Tom, Rozdzial

 1  1,  5 |       podniecał kobyłę do biegu, a zarazem dawał możność utrzymania
 2  1,  7 |          się udziela oto wszystko. Zarazem rozważał cichą, kryjomą,
 3  1,  10|            trwogi i niepewności, a zarazem ten cały rozhukany, a tak
 4  1,  13|       rodzaj kasyna , widocznie, a zarazem jadłodajnia oficerów w służbie
 5  1,  14|          gdy przemawiali z gestami zarazem srogich Rzymian jak również
 6  1,  16|            barwie perłowej muszli, zarazem błękitnawej i jakby różowej.
 7  1,  17|             Jesteś... - wyszeptał.~Zarazem rozrzucił poły płaszcza
 8  1,  17|            Książę zdał mu raport i zarazem prosił o pozwolenie udania
 9  2,  1 |          wynagrodzić jego pracę, a zarazem rzucał mglistą obietnicę
10  2,  1 |          Rafał był onieśmielony, a zarazem wstrząśnięty do gruntu.
11  2,  1 |           i rozstawić tam stoliki. Zarazem poszeptał protekcjonalnie
12  2,  2 |        najgłębszego dna duszy. Ale zarazem wylewy ich oczyszczały tajemnicze,
13  2,  2 |        rozwidniał całe jego ciało. Zarazem jakieś prędkie zachłyśnięcie,
14  2,  2 |     wszystkich jego potomków, jest zarazem widomym znakiem siły, która
15  2,  2 |           jest zwalczony w słowie. Zarazem wszakże zaznacza, że nie
16  2,  3 |         chłodne naczynie mosiężne. Zarazem usłyszał głos majora, którego
17  2,  3 |    zadmuchiwanie płomienia żywicy. Zarazem usłyszał, że wszystkie kroki
18  2,  6 |          tak nieznana, tak obca, a zarazem tak do jego istoty należąca,
19  2,  8 |        echo swych imion, wyrzucali zarazem z piersi błogosławieństwo
20  2,  11|         tej drogi majestatyczny, a zarazem cudnie przychylny krużganek.
21  2,  14|       służby moje pokorne polecam. Zarazem muszę zaprzeczyć nadawanej
22  2,  14|        mówi, grzecznie się bawi, a zarazem sondę zapuszcza...~- Wytępienia! -
23  2,  20|          do naprawienia złego. Ale zarazem modłę jej sposobu bycia
24  3,  2 |        dzwonił zębami z zimna, ale zarazem palił się z zachwytu. Dawało
25  3,  2 |             Proboszcz skrzywił się zarazem boleśnie i chytrze; kiwając
26  3,  3 |         Carmen i w bramę Engracia. Zarazem strzelcy polscy ruszyli
27  3,  3 |         barykady przypaść zdołano. Zarazem ocknęła się ulica. We wszystkich
28  3,  3 |             wydali gromki okrzyk. ~Zarazem wytknąwszy lufy karabinów
29  3,  3 | bombardowanie działobitniami, a ma zarazem tę dobrą stronę, że oszczędza
30  3,  6 |         ówdzie spróchniał i runął. Zarazem łączkę... Było mu lepiej
31  3,  6 |       bagnetem i wyrzuceni w pole. Zarazem trzy lekkie armaty, przyprowadzone
32  3,  10|         korpus i nogi. Spojrzenie, zarazem pobłażliwe i wyniosłe, padało
33  3,  13|          od śpiżarni klucze dawał! Zarazem poznał, że źle. Pan na mnie
34  3,  15|            trzymają dla zysku, ale zarazem i od swoich radzi biorą.~-
35  3,  17|            Rafała aż złość wzięła. Zarazem jednak wstyd go ogarnął.~-