Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |     się ptak i miota z boku na bok. Wstaje na nogi... Oczy
 2  1,  3 |      posłusznie usuwała się na bok. Inne, słabsze, od jednego
 3  1,  3 |        wiosłami, odskakiwała w bok i szła w ukośnym kierunku.~
 4  1,  3 |        kalafaktora, skoczył na bok i w chwili prawdziwie lwiego
 5  1,  5 |      mogiły... Uderzył Baśkę w bok nogą i minął je galopem. .
 6  1,  5 |          Wtem Baśka skoczyła w bok, jak ciosem rażona. Rafał
 7  1,  7 |  nadszedł, więc sam odniósł na bok wrótnię. Dziedziniec wciąż
 8  1,  9 |       Żelazne serce uderzało w bok śpiżowy. Ciosami coraz mocniejszymi
 9  1,  11|    trzęsący się dziad trącił w bok sąsiada i wskazał mu Rafała.
10  1,  13|          Pociągnął Gintułta na bok i szepnął:~- Miasto wre.
11  1,  17|       konia ostrogą i chciał w bok odjechać. Ale major Królikiewicz
12  2,  1 |      Jarzymski odciągnął go na bok i z przyjaznym uśmiechem
13  2,  3 |       lewego ramienia na prawy bok szła szeroka, biała szarfa.
14  2,  6 |     skrzydło, chyżo poleciał w bok, na dół. Helena krzyknęła.
15  2,  16|       żem widziany,~Już się na bok wzrok twój toczy~I martwe
16  2,  17|       morskich wałów z boku na bok kłaść, bić w pierś jakoby
17  2,  17|   Szalupa zaczepiona biła go w bok, tłukła się i kłapała. Zwisającą
18  2,  17|       żagle, przechylił się na bok, zatoczył koło świszczące
19  2,  24|    zgrozą rzucił spojrzenie na bok, w tył... Dragony nań zewsząd
20  2,  24|      Szarpnął wodze, ostrogi w bok, wykręcił na miejscu i piersiami
21  3,  1 |  Kwiatkowski dostał postrzał w bok, sam sobie kulę kozikiem
22  3,  3 |       ręku, z ostrogą wpartą w bok bieguna. Miał teraz iberyjczyka,
23  3,  3 | stamtąd cichaczem rzucić się w bok, w zgorzałe, sypkie, spadziste
24  3,  3 |     kolejka! Krzos, weź ino na bok tego draba!~Cedro wyrwał
25  3,  3 |       tchu zaczęli odkładać na bok kamienie, odciągać worki
26  3,  4 |            Przechylił głowę na bok i patrzał w słoneczną przestrzeń.
27  3,  6 |     pewnej chwili zgiął się na bok pod strasznym ciężarem.~
28  3,  6 |  ognistym jęzorem wżarło się w bok. Jeździec austriacki szarpnął
29  3,  6 |      tył i zleciał z siodła na bok, zajechany szabliskiem przez
30  3,  10|       żem widziany,~Już się na bok wzrok twój toczy~I martwe
31  3,  14|      wykręcił się na siodle, o bok wsparł rękę i patrzał w