Tom, Rozdzial

 1      1, I    |        oknem chodził, Malwinie słyszeć się zdało, co raptownie
 2      1, I    |       możności, ni widzieć, ni słyszeć grzmotów i łyskania, które
 3      1, I    | okropny trzask piorunu dał się słyszeć, iż nie można było wątpić,
 4      1, II   |     kochana, zdaje mi się stąd słyszeć ciebie mówiącą:~- Otóż już
 5      1, VIII |        ja jej widzieć, już jej słyszeć nigdy nie będę; już też
 6      1, IX   |      Przy tym Malwina bała się słyszeć powtarzane uwagi, które
 7      1, XIV  |     Dzwon od furty raz dał się słyszeć, a później głuchojednostajne
 8      2, XV   |     raz imię Ludomira dało się słyszeć Taidzie. Imię to było hasłem
 9      2, XVIII|     podobne zapytania ustawnie słyszeć można było. Młody jeden
10      2, XXII |        z okien pokojów Malwiny słyszeć można było i nieraz trwożliwa
11      2, XXII |       trąbka pocztowa dała się słyszeć i odgłos ten, który się
12      2, XXV  |      tylko też turkot pojazdów słyszeć przestała, kapelusz słomiany
13      2, XXV  |        wojna" zewsząd dały się słyszeć. Potem zmrok wszystko okrył
14      2, XXVII|        wszędy głos jej łagodny słyszeć mu się zdawało, wszędy ją