Tom, Rozdzial

 1      1, I   |             przyczynę.~Nigdy jak tego wieczora głos Malwiny przyjemniej
 2      1, XI  | najdrobniejsze szczegóły wczorajszego wieczora.. Ale niestety! drobne czasem
 3      1, XIII|       codzienne trafy życia, ale tego wieczora, nie wiem dlaczego, przeciwności
 4      1, XIII|             osobliwie ładną była tego wieczora i może dlatego osobliwie
 5      1, XIII|               rozmaite zdarzenia tego wieczora, nim się położyła, długi
 6      2, XVI |            także tęsknosć tego samego wieczora podczas tańców, gdy chcąc
 7      2, XXII|           obijały się troski!~Jednego wieczora społeczność Krzewina zebrana
 8      2, XXII|             Frankowskiej tegoż samego wieczora pomieszczoną została.~U
 9      2, XXV |               Ułożyła sobie użyć tego wieczora na długą samotną przechadzkę
10      2, XXV |            przywieźć. Od wczorajszego wieczora gorączka bardziej się wzmogła;
11      2, XXVI|            zdarzenia jej z przeszłego wieczora śpiesznie opowiedziane powszechne
12      2, XXVI|           dokończyć resztę.~- Jednego wieczora - zaczął tedy mówić dalej -
13      2, XXVI|          wszystkie nasze zabiegi tego wieczora i wszystkie nasze starania,