Tom, Rozdzial

 1  1,  3 |       pewnym miejscu, lecąc bez przerwy w nieznanym kierunku, z
 2  1,  14|         On do niego zmierza bez przerwy, jak Kolumb do swej Ameryki.
 3  2,  7 | jasnowidzeniu, które trwało bez przerwy, w radości nieznanego porządku,
 4  2,  16|   dowcipu, że nawet obcując bez przerwy nie można go było zgruntować.~
 5  2,  20|      Ciekawość wzmagała się bez przerwy... Po chwili przemknęła
 6  2,  20|       się zdumiewał patrząc bez przerwy, tym bardziej się unosił
 7  2,  21|         taniec i nastała chwila przerwy. Rafał oddalił się do jednej
 8  2,  24|       za węgłami, strzelali bez przerwy. Szef sztabu, Maurycy Hauke,
 9  2,  24|      zaciętsza, że tam biły bez przerwy armaty sześciofuntowe i
10  3,  3 |         i wież klasztornych bez przerwy sypały się kule, wypadały
11  3,  3 |         przeważnie ranni, i bez przerwy strzelali. Kobiety nabijały
12  3,  3 |     widziane sprawy, że się bez przerwy w miękkich zwojach mózgu,
13  3,  3 |       drewniane. Ciskali je bez przerwy w płomienie. Buchały jasnym
14  3,  6 |    Sokolnicki. Wywodził tak bez przerwy aż do przybycia nowej osoby.~
15  3,  6 |        z artylerią strzelał bez przerwy i dwunastu kompaniami natarł
16  3,  9 |  Szaniec~Drobny deszcz siał bez przerwy na zieloną już nizinę Wisły.
17  3,  9 |         29 kwietnia, prawie bez przerwy szła forsownym marszem wzdłuż
18  3,  9 |         dwu bębnów bijących bez przerwy. Głos ten leciał do obozu