Tom, Rozdzial

 1  1,  3 |   znienacka ich twarze i okręcało szyje.~Odepchnęli się wiosłami
 2  1,  5 |           objął rękoma przepyszną szyję i szeptał:~- Zanieś mię...~
 3  1,  5 | Przystanęła czasem i wyciągnąwszy szyję brała chrapami powietrze.
 4  1,  5 |            śliczną twarz, odkrytą szyję i piersi. Miała wrzuconą
 5  1,  5 |         drogie ręce otoczyły jego szyję, ukochane, żarliwe usta
 6  1,  5 |         chwilę leżał na wznak, po szyję zanurzony w miękkim śniegu,
 7  1,  5 |        jak rozrywa jej szlachetną szyję, drze gardziel, jak chłepce
 8  1,  5 |         błąd. Objęło go wpół i za szyję dumanie o tej cudności dziewiczej,
 9  1,  5 |         Ścisk i męczarnia opasują szyję rzemiennym pasem. Powloką
10  1,  11|         siekł jego lśniącą zgiętą szyję, smagał mu kłęby i brzuch...
11  1,  17|   obmurowane i uciekają na łeb na szyję, przerażone dzikością starych
12  1,  17|          jednocześnie przez wąską szyję szańca krokiem żelaznym
13  1,  17|        krokiem wysunęła się przez szyję i wsiąkła w ciemność. Gintułt
14  2,  1 |       krwi raz i drugi pałaszem w szyję i w rękę. To podnieciło
15  2,  2 |         Straszliwe zwłoki oplotły szyję śpiącego grubymi rękoma,
16  2,  2 |          łańcuchem, założył go na szyję nowej uczennicy. Rafał nie
17  2,  4 |          łańcuchem, założył go na szyję nowej uczennicy. Rafał nie
18  2,  5 |      włosy i spłynęło na obnażoną szyję. Uczuła w sercu swym z niewymowną
19  2,  11|           złożone na krawędziach, szyje i głowy zwisające dla zasłyszenia
20  2,  12|   wyjrzeli przez okno i na łeb na szyję rzucili się do drzwi.~Wędrowiec
21  2,  15|          dzieciństwa objęło go za szyję niby ręce siostry, którą
22  2,  17|          porwie nas i poniesie. W szyję między Elbą a Korsyką! Zda
23  2,  19|          Ręce ich związane w tył, szyje obnażone... Śmiało wyszli...~
24  2,  19|         czarnym puklem spadały na szyję nagą. Białe miał czoło.
25  2,  19|      łagodnymi kroki. Bardziej mu szyję obnażył. Zręcznym ruchem
26  2,  20| najordynarniejszy założą stryk na szyję i wieszają na szubienicy,
27  2,  20|           buchnął mu na twarz, na szyję i czoło. Zadzwoniły mu w
28  2,  21|         światła węgli, jej twarz, szyję, ręce. Ujrzał ją przed swoją
29  3,  1 |       huzary, bośniaki na łeb, na szyję, w drzazgi! Wgnietli toto
30  3,  2 |        brodę, żeby osłonić uszy i szyje od wściekłych wiatrów i
31  3,  2 |           na barki, otoczył sobie szyję rzemieniami, żeby mu nie
32  3,  3 |        brzuchy, łopatki, ramiona, szyje latały, dygocąc, z miejsca
33  3,  3 |         że wonne ręce oplatają mu szyję. Łkały przed nim w nocy
34  3,  4 |   przyśpieszali roboty, na łeb na szyję grabili w kopki siano schnące
35  3,  6 |         można. Piechota wyciągała szyje, żeby zobaczyć niewolnika,