Tom, Rozdzial

 1  1,  5 |           Bezdenna zimowa cisza. Ostatnie szelesty zginęły... W kuchni
 2  1,  5 |        młodym, coś kona i wydaje ostatnie tchnienie. Nienasycone oczy
 3  1,  5 |      światłem, dźwięk krótki jak ostatnie uderzenie dzwonu: klucz.
 4  1,  5 |          w szpiku kości jęki jej ostatnie, jakoby wołanie o pomoc.
 5  1,  5 |        wypadał. Stracił wreszcie ostatnie dreszcze woli. Nie wiedział
 6  1,  7 |          szczeble tęsknoty aż do ostatnie go. Było to ciężkie utrapienie
 7  1,  13|          w służbę taką czy inną. Ostatnie gniazdo, Pierzchowiec, sprzedałem.
 8  1,  14|     przez zimne i ciemne pokoje. Ostatnie drzwi żołnierz otwarł i
 9  1,  15|      nieobecnością, zalegających ostatnie ławy. Pan Lody zwracał się
10  1,  17|    pamiętały. Gdy wyśliznęły się ostatnie ręką w kieszeni namacalne
11  1,  17|  przyjmował w swe rozdarte serce ostatnie tchnienie... Skrzypiały
12  2,  2 |   powitanie i naukę. Gdy wyrzekł ostatnie słowo i pięćkroć uderzył
13  2,  3 |       mego...~Ledwie nowy mularz ostatnie słowa wymówił, rzekł Mistrz
14  2,  4 |   powitanie i naukę. Gdy wyrzekł ostatnie słowo i pięćkroć uderzył
15  2,  9 |       krwią, że uwierzył. Znikło ostatnie złudzenie. Ślepy topór ściął
16  2,  9 |          Ale oto wydarte zostały ostatnie podstawy i najwyższy, ostatni
17  2,  17|       odbiły. Pierwsze to było i ostatnie złamanie wiary w legionach.~-
18  2,  18|    izbach starego dworu, czyniąc ostatnie przygotowania. Byli ubrani
19  2,  22|      Rafal.~- Moje fuchsy ta nie ostatnie, śtreka je, ale święto...~-
20  3,  2 | zarosłego drzewem oliwnym, kiedy ostatnie brzaski słońca, przesączając
21  3,  3 |   zostały ustawione na legarach, ostatnie wbite gwoździe pomostowe,
22  3,  3 |         myszów. A pal celnie, bo ostatnie ładunki nami wychodzą.~Krzysztof
23  3,  3 |          kościoła.~Około północy ostatnie echo rozmowy ucichło w klasztorze.
24  3,  5 |          w uniesieniu, powtarzał ostatnie wyrazy. Prendowski napełnił
25  3,  8 |         wtrącił Sokolnicki.~- To ostatnie jest szczególnie pocieszającą