Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] bardyjowie 2 bardziej 79 bardzki 2 bardzo 114 bardzos 1 bariery 1 barkach 4 | Frequency [« »] 118 jednego 118 ów 117 wciaz 114 bardzo 114 bedzie 114 których 113 stary | Stefan Zeromski Popioly IntraText - Concordances bardzo |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | po polsku.~- Doprawdy?~- Bardzo jestem przywiązany do tutejszych 2 1, 1 | waćpan dobrze powiedział. - Bardzo to jest piękny kraj!~- A 3 1, 1 | powyszczerbiane talerze. Sztućce były bardzo pospolite, w oprawie z jeleniego 4 1, 1 | jak widzę, piękne psy. To bardzo piękne psy są - mówił przybysz 5 1, 1 | melancholiczka, a to jest psisko bardzo a bardzo wietrzne i gońca 6 1, 1 | to jest psisko bardzo a bardzo wietrzne i gońca pierwszej 7 1, 1 | a za nią, za nią!~- To bardzo piękne psy... A czy i tamte 8 1, 1 | ciortu brat, bom go się był bardzo przeląkł. Teraz jeszcze, 9 1, 1 | sprawie, jeśli łaska? - Spraw bardzo wiele.~- Nawet bardzo wiele. 10 1, 1 | Spraw bardzo wiele.~- Nawet bardzo wiele. To ciekawe... - Czy 11 1, 1 | odęte. Milczał długo.~- Bardzo być może... przeciw lepszemu 12 1, 1 | wszystkiego świata!~- To wszystko bardzo być może...~- Ostatni raz 13 1, 1 | swych miejscach. Cisza jest, bardzo wielka cisza. Wtedy począł 14 1, 2 | się dawniej bałem. Och, bardzo, strasznie! Śnił mi się 15 1, 2 | kark klaczy, badając, czy bardzo zgrzana, i coś pod nosem 16 1, 2 | stan niepewności języka bardzo potęgowało ciągłe przepijanie 17 1, 2 | wielkiego wzrostu, siły i bardzo dzikiego charakteru. Ten 18 1, 3 | kuzyn Rafała, jedyny syn bardzo zamożnego szlachcica znad 19 1, 3 | szczupły, mizerny i nie bardzo silny. Uczył się doskonale, 20 1, 3 | Rafała za jego siłę, męstwo i bardzo często odrabiał za niego 21 1, 3 | różniących się od siebie tak bardzo, jak światło i mrok, upływała 22 1, 5 | bagnisk i moczarów jest bardzo mocna. Ta wieś zatrzymała 23 1, 5 | obok płotu otaczającego bardzo rozległy sad. Znalazł wreszcie 24 1, 5 | Nie, boję się tam iść. Bardzo się boję.~Rafał schylił 25 1, 7 | ich na granicy jakichś łąk bardzo rozległych, wśród których 26 1, 7 | w klepsydrze. Dla Rafała bardzo miłymi przyjaciółmi były 27 1, 7 | naprzód pochylony. Miał twarz bardzo piękną, zupełnie wygoloną. 28 1, 7 | braciszku... Jesteś jeszcze bardzo młody i nie powinieneś może 29 1, 7 | kadetów. Nie byłem w domu bardzo długo, bo na lato zwykle 30 1, 8 | Niech mu powie... Uryś się bardzo przeląkł, Uryś dygotał, 31 1, 8 | sam siał. Urysiowi jest bardzo przyjemnie, że on karczował 32 1, 8 | va au fond. Ja należę do bardzo złych pływaków. O jednego 33 1, 8 | Jest to włość nędzna i bardzo biedna. Pańszczyzna w takich 34 1, 8 | coś mówić jąkając się tak bardzo, że ani książę, ani Rafał 35 1, 10| czarnych i płonących, kobiet bardzo pięknych i porywających 36 1, 10| księcia, podobne do niego bardzo, szczególnie trzecia, ostatnia 37 1, 10| śmieje, hę?~- Jakaż to piękna bardzo! - zdradził się młodzik.~- 38 1, 10| jego głowie i przemknęło bardzo wiele postanowień. Nikodem 39 1, 10| l'Avocat. Koniecznie, bardzo koniecznie ! ...~- Kto jest 40 1, 11| ścierniska, urządzano te gonitwy bardzo często.~Pewnego dnia wypadła 41 1, 11| słomy człowiek stary tak bardzo, że był istotnym grzybem.~- 42 1, 12| francuskich obserwowany bardzo podejrzliwie. Gdy się te 43 1, 14| nowe zjawiska, śmieszne tak bardzo na pierwszy rzut oka, męczyły 44 1, 14| innym nie są, tylko zamianą bardzo kosztowną pewnych nadużyć 45 1, 14| właśnie zdzierców i tyranów?~- Bardzo to niedaleki wróg. Należy 46 1, 14| dodał z uśmiechem:~- Chociaż bardzo często wydaje mi się, że 47 1, 14| Słyszałem to i tutaj, w kołach bardzo wpływowych.~- Tak, to prawda. 48 1, 14| na politykę wojenną.~- Bardzo powątpiewam, czy kiedykolwiek 49 1, 15| na komornika, co dawało bardzo dobre akcydensu. Nakłaniał 50 2, 1 | osobliwie jeden, którego bardzo kochałem, zostali tam zamordowani...~- 51 2, 1 | zdziwił się Jarzymski tak bardzo i głęboko, że aż wyprostowany 52 2, 1 | mężczyzn grało tam, widać, od bardzo dawna. Kupy dukatów leżały 53 2, 1 | czas pewien Rafał czuł się bardzo onieśmielonym, ale z wolna 54 2, 1 | tym, żeby ci pomóc. Nie bardzo tylko rozgłaszaj o tym sekretarstwie 55 2, 2 | Nazajutrz Rafał ocknął się bardzo późno w jakimś ciemnym schronieniu. 56 2, 2 | mego sekretarza.~- A tak... Bardzo mi przyjemnie poznać waszmość 57 2, 2 | książę jakby prosząco.~- To bardzo dobrze, osobliwie dla mnie. 58 2, 2 | Oczy jej były zawiązane bardzo szeroką przepaską, która 59 2, 4 | Oczy jej były zawiązane bardzo szeroką przepaską, która 60 2, 9 | już znaleźć.~Przeląkł się bardzo, gdy ujrzał dokoła siebie 61 2, 11| podczas upału przybysze byli bardzo znużeni. Siedli na kamiennej 62 2, 12| krótkiego momentu przemyślał bardzo wiele. Czuł wciąż na piersiach 63 2, 12| Jestem jak trup. Przebyłem bardzo ciężką chorobę...~- To samo 64 2, 14| Stare, drewniane sprzęty, bardzo dawne karła, stoły, ławy 65 2, 14| stary adherencie diabłów, bardzo długo! Włazimy ci na kark 66 2, 15| szlaku. Tam były już drzewa bardzo wysokie: strzeliste, nachylone 67 2, 15| liściach...~Wspomnienie czegoś bardzo dawnego - Wygnanki, Wyrw 68 2, 15| można pochwycić okiem, tak bardzo prędko przeszył powietrze. 69 2, 16| nigdy.~Trepka polubił go bardzo. Na wiosnę, w lecie i pod 70 2, 17| była ogolona a ogorzała tak bardzo jak u żniwiarza, co przez 71 2, 17| idący kikut-śtukut, och, bardzo...~- A skądże idziesz, człowieku, 72 2, 17| kulhawiec, idę, bracia rodacy, z bardzo dalekiej strony.