Tom, Rozdzial

 1  1,  1 |            na szczyt wzgórza. Brat starszy i siostry biegną na wyścigi...~
 2  1,  7 |           sądny dzień, kiedy to ów starszy, młody podówczas oficerek,
 3  1,  7 |            był... - uśmiechnął się starszy.~- A tak, wyszedł...~- I
 4  1,  12|             wyszedł z tłumu oficer starszy z pytaniem:~- A co tam?
 5  1,  13|         wodzie! - Wiedz waść, .żem starszy oci ciebie rangą wojskową,
 6  1,  13|        sztabsoficerowie z dołu. Ów starszy, który wykładał naukę o
 7  2,  17|         był szef batalionu Bolesta starszy, który to okręt pod Syrty
 8  2,  22|    oficerami ktoś przecie musi być starszy, ktoś młodszy...~Otrząsnął
 9  2,  22|           ludzie niebogaci - mówił starszy - konie nasze dobre, ale
10  2,  24|       słyszyta! - mruknie, bywało, starszy wachmistrz Jacek Gajkoś,
11  2,  24|             nocą na pocztach uczył starszy żołnierza, co je ów Gdańsk,
12  3,  1 |            go i urwał. Pyta go się starszy delikatnie, czemu nie strzyla: "
13  3,  6 |    wywrzaskiwał to samo wachmistrz starszy. Cofali się ku lasowi odpychając
14  3,  6 |      ściągnięto go z konia. Gdy mu starszy wachmistrz na rozkaz kapitana
15  3,  6 | oddziałkiem prędkie wydał rozkazy. Starszy wachmistrz z trzema dziesiątkami
16  3,  6 |           pojmane konie i zdobycz. Starszy wachmistrz śmiał się pod
17  3,  6 |       Rzeczypospolitej.~- Brat mój starszy.~- Aha!... - ziewnął generał.~
18  3,  9 |    namiocie. Stał przede mną tęgi, starszy oficer. Był to właśnie pułkownik
19  3,  15|            wachmistrze, wachmistrz starszy, ośmiu kaprali, a nawet