Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] piosenki 7 piosneczka 1 piosneczke 1 piotr 33 piotra 18 piotrem 1 piotrów 1 | Frequency [« »] 33 palacu 33 piechota 33 piekna 33 piotr 33 poznal 33 radosci 33 siadl | Stefan Zeromski Popioly IntraText - Concordances piotr |
Tom, Rozdzial
1 1, 4 | dnia budził go podstarości Piotr i zabierał ze sobą. Szli 2 1, 5 | już w łóżku. Podstarości Piotr złożył był wszystkie klucze 3 1, 7 | Gdy zostali sami, kapitan Piotr spoglądał za nim we drzwi 4 1, 7 | obce, wyniosłe, dostojne.~Piotr powtórzył jak echo:~- Nie, 5 1, 7 | surowo... - uśmiechnął się Piotr. - Musiałeś coś tatuńciowi 6 1, 7 | starym domu. "Toż to jest on? Piotr?" - myślał przypatrując 7 1, 7 | świeciły jak dwa ognie żywe.~Piotr stanął przed nim. Zaczął 8 1, 7 | Słyszałeś o tym w domu? - pytał Piotr schylając się nad nim.~- 9 1, 7 | mówiła?~- Mama, Anusia...~Piotr oddychał szybko i ciężko... 10 1, 7 | zaszło i zostało w pamięci. Piotr zatrzymał się znowu przed 11 1, 7 | ludzkich i zwierzęcych. Piotr pytał się, jak chłopiec, 12 1, 7 | lecieli do czegoś innego. Piotr zadawał pytania o stare 13 1, 7 | stary:.. - rzekł do niego Piotr nie przerywając rozmowy.~ 14 1, 7 | blaszanych lichtarzach. Piotr wyszukał i zapalił nowe. 15 1, 7 | zaleciło mu milczenie.~Piotr słuchał wszystkiego z oczyma 16 1, 7 | idąc obejmowała rąb ziemi. Piotr rzekł:~- Nie widziałeś nawet, 17 1, 7 | żywotem zmieniać się poczęło.~Piotr objął Rafała wpół lewą ręką. 18 1, 8 | spędził ją w Wygnance. Brat Piotr zostawił mu zupełną swobodę. 19 1, 8 | łaskaw na Urysia jak brat Piotr. Opuścił go ze śmiechem 20 1, 8 | płynęły strugi łez...~Kapitan Piotr spędzał te dni w zupełnej 21 1, 8 | serdecznie ściskał jego rękę. Piotr wstał, ale przybyły osadził 22 1, 8 | Cincinnatus... - rzekł Piotr oschle i równie szorstko -- 23 1, 8 | najzawołańszy nic nie pomoże.~Piotr podniósł na niego oczy znużone 24 1, 8 | tak straszne... - rzekł Piotr i zaśmiał się szyderczo 25 1, 8 | Milczałbyś oto waćpan! - rzekł Piotr grubiańsko i ordynarnie. - 26 1, 8 | jest życiem - jest dobrem.~Piotr obojętnie milczał.~- Gdy 27 1, 8 | było po stronie księcia. Piotr, tak na poły stojąc z rękoma 28 1, 8 | Zraniłeś mię...~Tyle tylko Piotr wyrzekł, ale wzroku od księcia 29 1, 8 | piorunującym głosem zawołał Piotr. - Rachunek zdać jeszcze 30 1, 9 | już nie żyje dobry brat Piotr. Z mozołem przypomniał sobie 31 1, 11| sercem to tam, to sam...~Brat Piotr... Michcik... Role przez 32 3, 1 | Moszyński, Leszczyński, Piotr Doliński, książę Woroniecki, 33 3, 6 | życie się rodzi... Tylko już Piotr nie wróci.~Już go nie ma.