Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |         wilgotne! Jak waści pies takim nosem wiatr weźmie, to tam
 2  1,  3 |      musi być zator. Bylibyśmy w takim razie u celu.~Krzyś z posłuszeństwem
 3  1,  3 | zwyczajny kubek gorącego mleka z takim pośpiechem, że o mało warg
 4  1,  11|         patrzał w stronę dworu z takim przerażeniem, że nawet pędzącego
 5  1,  13|         nie splamił się nasz ród takim uczynkiem. W nadziei, że
 6  1,  16|      Panie świeć nad jego duszą, takim był Socjuszem, a czy to
 7  2,  10|      taka mgła gęsta, brzyćka, z takim pukem-to cie tak przejmo,
 8  2,  12|       kolegą w takiej odzieży, w takim położeniu i w takiej chwili!
 9  2,  12|       panie, osobnej nie ma.~- W takim razie...~Podniesionym głosem
10  2,  17|    słowem, że takiego oto dnia z takim wianiem wiatru w żadnych
11  2,  17|         dziurach od wylewu rzek. Takim tedy porządkiem wstaje zimową
12  2,  19|        Kleparzu.~- I co też to w takim łbie usiędzie! Żeby też
13  2,  20|          już podróż do Wiednia w takim czasie odbywać wypadło.
14  2,  21|         nieoczekiwanym, spojrzał takim wzrokiem, ze Rafał uchylił
15  2,  22|          się nic nie umie, ha! w takim razie trudno rzeczywiście
16  2,  24|        majtki krótkie do kolan w takim tylko razie, jeśli im się
17  2,  24|    cholewami, a trzewiki tylko w takim razie, jeśli kantonista
18  3,  1 |     konia i rzucił się naprzód z takim wrzaskiem, zażywaniem pałasza
19  3,  3 |       przypomina jakiś wypadek z takim człowiekiem. Oficer stanął
20  3,  3 |       granatu, a usta skrzywione takim bólem, że widok ich dźwigał
21  3,  6 |          za oddziałem głównym. W takim tedy porządku wszedł w lasy.~
22  3,  7 |      jesteś ciężej chory, gdyż w takim razie musielibyśmy się zaraz
23  3,  8 |        wtedy dopiero z ramienia. Takim już warchoł. Na tym mi życie
24  3,  11|         on ich właśnie stamtąd z takim męstwem wywłóczy'? Oficer
25  3,  12|    rękoma rozwarł drzwi stajenne takim ruchem, jakby ze siebie
26  3,  15|       Może właśnie nadeszła.~- W takim razie ruszam jutro.~Wyganowski
27  3,  16|       między krzewy. Czynił to w takim widocznie pośpiechu, że