~Wszyscy 73 2, 17| morzami, -panowie bracia! Na bardzo dalekich morskich wyspach 74 2, 17| radoszyckich wspomniałem... Bardzo ja się już otrzaskał z wojną, 75 2, 17| zielone, leśne a rolne, przez bardzo piękne sioła, przez one 76 2, 17| gloneczku chleba. Przyszła nędza bardzo wielka. I nie tylko na wojsko, 77 2, 17| służby, nie chcieli w tej bardzo złej godzinie opuścić żołnierza, 78 2, 18| usprawiedliwienie przyłączał bardzo uczonego, o czym młodzi 79 2, 20| oczekiwanie przeciągało się bardzo długa, rzekł podnosząc głowę:~- 80 2, 20| źródła rozkoszy. Wówczas bardzo musiał zmienić się wyraz 81 2, 20| Tu się właśnie rozłazi. Bardzo mi miło... poznać... Myślę 82 2, 20| miał z tym brzydactwem! ~- Bardzo to dobrze. To chwalę.~- 83 2, 21| dobrze?~- Dobrze.~- Ale czy bardzo dobrze?~- Zdaje mi się.~- 84 2, 21| spokojnym i łagodnym:~- Bardzo mi się podobasz dnia dzisiejszego.~- 85 2, 21| siedzeniu, otulił mu nogi bardzo starannie i krzyknął:~- 86 2, 21| właściwy zawód obmyślił. Bardzo! Jeżeli nad każdym trupem 87 2, 21| się, że żyje w chwili tak bardzo dawnej od jego życia, jakby 88 2, 22| komendantem placu.~- Tak... To bardzo szczęśliwie...~- Rozumie 89 2, 22| słuchał rozkazu - i basta. - Bardzo dobrze... - rzekł Jarzymski.~ 90 2, 22| Owszem, owszem, jest to bardzo zacna myśl dosługiwać się 91 2, 22| Są to rzeczy znane... Bardzo to chlubnie świadczy o szlachetności 92 2, 22| szlachetności uczuciów waszych! Bardzo!~Było mu jednak trochę nieswojo, 93 2, 24| majtki długie do kostek i bardzo ciepłe, więc siaki taki 94 3, 1 | który wąchał już proch, ale bardzo z daleka? który odbył konno 95 3, 1 | co tysiąc lat przespała - bardzo był stary - dobiegł już 96 3, 2 | swe miejsce klnąc głośno i bardzo brzydko. Zawinął się szczelnie 97 3, 3 | waćpana na barykadzie.~- Bardzo być może.~- Brawo! ~- Znalazłem 98 3, 3 | patrząc mu w żywe oczy.~- Bardzo pięknie, młodzieńcze.~- 99 3, 3 | Oh, c'est triste...~- Już bardzo dawno nie spałem.~- Ależ 100 3, 3 | daleko mizerniejszą. Był bardzo piękny.~Suche, kościste 101 3, 4 | zgrzytanie haków, ale nie bardzo wiedział, gdzie jest. Ciemność 102 3, 6 | niby do siebie:~- Mało nas, bardzo mało. Wiecie wy, mości panowie? - 103 3, 6 | chałup i okładać z zewnątrz bardzo grubo mokrym nawozem. Rozbierano 104 3, 6 | ruchome chmury. Zupełnie jakby bardzo daleki las; porznięty w 105 3, 6 | się walka.~Armatom polskim bardzo niewiele szkodziły baterie 106 3, 9 | rozpoznawał go już od dawna na tle bardzo słabej łuny światła wychodzącej 107 3, 9 | całodziennym marszem. Miał słuch bardzo wyczulony i pewien w sobie 108 3, 10| zrobiło, panie pośle!~- Bardzo mię za młodu, widzisz, straszyli, 109 3, 10| kołysał się ów łan pszeniczny, bardzo rozległy; wiatr już po nim 110 3, 11| najpilniejszej pracy, wsłuchiwał się bardzo ciekawie w pogwary ludku 111 3, 11| domostwo było spróchniałe i bardzo stare, toteż mieszkańcy 112 3, 11| sobie myśl, że musi być to bardzo źle, że to, widać, zwiastun 113 3, 17| z radomskiego traktu.~- Bardzo... bardzo się cieszę... - 114 3, 17| radomskiego traktu.~- Bardzo... bardzo się cieszę... - nieszczerze