Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
drogach 9
drogami 4
droge 76
drogi 111
drogich 3
drogie 2
drogiego 1
Frequency    [«  »]
111 cala
111 dalej
111 dobrze
111 drogi
110 kto
108 mysli
108 prawie
Stefan Zeromski
Popioly

IntraText - Concordances

drogi

    Tom, Rozdzial
1 1, 1 | leżą w ciemnych bajorach drogi. I oto znowu ruiny ukazują 2 1, 1 | bez pola. Ujechali kawałek drogi, chłop zdjął czapkę i gada: " 3 1, 1 | szedł jednak twardo do drogi bodzentyńskiej. Tam go znowu 4 1, 1 | wtrącił~urzędnik. - Żadne drogi tu , osobliwie w kieleckim 5 1, 1 | kieleckim krajzamcie. Ach, co za drogi! Ja myślałem, że tylko w 6 1, 1 | Karpackich Wielkogórach takie drogi bywają.~- To , mości panie, 7 1, 1 | , mości panie, polskie drogi. Ale jakoś i takimi zajedzie, 8 1, 2 | na opaszki" wrzucony - w drogi żupan - giął się w ukłonach, 9 1, 5 | możność utrzymania kierunku drogi. Rafał czuł zresztą doskonale, 10 1, 5 | Godzisławic, krzyżowały się drogi i była tam na rozstaju figura 11 1, 7 | zawsze... Oglądał widome drogi szczęścia i słodyczy pełne 12 1, 7 | sprzęty w domu, o pola, drogi, o parobków i chłopów. Oczy 13 1, 8 | od Warny pod Wiedeń szlak drogi. Wyście to znieważyli pamięć 14 1, 8 | westchnienie serca, na rozstajne drogi zbłąkane... Ale oczy Piotra, 15 1, 9 | tonęły w błocie rozmiękłej drogi. Mimo to żadna do powozu 16 1, 10| osmętnieje z tego, jako wierzba u drogi. Wtedy przylezie wywłoka 17 1, 11| łachmany wyciągały się wzdłuż drogi. Najlichsza z nich, krzywa 18 1, 11| zbiegowisko ludzi. Z kolein drogi podnosiła się tam kurzawa, 19 1, 11| rozkudłany i osuty kurzawą drogi. Włosy wisiały mokrymi, 20 1, 12| wapiennego szczytu na zakręcie drogi. Książę wysiadał właśnie 21 1, 12| polach świetliste miedze i drogi, niby polne szlaki między 22 1, 13| bagnetach. Gintułt usunął się z drogi i chciał oddalić w kierunku 23 1, 13| żyłach. Nic mię nie zwróci z drogi. Mnie stu akuzatorów denigruje, 24 1, 13| cisalpińskich poznawać swe drogi, ścieżki sekretne i przełazy. 25 1, 14| wiedzieć, co mówi.~- Mój drogi, znam ja siebie nadto 26 1, 17| wiatr lekko poddyma pył drogi... O cudne trawy, któreście 27 2, 1 | Nie wstydź się tylko, mój drogi. Nie ma w tym hańby. I mnie 28 2, 1 | ordynarnie z kozła, żeby się z drogi usuwać. W tej samej chwili 29 2, 3 | schylony, w półokrąg. Na końcu drogi znów oddał pokłon.~Po raz 30 2, 7 | lasem. Nie było do niego ani drogi, ani perci. Pełne było ciemnej 31 2, 9 | buków i dębów. Szła obok drogi wierna towarzyszka rzeka, 32 2, 11| niezmiernymi zaspami. W poprzek drogi i rozdołu, wiodącego na 33 2, 11| dawało pobłażania. Na połowie drogi do szczytu puścili się piechotą. 