Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
kolacych 1
kolami 1
kolan 13
kolana 33
kolanach 10
kolanami 5
kolanem 3
Frequency    [«  »]
33 dzwiek
33 generale
33 ida
33 kolana
33 lasu
33 miec
33 nade
Stefan Zeromski
Popioly

IntraText - Concordances

kolana

   Tom, Rozdzial
1 1, 2 | wciągnąć na łydkę do kolana.~Tak dziwny był los jednego 2 1, 3 | kamaszach, które sięgały za kolana, umiał świstać przeciągle, 3 1, 5 | grubym, wzuł buty długie, za kolana, doskonale poprzednio wysmarowane 4 1, 8 | zdążył schylić się i objąć kolana książęce, nowe uczucie zaświeciło 5 1, 10| Rzucić przed siebie na kolana...~Stał obok swego fotela 6 1, 14| Przed nią jedną drżą mi kolana.~- Nie rozumiem.~- Oto generał 7 2, 2 | jeszcze bardziej w górę. Kolana pod nią zgięły się. Zdawało 8 2, 3 | pończochę i obnażyli do kolana lewą nogę. Szeroką i grubą 9 2, 4 | jeszcze bardziej w górę. Kolana pod nią zgięły się. Zdawało 10 2, 7 | Helena rękoma objąwszy kolana wpatrywała się w bure, gorące 11 2, 9 | jeziora objąwszy rękoma kolana. Tak tu zawsze siadywał 12 2, 10| ogarnęła jego głowę, a kolana swe wgniotła mu w piersi. 13 2, 11| papiery upadły mu z rąk na kolana. Naprzeciwko ławki, po drugiej 14 2, 12| goleniach wyginały się pod nim, kolana same raz w raz leciały ku 15 2, 12| polnego. Bose nogi, nagie kolana podwinęła pod się, ręce 16 2, 16| sukiennych kamaszach do kolana nurzały się miarowo w rzadkiej 17 2, 17| kołują, gęba się trzęsie, kolana tłuką jedno o drugie. Dopiero 18 2, 21| sali, upadł przy niej na kolana, objął jej nogi rękoma i 19 2, 21| zachwiał się na nogach. Kolana jego głęboko werznęły się 20 2, 24| świeczki w oczach świeciły, a kolana tężały jak zgonionym zającom. 21 3, 2 | rozpękłego munduru, jak nagie kolana wyłażą z podartych spodni. 22 3, 3 | ścisnęła ze wszech sił dygocące kolana. Rękoma jak ptak konający 23 3, 3 | rozjuszone psy. Nagie ich ręce, kolana, lędźwie, brzuchy, łopatki, 24 3, 3 | liśćmi i kolcami. Rzucił na kolana śpiącej pierwszy kwiat tak 25 3, 6 | szeregu, żeby rozprostować kolana. Ale kapitan nie dla samego 26 3, 6 | brnąc w tęgim błocie po kolana, trzeci pułk fizylierów 27 3, 6 | Przyciskając kolano do kolana przestępowało z nogi na 28 3, 6 | wysoka runął na przednie kolana. Rafał wyrwał nogi ze strzemion 29 3, 6 | Stali w bagnie prawie po kolana. Nabijali bez komendy. Strzelali. 30 3, 10| powiek zaczęły kapać na kolana łzy piołunowe, wielkie krople 31 3, 11| Wstał w błocie rowu na kolana i gołymi rękoma zaczął się 32 3, 14| jakby schwytane w żelaza, kolana tłukły się i zbijały o nastawione 33 3, 14| z kamieni. Walił się na kolana, na ręce, zrywał i odskakiwał


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL