Tom,  Rozdzial

 1     I,  II  |    koszule robotników, którzy stali nieruchomie, co chwila czerpiąc
 2     I,  II  |     co niby kolumny z bazaltu stali nieruchomi, z założonymi
 3     I,  II  |      się sennie, a majstrowie stali przed maszynami, co chwila
 4     I,  VI  |        w oczach ludzi, którzy stali pod domami i grzali się.
 5     I,  VIII|      pies się o nią nie pyta, stali odbiorcy zmniejszyli do
 6     I,  XII |      Wypadek?~- Tak, dwa cale stali.~- Kiedy! - zapytał prędko,
 7    II,  I   | weszła na ganek, przed którym stali Socho-wie, ale tak zmienieni,
 8    II,  IV  | roziskrzonym, zim-nym tumanem stali i okręcało się dookoła z
 9    II,  X   |    ciągu.~Mularze pogwizdując stali na rusztowaniach przy głównym
10    II,  XVI |    gdzie przy każdej maszynie stali ludzie i wszystkie transmisje,
11    II,  XXI |    pożaru, że ludzie milkli i stali w osłupieniu, bezradni,