           oczyma marzył o tym, co będzie.~O, gdybyż mógł wyznać jej
 75  2,  21|           o tym nikt wiedzieć nie będzie.~- Przysięgnij waćpan, że
 76  2,  21|      chwilę stanęli, rzekła mu:~- Będzie gawot. Czy tańczysz go waćpan?~-
 77  2,  21|           skamłaniem:~- Cóż teraz będzie? Zlituj się nade mną! Cóż
 78  2,  21|      wigilie śpiewał, to z ciebie będzie najtęższy oficer w armii...
 79  2,  21|           jej pięć dukatów; i tak będzie bogata. Czy ty słyszysz,
 80  2,  22|      Niezdarę, a przy tym trakcie będzie austeria, gdzie warto by
 81  2,  22|           paskudne - uch! Trza go będzie poprosić, żeby nie szczekał...~-
 82  2,  22|           te... czekamy, co dalej będzie. Dziesięciu nas w chorągwi
 83  2,  22|  natychmiast szturm przypuszczony będzie i wtedy załoga co do nogi
 84  2,  22|           ciągnienie losu. Z tego będzie infanteria jak mur! Każdy
 85  2,  24|        pięciu, sześciu, pewni, że będzie unosiła jak sprężyny i od
 86  3,  1 |           Chodźwa se oba... Z was będzie rycerz. Przeciem widział
 87  3,  1 |           wraz. Letka! Pięć łokci będzie miała. Jak rosły chłop stanie
 88  3,  1 |           się bierą.~A są i inne. Będzie ci jechał na szkapie jak
 89  3,  2 |         się Krzysztofowi, że tędy będzie daleko bliżej do szlaku
 90  3,  2 |       tchu na ramiona z myślą, że będzie mu służyła za kołdrę. Zamierzał
 91  3,  3 |       potem, nie myśląc wcale, co będzie dalej, zatrzasnęły drzwi
 92  3,  3 |        mszy u mnichów w Burgos, i będzie z ciebie Cyd jak sto tysięcy
 93  3,  3 |     Sądzili zrazu, że dom ten nie będzie wcale broniony. Ale skoro
 94  3,  4 |          że wielką stolicę Madryt będzie zaraz widać, jak. się tylko
 95  3,  4 |         zawsze. Byle głęboko! Nie będzie się ruszał, trząsł, drżał...
 96  3,  6 |   świeżych, czarnych kretowisk.~- Będzie pogoda... - szeptali żołnierze.~-
 97  3,  6 |        żołnierze.~- Ten saper nie będzie ci wywalał ziemi przed deszczami,
 98  3,  6 |           wywalił na sto łokci.~- Będzie ta i bez niego, nie bój
 99  3,  6 |   codzienne, folwarczne myśli. Co będzie siał na tej niwie? co na
100  3,  6 |          słuchał zapewnień, że tu będzie mu stokroć lepiej niż w
101  3,  6 |      lekarz. - Tu podporucznikowi będzie lepiej...~- Ja tu nikogo
102  3,  6 |        się na śmierć. Grobla - to będzie drugi etap, a Raszyn trzeci.
103  3,  6 |        tam, gdzie jego dobra wola będzie" - wieśniak falencki pozostał
104  3,  6 |           Za cztery pacierze wieś będzie podpalona ze czterech rogów
105  3,  6 |           bajorów aż ku Puchałom. Będzie tam droga prowadząca na
106  3,  6 |           Nie lubisz tego? Cóż to będzie, jeśli zapolują na twoje
107  3,  7 |         że chory za dwa, trzy dni będzie mógł wstać z łóżka.~- Cieszę
108  3,  7 |     podpisano konwencję: Warszawa będzie ustąpiona Austriakom.~-
109  3,  8 |      Wszechniemce - co wtedy? Kto będzie bronił ludu, o którego mniemania
110  3,  9 |           blokhauz. W tedy trzeba będzie kłaść się pod nim stosami
111  3,  12|        wyszli w nadziei, że chory będzie spał. Chciano niby obmyślić
112  3,  14|   spokojnością słowiańską. Ona to będzie żarem i zapałem pod strzechą
113  3,  17|      jakie miał przed oczyma. Nie będzie już starego lasu! Już po
114  3,  17|    przedmiot rozmowy. - Wielka to będzie wojna. Wojna nad wojnami.~-