34 2, 11| myślami zdołamy obejść te drogi przezeń odkryte, przepłynione 35 2, 11| do ziemi, uczyniły z tej drogi majestatyczny, a zarazem 36 2, 12| Omijał trakty, szersze drogi, ludne wsie, aby go zaś 37 2, 12| dodał ciszej.~- Sztuk drogi! Nawet nie umiem wyrozumieć, 38 2, 12| zabierał się do dalszej drogi.~- Mówiłeś mi - rzekł - 39 2, 12| zniesienia...~Z obu stron drogi zbliżały się coraz bardziej 40 2, 13| oczyma.~- Siłą go zabrałem z drogi...~- Wchodźcież, wchodźcie 41 2, 16| już liściastych lasach. Drogi były tak rozkisłe, że tylko 42 2, 17| rozpadlinach uschłe łoża potoków, drogi, którędy ino chodzi złość 43 2, 17| Murzynom. Rozdzieliły się nasze drogi. Wnet usłyszeli my o śmierci 44 2, 18| żakowskich! Wiem, że wrócicie z drogi! Na trzecim popasie zajęczy 45 2, 18| Przybyli do miejsca, gdzie się drogi rozstają idąc w cztery strony 46 2, 20| Jazu jechać naprzód i tej drogi przede wszystkim próbować. 47 2, 21| wsi. Gdzieś u końca tej drogi, którą lecieli, paliło się 48 2, 22| otoczone z pola parkanem, a ode drogi zasłonione sadkiem rozrosłym, 49 2, 22| ciągiem, bez noclegu?... Sztuk drogi! Nad samą polską granicą...~- 50 2, 22| do stancji, żeby się do drogi odziać.~- Niemcy? Nasze? 51 2, 22| dwu jegrów na środek drogi. Cedro niespodziewanie skoczył 52 2, 22| oddziałem patrolującym. Ale drogi tu nie były woźnicy znane. 53 2, 22| poważną - właściwie, mój drogi, czego kto silnie pragnie, 54 2, 22| szczekocińskim. Dopiero z drogi buchnęli my w lasy chrząstowskie 55 2, 24| Rozdzieliły się w Łowiczu drogi Rafała i Krzysztofa. Cedro 56 2, 24| bydgosko-gdański ku Tczewu i na drogi do Starogardu, ponad jezioro 57 2, 24| zostawało jeszcze sześć mil drogi bronionej. Wojsko spoczęło 58 3, 1 | główny i osłaniała wszystkie drogi. Skoro tylko rozlokowano 59 3, 1 | a stamtąd na rozstajne drogi od Wrocławia i Lignice. 60 3, 1 | oczy i szukał w górach swej drogi.~- Roncevalles! - szeptał 61 3, 1 | pierwszy wyniosły zakręt drogi. Chłód bliskich gór powiał.~ 62 3, 1 | jedno jeszcze załamanie drogi. Stała tam wioska złożona 63 3, 1 | wówczas, gdy rozejdą się drogi ciał niebieskich i księżyc 64 3, 2 | Pirenejów przez Valcarlos. Drogi były tak wąskie, spadziste, 65 3, 2 | za Tudelą już ani śladu drogi.~W tych to miejscach trafiono 66 3, 2 | runął bezwładnie nad rowem drogi. Zębami gryzł ziemię, nozdrzami 67 3, 3 | przebiec chłodne, mroczne aleje drogi pampeluńskiej, wyjechać 68 3, 3 | prostopadła do kierunku głównej drogi ataku. Z miejsca, gdzie 69 3, 3 | Woltyżerowie odgarnęli ich z drogi uderzeniem nóg i przedarli 70 3, 3 | jednemu i zaczęli uprzątać z drogi szykanę. Nikt im w tej pracy 71 3, 3 | Przeszedł. Nie widząc drogi, murów, ulicy, świata, ludzi, 72 3, 4 | Medinaceli rozdzieliły się drogi. Prawa poszła na jakąś Sigüenzę, 73 3, 6 | obudwu stronach piaszczystej drogi. Nad strzechami górowały 74 3, 6 | widoczne koleiny suchej już drogi, gdy raptem usłyszał chrapliwy, 75 3, 6 | śpiżowy dźwięk.~Szmat jeszcze drogi zostawał do gościńca, kiedy 76 3, 6 | wzmagającym się kłusem szła wzdłuż drogi. Ujrzawszy ten ruch kapitan 77 3, 6 | kilkanaście koni, lecąc z ukosa do drogi, wsparły znakomicie szarżę 78 3, 6 | pustym ogrodzie. Od strony drogi warszawskiej i pola otoczony 79 3, 6 | trwogi w Tatry, przebyć znane drogi, z uśmiechem półlitości 80 3, 6 | Duże, pałac, las olszowy, drogi i groblę. Wszak znasz te 81 3, 6 | wzgórze. Na prawo i na lewo od drogi, w polu, między Opaczą a 82 3, 6 | kałużach i koleinach bagnistej drogi warszawskiej. Nie dojeżdżając 83 3, 6 | stronach odwiecznej, grząskiej drogi, prostą linią ciągnąc się 84 3, 6 | działa Sołtyka umieścił obok drogi raszyńsko-falenckiej między 85 3, 6 | schodzące się w tym miejscu drogi do Piaseczna, do Janczewic 86 3, 6 | doły na całą rozległość drogi.~Wysypaną z nich gliną okrywano 87 3, 6 | żołnierskich do zniszczenia drogi w kierunku Nadarzyna. Zrównano 88 3, 6 | obadwaj ruszyli środkiem drogi ku Falentom. W linii międzydrzewnej, 89 3, 6 | Raszyn, z pola... Nie znają drogi... - mówił Sokolnicki otrzepując 90 3, 6 | samej chwili na zakręcie drogi ukazał się adiutant i, salutując 91 3, 6 | Plutonami!~Zjechali obaj z drogi wolno, noga za nogą. zbliżyli 92 3, 6 | rzuciła w błoto stratowanej drogi.~W głuchym półomdleniu leżał 93 3, 6 | ich posiadanie. W pobliżu drogi wrzała walka na bagnety.~ 94 3, 6 | partie. Był wciąż na środku drogi wioskowej i dyrygował obroną. 95 3, 7 | dniem. Szopa stała z dala od drogi, usłyszał jednak szczęk 96 3, 8 | rozpatrywał szaniec nad łachą obok drogi, okop na samej Kępie za 97 3, 8 | łachy tuż nad Wisłą, a obok drogi do młyna wodnego. Oglądał 98 3, 8 | mile od Pragi, na połowie drogi z Warszawy do Modlina. Bagaże 99 3, 10| zmulona woda. Wąskie, polne drogi, które innego dnia ledwie 100 3, 10| kłusował obojętnie z boku drogi. Ujrzał z dala Stokłosy... 101 3, 10| płotów i dachów. Na zakręcie drogi, pod wzgórkiem, zdało mu 102 3, 12| wjechali w mylne i wąskie drogi. W dali, w dali na wzgórzu 103 3, 12| Z prawej i lewej strony drogi zboża były pogniecione, 104 3, 14| przeciął był wszystkie drogi i przesmyki pirenejskie, 105 3, 14| Wyglądał jej z załamań drogi, wlepiał oczy we mgłę. Wreszcie 106 3, 14| Gdzie oko padło, widać było drogi kryte, szlaki koszokopów, 107 3, 15| zbadać i, jeśli to możliwe, drogi oczyścić. Szli z początku 108 3, 15| minęli Monroyo. Celem ich drogi była Morella, forteczka 109 3, 15| u stóp góry rozłożone i drogi do niego prowadzące. Kapitan 110 3, 16| karabinów. Wkrótce ich pył drogi i kurzawa dymu zasłoniła.~ 111 3, 17| Z góry, po wertepach drogi, po wybojach i kamieniach,


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL