Tom,  Rozdzial

 1     I,  II  |      IV, a do buduaru...~- A kiedyż się pan żeni? - przerwał
 2     I,  II  |      winszuję panu szczerze, kiedyż poznam narzeczoną?~- Na
 3     I,  V   |     rozkrzyżowując ręce.~- A kiedyż was spaliła?~- Ja nie mówię,
 4     I,  V   |           Złota dziewczyna!~"Kiedyż będzie ta fabryka? Ja tak
 5     I,  VIII|   domu, zupełnie jak i ja.~- Kiedyż pan wraca do Berlina?~Mada
 6     I,  VIII|       tej prawdy nie znam.~- Kiedyż mieć będę tytuły?~- Przyszlę
 7     I,  IX  |  jest zawsze dobry czas.~- A kiedyż będzie dla uczciwych? -
 8     I,  IX  |    bowiem ojca całą duszą.~- Kiedyż pojedziesz?~- Jak tylko
 9     I,  XVI |   Mam, chcę zaraz wykupić.~- Kiedyż uwalniasz się od Knolla?~-
10    II,  VI  |    był już mniej zabawnym.~- Kiedyż pani podobny wyrok wyda
11    II,  VII |    Maksa i odeszła z nimi.~- Kiedyż pani przyjechała?~- Dzisiaj
12    II,  XI  | żebyśmy płakały nad panem.~- Kiedyż ja to byłem taki nieszczęśliwy? -