Tom, Rozdzial

 1  1,  2 |     wesela, śpiewał w nocy:~Nie będę się żenił, nie będę się
 2  1,  2 |         Nie będę się żenił, nie będę się śpieszył...~- Jeszcze
 3  1,  2 |   Jeszcze czego! - wołał drugi.~Będę się umizgał i dziewczęta
 4  1,  2 | krzewiną...~Jednak ja twoją nie będę!~- Mają cieślowie takie
 5  1,  2 |        Prawda, Heleno?~- Ja sam będę dopomagał, bo dom nasz stary,
 6  1,  3 |         głosem skandował:~ ~Nie będę się żenił, nie będę się
 7  1,  3 |         Nie będę się żenił, nie będę się śpieszył...~Będę się
 8  1,  3 |        nie będę się śpieszył...~Będę się umizgał i dziewczęta
 9  1,  3 |      Możesz i to zrobić. Ja nie będę ciągnął. - Cóż tu począć?...~-
10  1,  7 |         ón się ta nie dowie!... Będę baty brał.~- Wincenty! Dostaniecie
11  1,  7 |       ze mną śmiało. Ja cię nie będę sądził surowo... - uśmiechnął
12  1,  8 |  decyzją..Dłużej to potrwa. Ale będę w tym...~Olbromski dźwignął
13  1,  10|          Już jestem gotów!~- Ja będę le miroir... Lubię, żeby
14  1,  13|       Jestem tu przejazdem. Nie będę robił emeuty w Weronie.
15  1,  14|  Chciałem być przy nim, byłem i będę, jeśli mię nie odpędzi dla
16  1,  14|     naczelnym wodzem, a gdy nim będę, to nie tutaj.~- Buonaparte
17  1,  16|      jacy oni są...~- Nigdy nie będę wiedziała - rzekła z gnuśnym
18  1,  17|     jedno. Teraz i ja nareszcie będę próżnował.~Owinął się starym,
19  2,  1 |      bierze. Ale to się odrobi, będę w tym.~Powóz wjechał w obszerny
20  2,  1 |       wejść w koło towarzyskie. Będę w tym, żeby ci pomóc. Nie
21  2,  1 |  tchórzu!~- Dobrze zrobisz. Nie będę przynajmniej nic już słyszał
22  2,  1 |          Trupem się tu uwalę, a będę gadał, co mi się podoba!~-
23  2,  1 |              rzekł Jarzymski.~- Będę gadał, i to wciąż o tobie.
24  2,  1 |     spłaty długu.~- Mylisz się. Będę tańczył na twoim grobie,
25  2,  14|         kaszy... Śni ci się, że będę tańczył, jak mi zagrasz.
26  2,  14|     kołyski.~- Ech, Rokito! nie będę z tobą rozmawiał. Rafał,
27  2,  20|        leniwie.~- Ale czekajże, będę wiedział imię tej pani.
28  2,  20|      sobie do wojska - i kwita! Będę sobie tęgim żołnierzem.
29  2,  20|        na tortury, przynajmniej będę miał sposobność niewydania
30  2,  20|     nazwisk i słowem honoru nie będę po próżnicy wywijał.~- Miło
31  2,  21|      tego przyrzekać. Jeśli żyć będę, wszelkich owszem dołożę
32  2,  22|        Tak. Ja postanowiłem, że będę słuchał rozkazu - i basta. -
33  2,  22|    Pochwalam tę myśl... A nawet będę was miał w pamięci, szlachetni
34  3,  1 |           A jakże, pada tamten, bede strzyloł, kiej mi się kurcoba
35  3,  3 |     Obudzę cię za kwadrans, gdy będę z moją kompanią z tego domu
36  3,  6 |         bronić.~- Osobliwie, że będę miał staw i bagna za sobą,
37  3,  6 |    będziesz spał czy nie?~- Nie będę spał, panie generale.~-
38  3,  6 |    wiedz, że ja cię kurować nie będę. Możesz przy mnie być i
39  3,  7 |          Rafał nie zrozumiał.~- Będę zmuszony wyjechać z Warszawy -
40  3,  17|    wreszcie jąć pracy. Wiecznie będę bąki zbijał? ~- Pracy się