Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |              pazury pobocznych skrętów w każdy zuchelek ziemi i wysysając
 2  1,  1 |                  oczy, widział dokładnie każdy zakąt i szczegół, ale w
 3  1,  1 |            cyrkularz publikowany jest, a każdy pleban udzielał go 'obywatelom
 4  1,  1 |                miłosierny! rozłączono, a każdy do innej sali na zamku graf
 5  1,  2 |                 rozpalonym okiem śledził każdy ruch panny Heleny. W pewnej
 6  1,  5 |             którego każda igła skowyczy, każdy pręt kurczy się i wyje?
 7  1,  7 |                jego figurę, sposób mowy, każdy ruch, gest, każde skrzywienie
 8  1,  7 |               krwawym patrzaliśmy okiem. Każdy zaufał w szpadzie i na nią
 9  1,  8 |                  tu mówić? Najlepsza, co każdy z nas uczynić może, to milczeć.
10  1,  8 |             włókna należę. Co za ludzie! Każdy inny, każdy odmienny, każdy
11  1,  8 |                Co za ludzie! Każdy inny, każdy odmienny, każdy sam w sobie
12  1,  8 |              Każdy inny, każdy odmienny, każdy sam w sobie jedyny na świecie,
13  1,  8 |                 sobie jedyny na świecie, każdy zaiste - pan. Gdzież był
14  1,  10|               władza, tyrania piękności. Każdy ruch dziewczątka odbijał
15  1,  10|             wszystko życie duszy. To, co każdy człowiek chowa w zamkniętej
16  1,  10|             wzniesionej głowy, na której każdy włos był nicią lśniącego
17  1,  11|                 zadartą głową - i kwita. Każdy dzień, każdy wypadek zbliżał
18  1,  11|                    i kwita. Każdy dzień, każdy wypadek zbliżał go, łączył,
19  1,  11|                  zawisły nad Michcikiem. Każdy z nich trzymał w ręku laskowy
20  1,  13|             zuchy! co za bestie czubate! Każdy z pewnością zaprzysiągł
21  1,  14|              każda władza ma swoje wady, każdy system swe dobre strony,
22  1,  17|          palących się od zaprawy otaczał każdy dom płonącą atmosferą. Książę,
23  1,  17|            Królewskiej Mości będą wydani każdy z osobna pułkowi i batalionowi,
24  2,  1 |             efronterii i wyniosłości, że każdy gorętszy kipi. Toteż tu
25  2,  1 |             słuszność. To są grube sumy. Każdy należący do motii musi przynieść
26  2,  2 |                 zmazana. Został przecież każdy dreszcz dwu duchów spierających
27  2,  2 | niebezpieczeństwa zdobiła im zwycięstwo. Każdy krok ich był krokiem ku
28  2,  3 |            stołowa ucznia jest otwarta i każdy Brat może pracować wedle
29  2,  4 | niebezpieczeństwa zdobiła im zwycięstwo. Każdy krok ich był krokiem ku
30  2,  6 |                 od lat sczerniałą belkę, każdy w niej cios siekiery, każdą
31  2,  6 |               zdumieniem, a każde słowo, każdy dźwięk spadał w tajemniczą
32  2,  13|                 zawiślańskich brzegów... Każdy szczegół był dla nich tutaj
33  2,  13|                 pleciak wiklowy wygradza każdy zakątek, każdą ścieżkę.
34  2,  14|              piękniejszego nad owe lasy. Każdy parów napełniony był ostępami
35  2,  14|                   brzóz, grabów, klonów. Każdy pagórek był pięknym parkiem.
36  2,  15|          odmianie głosów natury. Słyszał każdy dźwięk, każde we wsi szczeknięcie
37  2,  15|           szczeknięcie psa, krzyk wrony, każdy powiew wiatru. Wszystko
38  2,  15|                 było dla niego wszystko. Każdy przedmiot, każdy promień
39  2,  15|               wszystko. Każdy przedmiot, każdy promień słoneczny i każdy
40  2,  15|                każdy promień słoneczny i każdy cień, każdy zapach i kształt
41  2,  15|                  słoneczny i każdy cień, każdy zapach i kształt stał się
42  2,  17|             ciepła w późnym listopadzie. Każdy z nich przeżywał własne
43  2,  17|           światła zodiaku. Dygotał wtedy każdy, bo było tak, jakby z trójkąta
44  2,  17|                   Wyszła taka zasada, że każdy jeniec wojenny ma skonać
45  2,  17|                  trzymała się na nogach. Każdy zniechęcony, drałas, w zniszczonym
46  2,  17|                stał się ostatnim prawem. Każdy się tylko podle, haniebnie
47  2,  18|                 pasa. W zanadrzu odzieży każdy z nich pieścił ukrytą krótką
48  2,  19|                  dochodziły ich uszu, bo każdy człowiek, aczkolwiek gadał
49  2,  20|                  żołnierską swą garścią, Każdy ruch rąk wydelikaconych,
50  2,  20|               tego domu szczęścia, gdzie każdy sprzęt wrasta w duszę, kamienieje
51  2,  20|                zasłonami rozkoszy, gdzie każdy szelest może być ukochanym
52  2,  20|                 Roześmiał się powtórnie. Każdy najnędzniejszy parobek ma
53  2,  20|         przebywać w tym okręgu rozkoszy, każdy pies ma prawo położyć głowę
54  2,  21|                 w sobie nawzajem oczyma. Każdy ukłon i każdy przegub ciała
55  2,  21|           nawzajem oczyma. Każdy ukłon i każdy przegub ciała więcej oznaczał,
56  2,  22|               będzie infanteria jak mur! Każdy szlachcic posesjonat daje
57  2,  23|                 jest pierwszym, w którym każdy z was życie swoje poczyna...~
58  2,  24|                  pierwiastkowej formacji każdy pułk jazdy miałw sobie sześć
59  2,  24|                 podzielono na bataliony. Każdy batalion składał się z dziewięciu
60  3,  1 |                 by nie rozumiał Cesarza! Każdy go tak samo rozumie jak
61  3,  2 |                  co tylko kto miał. Więc każdy żołnierz kładł codzienne
62  3,  2 |                  i pąsowych pelerynkach. Każdy z nich niósł dużą butlę
63  3,  2 |                czasu wielkiej rewolucji. Każdy z nich dźwigał olbrzymi
64  3,  3 |                  zza każdego kamienia, a każdy cień przelatujący zwiastował
65  3,  3 |               czynili sobie ulicę. Teraz każdy walczył za siebie i za wszystkich
66  3,  3 |                 Od tego jest wojna, żeby każdy prawdziwy człowiek miał
67  3,  3 |                 dna; czaił się dłonią na każdy z ostatnich oddechów i chwytał
68  3,  4 |                  Nikomu nic nie sądzono. Każdy czyni, co chce, wola jego
69  3,  6 |                  na swoich:.~- Baczność!~Każdy drugi pomocnik lewy uderzył
70  3,  6 |             zdobywali każdą piędź ziemi, każdy rów, zasiek. Z góry, z pułapów,
71  3,  6 |                 na pewien czas ładunków. Każdy żołnierz wypalił ich po
72  3,  6 |         falenekiej, za groblą. Tymczasem każdy pocisk polski, rzucony wzdłuż
73  3,  7 |                 Mówisz też jak żołdak.~- Każdy dziś człowiek na tej ziemi
74  3,  8 |            między markietanów, z których każdy miał numer dający mu prawo
75  3,  8 |              wygolone wargi grubych ust, każdy muskuł drgał i kurczył się
76  3,  9 |                  na obóz jak ciemna noc. Każdy człowiek spojrzał przez
77  3,  17|                  twardzizny południowej, każdy cios topora widział, każdy
78  3,  17|               każdy cios topora widział, każdy sęk, rdzeń i wypaść pomacał
79  3,  17|                pracowali chętnie i żywo. Każdy rad był brać udział w tym