Tom,  Rozdzial

 1     I,  I    |      uczciwy człowiek - burknął tamten nalewając sobie herbatę.~
 2     I,  III  |            odpowiedział chłodno tamten.~- Ja bo widzę. Patrz pan,
 3     I,  VI   |      oficynę. Co tu dużo gadać, tamten zrobił klapę, wrócą do mnie
 4     I,  VII  |  każdego rubla, jakiego zarobił tamten, liczył za ukradziony i
 5    II,  I    |   prawie niechęć do Karola, gdy tamten przyszedł.~- Jutro wieczorem
 6    II,  IX   |      nimi za jego ruchem, jakim tamten rzucił się do matki klękając
 7    II,  XII  |          prowadzącego salę.~Gdy tamten stanął przed nim, cicho
 8    II,  XIII |       Czemu to on, Moryc, a nie tamten, ukochany nad wszystko,
 9    II,  XIII | słuchała tych dźwięków, które w tamten wieczór u Róży zapadły jej
10    II,  XIII |       bo się jej zdawało, ze ją tamten obejmuje ramionami i przytula
11    II,  XXIII|      Ale Kurowskiego unikał, bo tamten nie mógł mu darować Anki