Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |      zapomniany, na tyłach starego dworu. Rozłożyste jabłonie z pniami
 2  1,  1 |            i stanęły przed gankiem dworu. Z okien tryskało w noc
 3  1,  1 |          drugiej stronie wielkiego dworu.~- Siadaj, Rafale - rzekł
 4  1,  1 |           pszczół, muszą znosić do dworu określoną ilość lnu, jagód,
 5  1,  2 |       ciasnych i niskich izdebkach dworu, ale nawet w sieni, na ganku,
 6  1,  2 |        ruszyć dalej dla odszukania dworu większego.~W bokówce, gdzie
 7  1,  2 |      czeladzi, przybudowana w tyle dworu. Cześnik w przewidywaniu
 8  1,  2 |       rozpełzli się po stancyjkach dworu. Wszystkie alkierzyki i
 9  1,  2 | przymkniętej okiennicy. Z dala, ze dworu, dochodziły tony muzyki
10  1,  5 |     ogrodowej, która prowadziła do dworu. Niskie drzewa owocowe były
11  1,  5 |            mu się, że nie trafi do dworu. Raz sądził, że ten dom
12  1,  7 |         się dźwigał ku górze aż do dworu. Bez turkotu, bez szelestu
13  1,  8 |             Czemu nie poznawaliśmy dworu, świata, cudnych kobiet?~
14  1,  9 |        wchodzili we drzwi niskiego dworu. Był także proboszcz z organistą
15  1,  10|            niż przepych książęcego dworu przemówił do niego magnackim
16  1,  10|           liczbie uczestników tego dworu nabawiało go trwogi i niepewności,
17  1,  10|        ruszono od stołu, marszałek dworu skinął na Rafała, przywołał
18  1,  11|        drzwiami i patrzał w stronę dworu z takim przerażeniem, że
19  1,  11|            konie. Pilno mu było do dworu, ale zmuszony był wstrzymać
20  2,  17|     Olbromski - siedzieli na ganku dworu, w milczeniu ciesząc się
21  2,  17|           w alei lip prowadząca do dworu, przyklepana od niedawnych
22  2,  18|       pośpiechem po izbach starego dworu, czyniąc ostatnie przygotowania.
23  2,  18|      wznosiły się dwa białe kominy dworu, a z nich dym już się wymykał
24  2,  21|        prędzej miał ku drzwiom.~Ze dworu już wrócił po wyjaśnienie,
25  2,  22|         zaułku. Wędrowcy poszli do dworu, gdzie mieszkał komendant
26  3,  2 |           przez wybite witraże. Ze dworu po ziemi szedł mokry chłód.~
27  3,  3 |           okiennicami. Okna te, ze dworu opatrzone w żelazne kosze
28  3,  6 |         weselej na widok bielonego dworu. Coś jakby rodzinne gniazdo
29  3,  6 |           chodzących dookoła ścian dworu i głośną rozmowę. Dobijano
30  3,  6 |       stanęło razem i poczęły spod dworu w Falentach bić nieszczędnie.~
31  3,  8 |  Golędzinowskim i drodze do Nowego Dworu. Właściwie to ona jedna,
32  3,  8 |     potoczył się traktem do Nowego Dworu. Na prawo widać było przed
33  3,  10|       brzozową aleję prowadzącą do dworu. Stare pnie, spodem czarne,
34  3,  10|            wbiegali i wybiegali ze dworu.~Obiad, naprędce podany
35  3,  10|       przeszedł sionkami w poprzek dworu na taras, z którego zstępowało
36  3,  13|         niebo słupy czarnego dymu! Dworu nie widać, dworu wcale nie
37  3,  13|    czarnego dymu! Dworu nie widać, dworu wcale nie ma, stodół nie
38  3,  13|          Ani jednego człowieka. Ze dworu została tylko kupa zgliszcz,
39  3,  13|          od sołtysa przez sadek do dworu przyleciał, to już szły
40  3,  17|        siekier, a już w lipcu zrąb dworu z wiązaniem belek, krokwi
41  3,  17| przyjacielem na bryce, zdążając do dworu w Wyrwach. Michcikowi kazał