Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |  niedźwiedź. Abo jeleń... Mocny Boże! Jak rogi położy po sobie,
 2  1,  1 |   Trudno o lepszą siostrę. Ech, Boże miłosierny...~- Gdyby to
 3  1,  1 |      nie mogę, bobym psa, czego Boże broń, zabił. A już wolałbym
 4  1,  1 |    nasze związki konfederackie, Boże mój, Panie miłosierny! rozłączono,
 5  1,  3 |         viridi nitidum caput... Boże, ten dopiero wiosłuje! Czy
 6  1,  3 |        wyginają jak pióra. Ach, Boże... Ten płynie! Krzyś, bądź
 7  1,  3 |        dniu jutrzejszym. Wielki Boże! nago łazili po mieście
 8  1,  5 |     wiedzie do umarłych...~- O, Boże! O, wszechmogący Boże... -
 9  1,  5 |        O, Boże! O, wszechmogący Boże... - szeptają wargi, zwiotczałe
10  1,  7 |       dam... wyrwałem z pochwy! Boże mój!...~Usiadł prawie bez
11  1,  8 |       władzę stanowić - żal się Boże! -prawa... wyznaję, wyznaję...~
12  1,  8 |         ją aż do samego dna.~O, Boże, którego stopy dotknąłem
13  1,  9 |        Czy do domu?~- Nie, broń Boże!~- Nie? I.. broń Boże?~-
14  1,  9 |      broń Boże!~- Nie? I.. broń Boże?~- Proszę księcia pana...
15  1,  10| Garsteczka popiołu i tyle. Och, Boże!~Podniósł na Rafała oczy
16  1,  14|      mówię, za werbunek.~- Broń Boże! Tylko... Szczerze mówiąc,
17  2,  1 |       na twym obliczu.~- Wielki Boże! widzę mego fagasa. Ogromne
18  2,  2 |      nich w usta kochanka:~- O, Boże...~
19  2,  4 |      nich w usta kochanka:~- O, Boże...~
20  2,  10|      czemu, wymówił do Niego:~- Boże, bądź miłościw...~Serce
21  2,  10|    równie, pustacie, co nie daj Boze. Wytrzymałek bez jeden rok,
22  2,  12|   Umieram z głodu.~- Miłosierny Boże! Jacek, puzderko! Waluś...-
23  2,  12|         walmy na Kraków.~- Broń Boże! - zawołał Olbromski. -
24  2,  17|      szumne rzeki-strumienie... Boże mój, Boże! Dołami onych
25  2,  17|   rzeki-strumienie... Boże mój, Boże! Dołami onych pagórów, precz
26  2,  18|     furteczkę na wypadek, czego Boże broń, sądu historii. Magistra
27  2,  20|       najmniej kufę piwa. Panie Boże, mało mię udar nie zwali,
28  2,  21|         na wojnę, ty tu leżysz! Boże, Boże! Cóż ja teraz pocznę?
29  2,  21|      wojnę, ty tu leżysz! Boże, Boże! Cóż ja teraz pocznę? cóż
30  2,  21|      teraz pocznę, nieszczęsny! Boże wielkiego miłosierdzia!...~
31  3,  1 |      bym się rozpił albo, czego Boże zachowaj, obabił...~Po chwili
32  3,  3 |           Wskazuje, wskazuje... Boże miłosierny! - wskazuje ręką...
33  3,  6 |    brygady ze słowem:~- Szczęść Boże!~- Daj Panie Boże! - odrzekł
34  3,  6 |       Szczęść Boże!~- Daj Panie Boże! - odrzekł brygadier.~Po
35  3,  6 |        pozgonnej chwały?~Ale, o Boże mój, upokórz serce...~Daj
36  3,  7 |       duch. Prawdaż to, o mocny Boże, że już jej nie ma?... Serce
37  3,  8 |      błotem raszyńskim... Mocny Boże! Widziałem przecie tymi