Tom,  Rozdzial

 1     I,  IV   |     pana inżyniera gotowaliśmy kolację. - I upiłeś się jak świnia
 2     I,  IX   |    będzie i zaprasza na zwykłą kolację, a tymczasem zapytuje listownie,
 3     I,  XI   |       Grosglik.~- Sto rubili i kolację, ale to warto tysiąc, bo
 4     I,  XVI  |      pozamykać wszystko, zjadł kolację, jaką mu przygotował robotnik,
 5    II,  I    |        Anka przyszła prosić na kolację, spojrzał na nią gniewnie
 6    II,  I    |       gdzie jego stangret jadł kolację, i nie żegnając się wybiegł,
 7    II,  II   |         a w sobotę zjeść dobrą kolację i wyspać się pod pierzyną!
 8    II,  IX   |       wychodzić, poczekałem na kolację, a po kolacji cóż bym robił
 9    II,  XIV  |  uśmiechnął się i zapraszał na kolację, bo właśnie lokaje otwierali
10    II,  XIV  |      przepychem nadzwyczajnym.~Kolację podali w wielkiej okrągłej
11    II,  XXIII| skwapliwością.~Wreszcie podano kolację w wielkiej wspaniałej jadalni.~