Tom, Rozdzial

 1      1, XIV   | Melsztyńskiego, tak tkliwie prostotą Dżęgi opisana, i wspomnienie tego
 2      1, XIV   |          weszła do fary. To, czego u Dżęgi o księciu Melsztyńskim się
 3      1, XIV   |         Ludomir dobroczynny względem Dżęgi, Ludomir tkliwy, pełen cnót,
 4      2, XVI   |        poznała w niej Rózię, wnuczkę Dżęgi Cygana, który szczupaka
 5      2, XVI   |        odsyłając kazać się dopytać u Dżęgi, czy to prawda, że ten mniemany
 6      2, XVI   |             jej rozkazów pytał się u Dżęgi i że ten biedny mniemany
 7      2, XVI   |           widzieć nie chce, że córka Dżęgi sama u niego była, ale go
 8      2, XVI   |             jego choroby posyłała do Dżęgi dowiadywać się o jego zdrowie
 9      2, XXVI  |           cygańskie życie prowadził. Dżęgi rodzice byli Cyganami, Dżęgi
10      2, XXVI  |         Dżęgi rodzice byli Cyganami, Dżęgi kochanka była Cyganką; osądźcie,
11      2, XXVI  |         okrucieństwem, którego serce Dżęgi znieść by nie mogło. I tak
12      2, XXVI  |            on tymczasem (jak dziś od Dżęgi się dowiedziałam), od Cyganów
13      2, XXVI  |              z Dżęgą ujrzała), tegoż Dżęgi wyznanie, imię Ludomira,
14      2, XXVIII|        Malwiny. W tym zbiorze Alisi, Dżęgi, młynarki zieńkowskiej i