Akt, Scena

 1   1   | Siadajcie! cóż między wami ~Nie widać Mefistofela? ~ ~ASTAROTH~
 2   1, 1|      myśliwską. Z jednéj strony widać dóm wiejski, z drugiéj ogród...
 3   1, 1|       Mnie świecącemu w jednéj, widać było cztery. ~Przed walką,
 4   1, 1| błękitny,~Daléj jakiegoś miasta widać było mury;~I nad głowami
 5   1, 1|        trup zniknął - a jeszcze widać było konia, ~I myśl przy
 6   1, 2|      różne strony - wśród drzew widać dóm opuszczony z wybitemi
 7   1, 3|        nie siadł do wieczerzy, ~Widać było, bo dzbankiem z nami
 8   2, 1|            Stąd go nie większym widać od człowieka głowy. ~A owi,
 9   2, 1|          Spoczywający w porcie, widać stąd bez żagli, ~Łupinę
10   2, 1|      pełne kwiatów - przez okna widać piękną okolicę. - Kordian
11   3, 1|         PIERWSZY Z LUDU~Nic nie widać... Chorągiew z wiatrami
12   3, 3|        przed księciem, ~I tylko widać starą nad dzieckiem kobiétę, ~
13   3, 3|          Przy beczkach z winem, widać jeszcze garstkę pijących...
14   3, 4|     siwémi jak śnieg włosami... Widać wschody prowadzące na górę
15   3, 4|       ZE SPISKOWYCH~Grosz dali;~Widać, że się w grabarzy nie chcą
16   3, 5|         zamalowane arabeskami - widać przez drzwi otwarte na przestrzał
17   3, 6|      SCENA VI~SZPITAL WARYJATÓW~Widać klatki, w których siedzą
18   3, 7|          W jednéj stronie placu widać grono jenerałów, pośród
19   3, 7|       CAR~Nie możesz oddychać? ~Widać, żeś się tu spieszył? czemuż
20   3, 7|          Książę chodzi po sali, widać w nim burzę wściekłości...
21   3, 8|   OSTATNIA~PLAC MARSOWY~(Z dala widać Kordiana przed plutonem