Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] maluja 1 maluje 1 malwina 292 malwine 54 malwinie 43 malwiniem 1 malwinko 1 | Frequency [« »] 56 sercu 55 jedynie 55 której 54 malwine 54 natychmiast 54 pod 52 bedzie | Maria Wirtemberska Malwina IntraText - Concordances malwine |
Tom, Rozdzial
1 DoMo | Twojej pieczy moję oddać Malwinę.~Nie ma ona innej zalety 2 1, I | zebrane, trwogą przejąwszy Malwinę, odjęło jej na chwilę sposobność 3 1, I | ogień został ugaszonym. Malwinę tymczasem do najbliższej 4 1, I | widząc i wnuczkę swoją, i Malwinę ukochaną obie zdrowe i bezpieczne, 5 1, II | jak pierwszy raz postrzegł Malwinę. Dalej dokłada:~"Przy ćmiącym 6 1, II | uczyniło sercu. Ujrzałem Malwinę, z okropnej ją może śmierci 7 1, III | opuszczenie zasmuciło i zatrwożyło Malwinę, ale szczęściem natura była 8 1, IV | to czynił, ale wciąż na Malwinę patrzał i daleko bardziej 9 1, IV | Ludomira, osobliwie kiedy na Malwinę patrzy. Co Cioci powierzę 10 1, IV | dowie, że ukochaną Cioci Malwinę z pożaru i okropnej może 11 1, VI | mieli u kapeluszów. Łatwo Malwinę namówili, aby siadła w ten 12 1, VI | dobrze życzyli, bo dobrą Malwinę powszechnie kochano. Z rozrzewnieniem 13 1, VII | jakby śnieg gęsty, całą Malwinę okryły.~- Ach, niestety - 14 1, VIII | skończyło! Ostatni raz ujrzałem Malwinę... Już ja jej widzieć, już 15 1, VIII | pierwszy rzut oczu moich na Malwinę natychmiast mnie ku niej 16 1, VIII | mnie z niej wyrwały. Pókim Malwinę zupełnie rozumiał obojętną, 17 1, IX | jakaś przejęły raptownie Malwinę. Miłość Ludomira, uczciwość 18 1, X | słowo boleśnie dotknęło Malwinę. - Jeśli takim jest w istocie - 19 1, XI | moją biedę wrócił, widział Malwinę i dość było jednego balu, 20 1, XII | rzeczy nie tak winną znajdą Malwinę, a przy tym niech sobie 21 1, XIII | uprzedzić, leciał przez salę, by Malwinę do pierwszego walca zamówić, 22 1, XIII | wiedzie!~Te "nikt" znaczyło Malwinę, te "nic mi się nie wiedzie", 23 1, XIII | niesłychanie i oczy podniósłszy na Malwinę zdał się litości jej wzywać. 24 1, XIV | dziewczynek, które wszystkie Malwinę obstąpiły:~- Moje dzieci - 25 1, XIV | uprzejma uczynność rozrzewniła Malwinę i z uniesieniem pomyślała, 26 1, XIV | Niejedno zdarzenie spotkało Malwinę w dalszym ciągu tej kwesty, 27 1, XIV | Verneta. Niewiasta najpierwsza Malwinę postrzegła i dowiedziawszy 28 1, XIV | przechodzący jakiś, mijając Malwinę i poznawszy w niej kwestarkę, 29 1, XIV | się pali, by podług tego Malwinę z kościoła wyprowadzić; 30 2, XV | Nazajutrz niespokojność wcześnie Malwinę obudziła; zadzwoniła natychmiast 31 2, XVI | przeczucie jakieś upewniało Malwinę, że ona może poniekąd ich 32 2, XVII | wszystkich oczy byłaby na Malwinę ściągnęła, ale, szczęściem, 33 2, XVII | obojętną miną i bynajmniej na Malwinę nie patrząc głośno list 34 2, XVII | jedynie doniosę.~List ten Malwinę zmartwił, jednak nie tyle, 35 2, XVII | Melsztyńskiego, przekonywając Malwinę o lekkości jego, zrazu zasmuciwszy 36 2, XX | naprędce, na których omdloną Malwinę do zamku przynieśli, i niemałym 37 2, XX | mocniejszymi kroplami potrafił Malwinę ocucić nareszcie. Lecz to 38 2, XX | znalazł; przenieśli w niego Malwinę; książę felczera zobowiązał, 39 2, XX | nareszcie do domu zaraz Malwinę do łóżka zaniesiono. Obudziwszy 40 2, XX | lękać najbardziej zdawał się Malwinę, nie dozwolił mu zostania 41 2, XXII | potrafiła czasem rozerwać Malwinę.~Lecz ze wszystkiego, co 42 2, XXIII | takiej, która mogła narazić Malwinę na opaczne ludzi sądzenie, 43 2, XXIII | czytelnik tak dobrze znał Malwinę, jak ja, to może te dziwaczne 44 2, XXV | daleka i chłopak, który Malwinę przewoził, wiosłem wodę 45 2, XXVI | z jednej strony ujrzeli Malwinę bez zmysłów leżącą, a z 46 2, XXVI | byli potrzebowali ratunku. Malwinę na drugą stronę domu przeniesiono 47 2, XXVI | Ezechiela i ten, którego widok Malwinę tyle był przeraził, stał 48 2, XXVI | Melsztyński, poznał był Malwinę, z niebezpieczeństwa pożaru 49 2, XXVI | odstąpić zamyśla tę ubóstwioną Malwinę.~- To nie jest rzeczą podobną, 50 2, XXVII | napełnione było... Rozumiejąc Malwinę zmienioną dla siebie i ukochaną 51 2, XXVII | szczęśliwości! Malwina!...~Istotnie Malwinę samą ujrzał Ludomir i z 52 2, XXVIII| jedynie o to chodziło, ażeby Malwinę wnuczką mógł nazwać, z radością 53 2, XXVIII| tylko nastąpiło, Ludomir Malwinę, a brat jego Wandę do świętych 54 2, XXVIII| przekonać nimi i zjednać sobie Malwinę, tego celu może by nie był