Akt, Scena

 1   1   |     Astaroth~Niech liczy lata; może ten, co za obłokiem~Gromy
 2   1   |   wesprzéć jaki ziemski naród,~Może wiek który ludziom skrócił
 3   1   |        skrócił jednym rokiem, ~Może ukradł szatanom dzień jeden,
 4   1, 1|       znać. ~ ~GRZEGORZ~Panicz może dziś nie dospał w łożu?~
 5   1, 2|      zimnem, iskry wydobyć nie może;~Więc co ma w łonie gniewu,
 6   1, 2| wstanie anioł biały, ~Mniejszy może niż człowiek, atom, środek
 7   1, 3|      twarzy, i coś błyska!... ~Może to blask w pereł sznurze? ~
 8   1, 3|        blask w pereł sznurze? ~Może światło brylanta? albo kornaliny? ~
 9   1, 3|     brylanta? albo kornaliny? ~Może rozgrane słońcem topazu
10   1, 3|       słońcem topazu ogniska? ~Może to łzy? - ty płaczesz? -
11   1, 3|      więc okno otworzę - ~Nie, może bym za zbytnią troskliwość
12   2, 1|      świat ocenię... ~Kto wie? może w szczęśliwych grono mnie
13   2, 1|        serce smutkami zatruwa;~Może mu się marzenia złotym wątkiem
14   2, 1| zwierciadeł; ~A kto wie? jutro może otworzysz powieki ~I spojrzysz
15   2, 1|        z wyrazem zniechęcenia)~Może lepiéj się rzucić w lodowe
16   3, 4|  żałość dziecinna, po niczém, ~Może po kraju... Ludzie, wierzyć
17   3, 4|       Za cara życie... ~ ~INNY~Może kupujemy zdradę,~Niech z
18   3, 4|       nie śmiał się poświęcić, może zdradę knuje? ~Więc na znak
19   3, 5| Odleciała od ściany dziewica; ~Może jakaś zaklęta królewna? ~
20   3, 5|      mi brata, nie, to być nie może...~O gdyby wstał ten człowiek
21   3, 6|      młody pstro ma w głowie, ~Może dowiedziesz, żem ja szalony? ~ ~
22   3, 6|    chcę... za głośna będzie, a może bezbożna? ~ ~DOKTOR~To modlitwa
23   3, 7|     zasępił... przebacz! bo ja może ~Jestem za stary, a ty dziécie
24   3, 7|        różę ~Mojém imieniem? i może nie zwiędnie!... ~(Ksiądz
25   3, 7|  oczyma, ~Dłużéj! ciekawiéj, a może ze łzami... ~Bo tam pomiędzy
26   3, 7|          a ja go nie znam!... ~Może dźwięk jaki nowy struna
27   3, 7|   twego serca~Powstydziłby się może najęty morderca.~Przypomnę
28   3, 8|   Jakiś starzec padł z jękiem, może stary sługa?... ~ ~DRUGI