Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
gazetach 1
gazete 1
gazety 1
gdy 150
gdyby 17
gdybym 3
gdym 11
Frequency    [«  »]
155 która
151 które
151 malwiny
150 gdy
146 bylo
146 po
142 moze
Maria Wirtemberska
Malwina

IntraText - Concordances

gdy

    Tom, Rozdzial
1 1, I | ojczystej dolinie.~Lecz gdy wieczorem bez farby i woni~ 2 1, I | którą dały jej niebiosy,~Gdy na omdlone łza z oczu perłowa~ 3 1, I | rozlegał. Na prośbę siostry, gdy strofę ostatnią raz jeszcze 4 1, I | okna wszędzie pozamykano, gdy w ten moment taki okropny 5 1, I | tym razie działać trzeba, gdy jeszcze te słowa: "Ach, 6 1, I | i dalej mówić zaczął:~- Gdy nawałnica powtórnie się 7 1, I | potrafiła, a to było, gdy ratował Alisię, kawał ciężkiej 8 1, I | zaraz z sobą zabrała, na co gdy babka chętnie zezwoliła, 9 1, III | czternasty rok kończyła, gdy rodzice umyślili wydać 10 1, III | czyniły przedmiotem i gdy w białą szatę odziana po 11 1, III | znajdowało miłe zajęcie, gdy do ubogich chat, do niskich 12 1, III | nadchodzącą już Malwina widziała, gdy jednego poranku, bez żadnego 13 1, III | miesięcy najprzyjemniej żyły, gdy wkrótce potem, jakeśmy w 14 1, IV | smutek na niej się wyraził, gdy Malwinie odpowiedział:~- 15 1, IV | ciekawości bronić będzie, gdy się dowie, że ukochaną Cioci 16 1, V | na wyścigi i wieczorami, gdy na tarasie przed domem wszyscy 17 1, V | niego kiedy wyjechać.~Teraz, gdy co minęło, przeczytał czytelnik, 18 1, VI | umajona laskami. Wieczorem, gdy Malwina okno otworzywszy 19 1, VI | wszystkich zajął, który gdy się trochę późno zaciągnął, 20 1, VI | łachę nazad przepłynęli. Gdy szli tłumem do batów, Ludomir 21 1, VII | znajdował. Te wszystkie rozwagi gdy Malwina uczyniła i stan 22 1, VII | uiszczone!~Dziwią się czasem, gdy zakochani szczególnym jakimści 23 1, VIII | trzeba. Jutro równo ze dniem, gdy Malwina jeszcze spoczywać 24 1, VIII | zapytania czyniła właśnie wtedy, gdy myśl wiecznego rozłączenia 25 1, IX | ledwo oczy miała otworzone, gdy jej list oddano. Przeczucie 26 1, IX | się od niej w tej chwili, gdy jasno mógł przeniknąć serce 27 1, X | odjazdem na chwilę. Ale gdy dnie, godziny, okoliczności 28 1, X | tego zdawała się życzyć, a gdy to nastąpiło, najżywiej 29 1, X | tkliwych przyjaciółek, i gdy od wyjazdu Ludomira każde 30 1, XI | niekonieczniem się bawiła, gdy jakiś grzeczny, fertyczny, 31 1, XI | jakiej zawsze doznaję, gdy rozumiem się być miłą tym, 32 1, XII | przyszłość już był ułożył, gdy ona, daleka od wszelkiego 33 1, XII | to mojej miłości własnej, gdy widzę, że nad Dorydę, nad 34 1, XIII | takim stanie były rzeczy, gdy dnia jednego księżna W*** 35 1, XIII | Starościc siadł do klawikordu i gdy walca tylko napomknął, hurmem 36 1, XIII | nawlec mogły, a co gorzej, że gdy nieszczęśliwą igłę przyniósł 37 1, XIII | Lissowskim tańcowała, a gdy nieborak Ludomir, z swojej 38 1, XIII | bynajmniej walców nie żałowała.~Gdy Malwina przestała tańcować, 39 1, XIII | nadziei?~Że zwodzić umie.~Gdy drugą kolej zaczynali, Malwina, 40 1, XIII | ostatnią rozwinął, lecz gdy przeczytał, zapłonił 41 1, XIII | pozór bardzo złego serca. Gdy pisać skończyli, nie wiem 42 1, XIII | były celem jego żartów i gdy po kolacji, przy której 43 1, XIV | jeszcze dość śmiało; lecz gdy prosta dziewka otworzywszy 44 1, XIV | przyniesionych czepeczków próbowała, gdy weszła Malwina.~- Ach, jak 45 1, XIV | zrazu zdawało Malwinie, gdy wnet potem znalazła się 46 1, XIV | wracać się już chciała, gdy postrzegłszy między tymi 47 1, XIV | monetą wrzucił w worek, a gdy w ten moment czarną koronkę, 48 1, XIV | czułość serca wskrzesiła, i gdy Ludomir z tym tonem, co 49 1, XIV | ledwo Ludomir był dosłyszał, gdy hałas niesłychany, bębny, 50 1, XIV | jak się zadziwić musiał, gdy wróciwszy do kościoła już 51 1, XIV | odsunięte, nie stracone i że gdy nazajutrz Ludomir (o czym 52 2, XV | byli już sobie uczynili, gdy miłość ich do wiadomości 53 2, XV | wiarę księciu Sanguszce, gdy serce jej całkiem do innego 54 2, XVI | było zadziwienie Malwiny, gdy te słowa wyczytała. Domyśliła 55 2, XVI | przy pisaniu karteczek, gdy odpisywał na jej zapytanie, 56 2, XVI | wieczora podczas tańców, gdy chcąc poprawić we włosach 57 2, XVI | ujrzała Ludomira. A w wilią, gdy podczas kwesty spotkała 58 2, XVI | rozmyślała o tym wszystkim, gdy służący wchodząc do pokoju 59 2, XVII | lalka) mogło ich poróżnić, gdy w przeszłym roku wasz sławny 60 2, XVII | skutków. W wieczór tedy, gdy społeczeństwo zebrane u 61 2, XVII | tym samym roku być mogło, gdy ona go w Krzewinie poznała, 62 2, XVII | ustawnie z domu wypędzała i gdy większą część dnia na obojętnych 63 2, XVIII | bardziej stał się nieśmiałym, gdy zimniejszą dla siebie 64 2, XVIII | nadzwyczajnie kochając teraz, gdy wszystkie inne układy miłości 65 2, XVIII | jakiejś osobliwej przyczyny i gdy Wanda z szczerością swoją 66 2, XVIII | kolor był obrał na szarfę, gdy odpowiedział, że lila, zakrzyczanym 67 2, XIX | rycerskie igrzyska, do których gdy zręczność i męstwo równie 68 2, XIX | szczęśliwym się mieniąc, gdy w odwrót za nie gałązkę 69 2, XIX | był przeznaczenia swojego.~Gdy damy gradusy dla siebie 70 2, XIX | ufność publiczną zasłużyli, gdy znak dali, że gonitwy zacząć 71 2, XIX | najświetniejszego urojenia. Gdy rycerze w porządku po dwakroć 72 2, XIX | łańcuch z rąk Malwiny odebrać, gdy trąby i kotły, straż mające 73 2, XIX | z niego nie spuszczała i gdy oręż księcia Melsztyńskiego 74 2, XIX | Malwina dobrze usłyszała, gdy odebrawszy łańcuch z jej 75 2, XIX | księcia Melsztyńskiego i gdy wszyscy przytomni najmilej 76 2, XX | co przez jakiś przeciąg gdy się w ulicy nad łachą znalazła. 77 2, XX | nieszczęśliwego uczucia, które gdy nic jest dzielonym, nadto 78 2, XX | Rozpacz serce moje zajęła, gdy nie widząc cię dzień cały 79 2, XX | nabawili żonę dozorcy pałacu, gdy do jej weszli mieszkania. 80 2, XXI | dziwić się nie będziesz, że gdy o szczęście szło Ludomira, 81 2, XXI | Melsztyńskiemu oddawać, gdy serca już mu oddać nie mogła! 82 2, XXII | kraju, nie lepiej szanowane. Gdy możnym i bogatym tak się 83 2, XXII | się jej troskom. Rano zaś, gdy wszyscy jeszcze spali, lub 84 2, XXII | brzozie w pierwszych dniach, gdy przyjechał, zawiesił był 85 2, XXII | przytomne Ludomirowi wtedy, gdy go Malwina najtkliwszą miłością 86 2, XXII | życia mieszkańców Krzewina, gdy dnia jednego Malwina odebrała 87 2, XXII | odpowiedział, że nie wie. Lecz gdy w rozmowie trafem nazwał 88 2, XXII | Ludomira do momentu, gdy go Zdzisław do siebie odebrał.~ ~ 89 2, XXIII | w pośrodku tej ciszy, gdy niczego złego się nie spodziewając 90 2, XXIII | oczu go nie spuszczała, gdy czytać zaczął, postrze-gła 91 2, XXIII | na jego twarzy. Zbladł i gdy~Malwina do niego przysunęła 92 2, XXIII | relacją.~Ale w moment ten, gdy los, chwiejący się w ostatniej 93 2, XXIII | Niemało się zasmucili, gdy zamiast tego, opodal od 94 2, XXIII | po felczera. Tymczasem, gdy to wszystko się działo, 95 2, XXIII | księcia i byłem przytomnym, gdy felczer rany obejrzawszy 96 2, XXIII | mdlenia. Duży już był dzień, gdy książę do zupełnej wrócił 97 2, XXIII | tylko dołożę, że Zdzisław, gdy miał odpisywać na ten list, 98 2, XXIV | smutnym być nie mógł, wtedy gdy tyle przyczyn miał do radości, 99 2, XXIV | ludzie chcą nią kierować. Gdy książę Melsztyński miłości 100 2, XXIV | i Dżęga, ów Cygan, który gdy się był dowiedział, że książę 101 2, XXIV | z największym staraniem, gdy książę rannym został, i 102 2, XXV | umysły mieszkańców Krzewina, gdy 12 sierpnia, blisko sześć 103 2, XXV | myśli, lecz po obiedzie, gdy już siadać mieli, z łatwą 104 2, XXV | łodzią czekać, a sama na ląd gdy wysiadła, ubita ścieżka 105 2, XXV | ziściło się i od tej chwili, gdy było wyryte, niejeden kwiat 106 2, XXV | istocie ten to sam był i gdy Malwina powiedziała mu o 107 2, XXV | jednostajności nie zmieni, gdy odgłos wojny w nasze 108 2, XXV | siedliskiem mego przyjaciela i gdy słabość dozwoliła już mu 109 2, XXV | cechę niesłuszną, która gdy nie wzgardę, to upakarzającą 110 2, XXV | teraz półtora roku mija. gdy pierwszy raz rzucając siedlisko, 111 2, XXV | tej pory mi się wydarzyło, gdy już nie mnie jednego tyczy 112 2, XXV | mi go drogim uczyniły że gdy przyszło z nim się rozstawać, 113 2, XXV | kwiecie młodości przyjaciela, gdy widok twój niespodziany 114 2, XXV | głowie jej się snuły, a gdy ociężałe powieki przymknęły 115 2, XXV | przybliżyć się do rycerza, lecz gdy już do niego dojść miała, 116 2, XXV | wieńce. Dała je Malwinie i gdy Malwina raz jeszcze chciała 117 2, XXVI | ich zdawał się obchodzić.~Gdy już blisko byli folwarku, 118 2, XXVI | wyrażał się na twarzach, gdy wchodząc do pokoju tego 119 2, XXVI | puścić można było; lecz gdy znak, któren chory miał 120 2, XXVI | przybiegł chętnie do nas i gdy kapitan nasz wziął go na 121 2, XXVI | przy nas zostanie; i tak gdy kapitan kazał mi go wziąć 122 2, XXVI | wyszli po mowie Cygana, gdy młynarka do pierwszego się 123 2, XXVI | że tamten nie wraca, lecz gdy się zmierzchło, wyszłam 124 2, XXVI | Boże, nie była zagojona, gdy przyjazd waszej księciej 125 2, XXVI | sercu moim chowałam, gdy przed godziną znamię to 126 2, XXVI | to zdarzenie obchodziło, gdy nasz chory młodzieniec, 127 2, XXVI | i najważniejszym będzie, gdy powiem, że Ludomir, heroiczną 128 2, XXVI | radość bratu i dziadowi, gdy w istocie najokropniejszy 129 2, XXVI | zdarzeń jego się tyczących, gdy z dziadem i bratem rozmawiał, 130 2, XXVII | obudzonego z zamku nie spotkał, i gdy na folwarku wszyscy jeszcze 131 2, XXVII | inny poniekąd kierunek. Gdy stopę na tej czarującej 132 2, XXVII | czarującej ziemi postawił, gdy tym powietrzem oddychać 133 2, XXVII | zmieszane mu się zdawało, gdy nareszcie znalazł się wpośród 134 2, XXVII | na zawsze mi pamiętnej, gdy w dzień turniejów, rozumiejąc, 135 2, XXVII | wszystkie jego uczucia.~Gdy odmęt radości dozwolił im 136 2, XXVII | swoje Malwinie od momentu, gdy przed rokiem poznał był 137 2, XXVII | poznał był w Krzewinie i gdy potem był odjechał: jak 138 2, XXVII | nieszczęścia wyrzec już miałam, gdy naówczas w ogrodach wilanowskich 139 2, XXVII | przeciągu życia był ten moment, gdy - obłąkany nawiasem w ogrodach 140 2, XXVII | twoich, osobliwie w chwili, gdy ja sam nie pojmuję, żem 141 2, XXVIII| przyjął oświadczenie Ludomira, gdy ten mu wyznał, że od dawna 142 2, XXVIII| takoż rękę swoją oddała.~Gdy te wszystkie układy ułatwionymi 143 2, XXVIII| księcia Melsztyńskiego. Gdy zabawiwszy czas jakiś przy 144 2, XXVIII| był do Warszawy w czasie, gdy wkrótce potem Malwina pierwszy 145 2, XXVIII| się jeszcze utwierdził, gdy na wieczorze u księżnej 146 2, XXVIII| bardziej w błąd się wprawiali.~Gdy zaś w czasie kwesty książę 147 2, XXVIII| mniej świeżą zostawszy i gdy młodsze i świeższe od niej 148 2, XXVIII| Malwiny, uczuł to tym mocniej, gdy ona, przyjechawszy do Warszawy, 149 2, XXVIII| przywiązać męża swego, gdy minął ten pierwszy zapał 150 2, XXVIII| szczęście jej pomnażało, gdy dnia jednego pierwszą i


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL