Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
zwyklym 1
zybenknopfy 1
zyc 13
zycia 61
zycie 70
zyciem 10
zyciu 31
Frequency    [«  »]
61 dzis
61 podniósl
61 pokoju
61 zycia
60 jednej
60 kilku
60 swoich
Stefan Zeromski
Popioly

IntraText - Concordances

zycia

   Tom, Rozdzial
1 1, 1 | które na samym początku życia istnieją?~Ale oto cisza 2 1, 4 | dziesięciu dniach takiego życia wychudł, zżółkł, sczerniał 3 1, 4 | od pierwszej chwili jej życia.Miał w oczach, gdy była 4 1, 5 | chwilę stała przerażona, bez życia, patrząc w okno. Wówczas 5 1, 8 | niż ty gotów do hazardu życia. Ale też... Gdy teraz na 6 1, 8 | sąd i zaprzysięganie wobec życia. Wtem usłyszeli za sobą 7 1, 11| francuskiej, zwyczajów, reguł życia, zabaw, metod wybryku, kształtów 8 1, 12| przepędzić jedną godzinę życia, usłyszeć odpowiedź na zadane 9 1, 12| dawał widzieć całą prawdę życia. Z głębi jego okien, dzierganych 10 1, 14| jeden nie prosił o darowanie życia. Tarzając się po ziemi, 11 1, 16| się, na wschód wiosenny życia. Krynica pierwiastkowego 12 1, 17| Grecji. Śpieszył do kraju. Do życia, do życia! Rozpoczynać pracę 13 1, 17| Śpieszył do kraju. Do życia, do życia! Rozpoczynać pracę długą 14 2, 2 | dźwigać wszystką niedolę życia, wszystkie jego męczarnie, 15 2, 2 | się być nieśmiertelnymi za życia, jak wiara, co ich żywiła. 16 2, 2 | nie wiedział o tym trybie życia swego "brata" sekretarza, 17 2, 2 | Postanowiono tedy powołać do życia rozsypane loże Sióstr masonek 18 2, 3 | pilnością. Przysięgam, póki życia mego, nie dam żadnej pobudki, 19 2, 4 | się być nieśmiertelnymi za życia, jak wiara, co ich żywiła. 20 2, 4 | nie wiedział o tym trybie życia swego "brata" sekretarza, 21 2, 4 | Postanowiono tedy powołać do życia rozsypane loże Sióstr masonek 22 2, 6 | cofnąć, odjąć sobie za cenę życia, zrzekliby się życia z drwiącym 23 2, 6 | cenę życia, zrzekliby się życia z drwiącym śmiechem. Słowa, 24 2, 6 | światełko nie zapowiadało w nich życia. Psy ze wściekłością odpędzające 25 2, 6 | swej, w tajemnicę swego życia. Skądże przyszła ku nim 26 2, 11| pieczar, gdzie już nie masz życia. Gardziel przepaści wyrzucała 27 2, 11| tajemniczy, najwznioślejszy głos życia.~Obaj podróżni wstawszy 28 2, 12| zginęła, dla uratowania swego życia, życia, co obmierzło... 29 2, 12| uratowania swego życia, życia, co obmierzło... Powiedział 30 2, 14| od dosyć ceremonialnego życia we dworze.~Pojechali nareszcie. 31 2, 14| a sześćdziesiątym rokiem życia. Twarz miał smagłą, ciemną. 32 2, 14| nowina, nie tknięta sochą. Życia mało, żeby w tylej cząsteczce 33 2, 15| szczególnie do tonu i trybu życia ludzi tęgich i zdrowych. 34 2, 15| szczęście, nikt go o tajemnice życia nie pytał.~Cudna była jesień.~ 35 2, 15| naprawić swoją odrazę do głosów życia, do barw roślin, do wdzięku 36 2, 18| W każdej chwili mego życia wiem, co powinienem robić. 37 2, 18| widok jej daleki jako znak życia i pozdrowienie szczęśliwego 38 2, 18| siebie, nie o zachowanie życia, nie za ojca, nie za siostrę 39 2, 20| uroczych, radosnych momentów życia. Służący zapalił kilka woskowych 40 2, 20| gotów jest oddać połowę życia, nie, zaiste, całe życie! 41 2, 21| to najrozkoszniejsza doba życia. Samej ich rozkoszy nie 42 2, 21| tej twarzy stężałej wśród życia, wśród siły, wśród potężnej 43 2, 21| tak bardzo dawnej od jego życia, jakby w dzieciństwie. Alboż 44 2, 23| Za najszczęśliwszy dzień życia poczytuję ten, który po 45 3, 1 | Niezwyciężony wstręt do obłudy życia wiedeńskiego, gdzie zmiażdżona 46 3, 2 | najsprośniejszych objawach życia, o najohydniejszych przestępstwach, 47 3, 2 | okropnie, że zda się kilka lat życia oddałby za jeden z owych 48 3, 3 | Każda teraz chwila jego życia upływała pod ruchomą skałą 49 3, 3 | duszę, płomieniste żarzewie życia we dwu innych ciałach... 50 3, 4 | otocz mię i przygarnij do życia... Weź mię z ucisku gliny 51 3, 6 | ledwie-ledwie dawała znak życia. Zeschły i truchlejący liść 52 3, 6 | Najtrudniejszych spraw swego życia, najbardziej przykrych wypadków 53 3, 6 | dzwon na trwogę, rozkosz życia.~Siły w nim wszystkie wzmogły 54 3, 9 | Szedł zadumany nad sprawami życia, zatopiony w sobie, pośród 55 3, 10| Niejednegom stracha za życia widział, piękny wojaku... 56 3, 10| mężczyzn. Widać było radość życia, siłę serca i żądzę szczęścia 57 3, 11| świątyńce, gdzie się modlili za życia wymordowani!... Omszałe 58 3, 13| wymysłem ku udogodnieniu życia. Wszystko tu jest jeszcze 59 3, 14| nigdzie śladu ludzkiego życia. Krzysztof tak doskonale 60 3, 15| wytrzymać!~- Czego?~- Tego życia.~- Cóż znowu za sentymentalizm!~- 61 3, 18| spełniony na jawie swojego życia wielki sen. Dotrzymał Cesarz


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL