Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
izydor 2
izydora 1
j 20
ja 553
jablek 2
jablka 2
jablko 2
Frequency    [«  »]
687 rafal
671 pod
646 przez
553 ja
552 mu
541 byl
516 bylo
Stefan Zeromski
Popioly

IntraText - Concordances

ja

1-500 | 501-553

    Tom, Rozdzial
501 3, 8 | ciągnął jeszcze książę Józef. -Ja osobiście gotów jestem na 502 3, 8 | zgromadzeniu.~- Tak, tak, tak! Ja powtarzam samą myśl: 503 3, 8 | głodzie niż ujść z kraju. Ja znam się z głodem, więc 504 3, 8 | mówca rzekł łagodniej:~- Ja tu zresztą słyszałem, oprócz 505 3, 8 | mnie, na moje śmiecie, to ja, Rakoczeńku, do ciebie! 506 3, 8 | oczy w jego oblicze. - "Ja" - to znaczy ów pułk jeszcze 507 3, 8 | nie patrząc na niego.~- "Ja" - to znaczy my wszyscy, 508 3, 8 | Mostu nie mają. Jeśli tedy przejdą, to w bród albo 509 3, 8 | Nim dojdziesz do Krakowa, ja ci znad Gopła tłum Mazura 510 3, 9 | wieczerzy, a wojsko już spożywało, kiedy od wart 511 3, 9 | przeszło Wisłę.~- Jeżeli przeszli, to tak daleko, 512 3, 9 | Pojechali tedy do Góry łódką, a ja siedziałem w owym namiocie. 513 3, 10| jużci ten nieprzyjaciel. Ja zaś nie mogę od niego uciec 514 3, 10| szczęścia we wzroku tym, słychać było w śpiewie. Ta pieśń 515 3, 10| pchnięcie nożem w serce.~- Jużci ja...~- Dziecko mi zabrałeś! 516 3, 10| pieniądze na ziemię, wiedząc, że zaprzedają na wieki. Niemiec 517 3, 11| Świętego Jakuba szanował!~- Cóż ja mogę...~- Pamiętaj, pamiętaj!...~ 518 3, 11| uchodzą wraz, co do nogi, a ja ruderę natychmiast zburzę 519 3, 11| w łeb strzeli...~- Gdzie ja go wezmę?~- Zamknij go w 520 3, 11| uderz na pozycję, jeszcze wydrzesz!~- Nie mam sił 521 3, 12| Staruszka, babinka, ledwie można poznać... Twarz cała 522 3, 12| może... Przed rokiem wydali za mąż za konkurenta, za 523 3, 13| z widłami, z siekierą. Ja we drzwi, a tu, słyszę, 524 3, 13| mógł bronić, łajdaku!~- Dy ja go bronił, chyla wlazło...~- 525 3, 13| zapłociu, a potem w nogi. Ja tu spojrzę bez dziurę w 526 3, 14| A czegoż to, stary, tak poniewierasz?~- Jucha to 527 3, 14| dziura na zawsze. Czymże to zatkać? Ich kupa zginie, 528 3, 14| Paniczu, mnie się widzi, że ja wykrył prawdę.~- No?~- Ony, 529 3, 14| Sprawiedliwie! Nieraz ja już trupy ich rewidował 530 3, 14| dniu bitwy, że teraz wyczuł nieświadomie. Musiał wyciągać 531 3, 14| poznał jako ruchomą. Wzniósł oburącz ponad głowę siłą 532 3, 15| brali dowództwo obsługujący czterej wachmistrze, wachmistrz 533 3, 15| takich dreszczów...~- Miałem ja je w sobie.~- Co? Dreszcze?~- 534 3, 15| się twarzą do słuchacza - ja już nie mogę wytrzymać!~- 535 3, 15| Zarznęło mię to, zadusiło. Ja nie po to do wojska poszedł, 536 3, 15| przełknął powietrze.~- Czy ja do kraju?... Tak, ja... 537 3, 15| Czy ja do kraju?... Tak, ja... do kraju... - wyszeptał 538 3, 15| No, ale ten twój Gajkoś! Ja bym go, szelmę, pierwszego 539 3, 15| chodząc po izbie. - Alboż to i ja nie mam pod swoją komendą 540 3, 15| do niego z okrzykiem:~- Ja się biję z duszy za kraj!~- 541 3, 15| przed sobą i Panem Bogiem. Ja już nie chcę. Ja idę.~Po 542 3, 15| Bogiem. Ja już nie chcę. Ja idę.~Po chwili mówił z wypiekami 543 3, 15| nadeszła - i nic więcej. On mi przyniesie.~Mówiąc to wsparł 544 3, 15| Wyganowski obłudnie.~- Chcę i ja być coś wart w twoich oczach. 545 3, 16| w ludowe suknie, poniósł natychmiast do Morelli. 546 3, 16| pognał krew. Ale z wolna uciszyła gorycz myśli. Zamknęło 547 3, 17| poprawił się Rafał. -Ja bo siedzę tak na uboczu...~- 548 3, 17| Ty się dziś zbierzesz?~- Ja?! - krzyknął Rafał. - Czyś 549 3, 17| Czyś oszalał? Patrzajże, co ja tu mam do roboty! Dom stawiam!~- 550 3, 17| zbierzesz. Choćby jutro.~- Kiedy ja się zbiorę!... Ależ ja nie 551 3, 17| Kiedy ja się zbiorę!... Ależ ja nie mam...~- Czego nie masz?~- 552 3, 17| Wojna nad wojnami.~- Jużci ja, według rozkazu pana porucznika... 553 3, 17| patrząc na towarzysza:~- Idę i ja... do pioruna!~Już dom był


1-500 | 501-553

IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL