Tom, Rozdzial

 1   DoMo        |           tych rozwag, czynionych bez uprzedzenia, staje się to
 2      1, I     |       dolinie.~Lecz gdy wieczorem bez farby i woni~Omdlone kwiaty
 3      1, I     |        Wandę, z przelęknienia jak bez duszy leżącą, zaraz o swoim
 4      1, I     |           komorze uśpiona, zginie bez wątpienia!" - z najboleśniejszym
 5      1, III   |  dzikością charakteru, zazdrością bez powodów i ustawicznymi popędliwymi
 6      1, III   |    widziała, gdy jednego poranku, bez żadnego w tym przygotowania,
 7      1, III   |        znalazłszy go leżącego jak bez duszy zanieśli zaraz do
 8      1, V     |           jedynie był jej znany i bez żadnych trosk ani myśli
 9      1, VI    |           ozdobił; jednym słowem, bez niego nigdy bym ładu nie
10      1, VII   |        brzmieć zdawały się. Dotąd bez żadnych trosk na dal ani
11      1, VIII  |     powinna z losem opuszczonego, bez stanu, bez imienia nawet,
12      1, VIII  |          opuszczonego, bez stanu, bez imienia nawet, nieszczęśliwego
13      1, IX    |      okrywał, wszystko to burzyło bez ładu umysł jej zmęczony.
14      1, IX    |         dochodzenia losu twojego, bez wyjawienia którego czuję,
15      1, X     | przypuszcza tej myśli, że ten żal bez zwrotu - i początek najokropniejszego
16      1, XI    |         Smutno mi się zrobiło. Ja bez żadnego powodu jechałam,
17      1, XI    |         najlepiej, a przynajmniej bez żadnej śmieszności, pojechałam
18      1, XI    |          żeni, nikt się nie kocha bez jego wiedzy, niczyje święto
19      1, XI    |        napisał. Wszystkich chwali bez ustanku i choć go zawsze
20      1, XI    |          dobrze, że do nas wraca! Bez niego wszystkie bale nudne,
21      1, XI    |           Stałam wryta, jak posąg bez duszy. Nie wiem, co major
22      1, XI    |           księcia już czeka, a ja bez tego nie myślę teraz tańcować.~
23      1, XII   |       utrzymać nie potrafi, lecąc bez ustanku mija i dla tych,
24      1, XII   |   najpierwszy przedmiot miłości i bez którego żadnej prawdziwej
25      1, XII   |        której dobre imię Malwiny, bez żadnej dotąd skazy, wątpliwością
26      1, XII   |          utrzymywał, zajmowała ją bez ustanku.~ ~
27      1, XIII  |       reputacji filozofa i człeka bez przesądów, którą mu jednomyślnie
28      1, XIV   |      uporczywą i miłość porządku, bez których najlepsze porywcze
29      2, XV    |          zupełnie dotąd spokojna, bez żalu ni przeciwności zgadzała
30      2, XV    |      koniecznie były potrzebnymi. Bez tych dwóch zapewnień umierać
31      2, XV    |   zaklinam, wybacz, wybacz winnej bez wątpienia, ale też zbyt
32      2, XV    |           gniewu Twego gonił mnie bez ustanku po tych odludnych
33      2, XVII  |     odludnym będąc Głazowie sama, bez żadnych zabaw, żadnych rozrywek
34      2, XVII  |      czynią; a jak miną, wszystko bez nich zdaje się czcze, wypłowiałe,
35      2, XVII  |      zdaje się czcze, wypłowiałe, bez żadnego celu ani zajęcia.
36      2, XVIII |           że przestają się kochać bez przyczyny, jak często bez
37      2, XVIII |         bez przyczyny, jak często bez przyczyny kochać się zaczynają,
38      2, XIX   |  Kilkakrotnie nacierali na siebie bez szwanku, lecz za trzecią
39      2, XX    |       zlęknionym widząc ją leżącą bez duszy i tak daleko od wszelkiego
40      2, XX    |          ma gorączkę, że ustawnie bez przytomności gada, że słabość
41      2, XXI   |        gonią mnie wszędzie. Wojna bez ustanku jest na myśli. Boję
42      2, XXI   |           jest na myśli. Boję się bez ustanku o wszystko, co kocham.
43      2, XXI   |          przez tydzień w malignie bez przytomności leżałam i dopiero
44      2, XXII  |      powierzanie się zupełne jest bez wątpienia największym dowodem,
45      2, XXIII |    nadnaturalnej byłby tam zginął bez wątpienia, gdyby, szczęściem,
46      2, XXIII |          w pierwszym momencie już bez życia rozumieli. Lecz poznawszy,
47      2, XXIV  |         Książę Melsztyński, który bez tego długo smutnym być nie
48      2, XXIV  |           przyszłego widzi brata, bez żadnej obawy i doświadczenia
49      2, XXIV  |     życzeń zupełnie, ale nieźle i bez wielkich trudności rzeczy
50      2, XXV   |  staruszek - i przy tym, jeśli to bez natrętności stać się może,
51      2, XXV   |       dowodów, zaręcza mi, że nie bez tkliwości słuchać będziesz
52      2, XXV   |       celem jedynie miłosierdzia, bez stanu, bez imienia, odrzuconym
53      2, XXV   |          miłosierdzia, bez stanu, bez imienia, odrzuconym od społeczeństwa...
54      2, XXV   |           oderwać niźli smucić ją bez ustanku. Ona sama rozumiejąc,
55      2, XXV   |           był znalazł i przyjaźń, bez celu i nadziei w świat się
56      2, XXVI  |    ciemniejszy pokoju krzyknęła i bez zmysłów padła zemdlona.
57      2, XXVI  |     jednej strony ujrzeli Malwinę bez zmysłów leżącą, a z drugiej
58      2, XXVI  |      niestety, i gniewać się może bez przebłagania na mnie, kiedy
59      2, XXVI  |          córki jego, Taidy, które bez wątpienia aż nadto mu są
60      2, XXVI  |  młodzieniec, który przed godziną bez imienia, bez rodziców, bez
61      2, XXVI  |        przed godziną bez imienia, bez rodziców, bez nadziei szczęścia
62      2, XXVI  |        bez imienia, bez rodziców, bez nadziei szczęścia żadnego
63      2, XXVI  |      odmianą losu sprawiedliwie i bez własnej już nagany teraz
64      2, XXVI  |        malował mu przyszłość jego bez porównania czarniejszą,
65      2, XXVII |       namiętnościami mimowolnie i bez ładu się wynurzały.~- Malwino -
66      2, XXVII |        nieba szukałem! Podnieś je bez gniewu, a ja jeszcze niebo
67      2, XXVII |        słowo wyrzec mogła i padła bez mocy na ręce Ludomira. Czymże
68      2, XXVII |       Malwiny, tej Malwiny, która bez Ludomira żadnego już nie
69      2, XXVII |       ostrzegłszy nawet Telimeny, bez żadnego zastanowienia, bez
70      2, XXVII |        bez żadnego zastanowienia, bez żadnego układu, dniem i
71      2, XXVII |     miłości; ale oddając ci serce bez żadnej granicy wytłumaczyć
72      2, XXVIII|      upewniał go, że żyć nie może bez wesołej Wandy.~Wanda w przeszłym