Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
bestyj 1
betach 1
betonu 1
bez 177
bezbarwne 1
bezbronnosci 1
bezbrzeznego 1
Frequency    [«  »]
182 coraz
182 zupelnie
180 niech
177 bez
175 mógl
174 domu
167 gdy
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

bez

    Tom,  Rozdzial
1 I, II | piniędzy, coby na wsi i bez trzy roki nie zarobił. Ludzie 2 I, II | oczach, niepokój przed jutrem bez roboty, przed nędzą.~- Ścierwy 3 I, III | głupstwo, że jej to tak prosto bez przygotowań wielkich powiedział, 4 I, III | do wnętrza, że wskoczył bez namysłu, zatrzaskując drzwi 5 I, III | udawać, już nie mogę żyć bez ciebie i bez miłości. Kocham 6 I, III | nie mogę żyć bez ciebie i bez miłości. Kocham cię, mój 7 I, III | odsuwała się od niego, to bez słów, promieniejąca, obejmowała 8 I, III | padając na jakiś zydel perski bez poręczy, inkrustowany w 9 I, III | obejmowała go, krzyczała słowa bez związku, którymi wybuchała 10 I, IV | jeszcze któryś lunął me bez pysk, to myślę, szkoda mi 11 I, V | nieprzytomnymi oczami, siedział bez surduta, z rozpiętym kołnierzykiem 12 I, V | Moglibyśmy tylko ułożyć bez niego, a jak wstanie, jak 13 I, V | wyjście. Zarobicie również i bez ryzyka. - W jaki sposób? - 14 I, V | Boski i z łaski panienki i bez to, co stary miał kunia 15 I, V | miał kunia i zarabiał, i bez to, co się czasem przedało, 16 I, V | i woził go do kolei, to bez to pomstowały na nas. A 17 I, V | Pietrkowa, co to siedzi ino bez miedzę. Kłótnica taka, że 18 I, V | życzliwym wzrokiem.~- A to bez nią myśwa się spaliły. Bo 19 I, V | nie mówię, co ona, ino że bez nią, bo jakieśmy siedzieli 20 I, V | rubli. Złota dziewczyna. Bez namysłu oddaje swój posag.~ 21 I, V | pieniędzmi albo wekslami bez wartości. Kundel... - opuścił 22 I, V | tylko niech pan nimi powozi bez bata i bez cugli.~- Porównanie 23 I, V | pan nimi powozi bez bata i bez cugli.~- Porównanie jako 24 I, V | nie zostawi prośby mojej bez odpowiedzi, jak nigdy nie 25 I, V | i cierpień i nieszczęść bez wsparcia i opieki. Znane 26 I, V | listy: od wdów z dziećmi, bez dzieci, z mężami chorymi 27 I, V | i dręczycielu." List był bez podpisu.~- On ma humor. 28 I, V | niby cienie przemykali się bez szelestu, śledząc, co mógł 29 I, V | dwupiętrowe szopy kamienne bez najmniejszych ozdób, nagie, 30 I, VI | ziemistych, pozapadanych, bez krwi, którą powypijały z 31 I, VI | spółce i jak by zarobić bez spółki.~- Kupić na wspólne 32 I, VI | godziny czekam i muszę iść bez śniadania. Bałwan jeden! - 33 I, VI | jeszcze nie tynkowane. bez balkonów, z tymczasowymi 34 I, VI | warsztatów, jakie pracowały bez względu na niedzielę, turkotu 35 I, VI | interes, to my wyjdziem bez niczego - zaczęła energicznie 36 I, VI | której świeciły czarne, bez połysku, niby szklane paciorki 37 I, VI | Mówisz z goryczą, więc nie bez stronności, nie chcę słuchać - 38 I, VII | cicho pozdrowienie i wyszedł bez szelestu.~Róża cały czas 39 I, VII | ochrypnięty od nawoływań, bez pieniędzy, sypiający za 40 I, VIII | mury z powybijanymi oknami, bez drzwi, bez bram, z dachami 41 I, VIII | powybijanymi oknami, bez drzwi, bez bram, z dachami pozapadanymi, 42 I, VIII | pustym kantorze. Lokaj stał bez ruchu przestraszony i nie 43 I, VIII | jak widzę, nie robi nic bez planu - chodząca metoda.~- 44 I, VIII | szukam, no boma się wie - bez kobiet, i do tego pięknych, 45 I, VIII | takie pytanie musi pozostać bez odpowiedzi.~- Nie chce pan 46 I, VIII | znowu leżę i teraz pewnie bez powstania.~- Co ty mówisz? - 47 I, VIII | się teraz już stoczę, to bez powstania.~- Ile masz płacić?~- 48 I, VIII | wtedy, kiedy sam zmarzłbym bez niego.~- Masz słuszność. 49 I, VIII | sal sąsiednich robiących bez ustanku.~Skoro zjawił się 50 I, IX | każdy człowiek w położeniu bez wyjścia, pragnienia brał 51 I, IX | bronił rozpaczliwie, bo bez nadziei zwycięstwa.~Fabryka 52 I, IX | pilnował jakiś stany weteran bez nogi i z pocerowaną niby 53 I, IX | zostawił na później. Bez etyki żyć można, a bez pieniędzy 54 I, IX | Bez etyki żyć można, a bez pieniędzy nie - mówił twardo.~- 55 I, IX | ludzi niemoralnych, ludzi bez etyki, na złość i brzydotę 56 I, IX | zastał tylko Maksa, który bez surduta siedział przy pulpicie.~- 57 I, IX | wekslach.~- Ile?~- Ostatecznie bez dziesięciu tysięcy rubli 58 I, IX | zawsze mnie ponosi.~- "Sąd bez miłosierdzia czyńcie temu, 59 I, X | kościołem, w jakiejś uliczce bez nazwy, która tyłami dotykała 60 I, X | suteryn; długi korytarz bez podłogi, zarzucony śmieciami 61 I, X | klekotania warsztatów, co prawie bez ustanku, dzień i noc, wstrząsały 62 I, X | skończył konsultację.~- Bez zmiany. Lekarstwa dawać 63 I, X | Odskoczył jak oparzony.~- Bez głupstw, proszę pani - wykrzyknął 64 I, X | niepokojów dziwnych, które bez przyczyn zewnętrznych przylatują, 65 I, X | twoje porównania przechodzą bez żadnego wrażenia.~- Niechaj 66 I, X | głosem jakieś słowa prawie bez związku.~Podsuwała głowę 67 I, XI | złośliwie i wyszedł. Grunspan bez ceremonii zaczął się przy 68 I, XI | mógłbym wszystko załatwić bez ciebie, a ja tego nie robie, 69 I, XI | wiszące nad miastem i zawołała bez namysłu:~- Do Włoch!~- Zgadłaś, 70 I, XI | synów i jechał pośpiesznie, bez odpoczynku do Włoch, do 71 I, XI | Nie mógł i nie umiał żyć bez tego miasta; brakowało mu 72 I, XI | pięknością; szarostalowe bez połysku oczy patrzyły jak 73 I, XI | roku, rozeszli się nagle, bez jednego słowa wyjaśnień; 74 I, XI | I zawsze jednakowo... bez zmiany... Głęboki żal zadrgał 75 I, XI | długą tyradę.~- Nie, ale żyć bez niej nie mógłbym, bo nigdzie 76 I, XI | przecież to zwykły macher bez wychowania, brudny Żydziak. 77 I, XI | Wykręcił się i odchodził bez słowa.~- Bernard! - zawołała 78 I, XI | ton z morzem.~- Czemu one bez ubrania?~- Bo im gorąco.~- 79 I, XI | kuchni nie wyczyszczone i bez glancu?~- Mon cheri, ty 80 I, XII | i po roku wyszedł z niej bez grosza. Potem usiłował sam 81 I, XII | usiłował sam coś robić, również bez powodzenia. A potem "uczył 82 I, XIII | mocniejszych. Zapalił nie bez obrzydzenia.~- Fein, co? - 83 I, XIII | bardzo bogato, ale zupełnie bez gustu.~Prócz Mady nikt nie 84 I, XIII | że Miiller dałby mu córkę bez żadnego wahania.~Roześmiał 85 I, XIII | się z miejsca i poszedł bez pomocy lokaja, który gasił 86 I, XIV | walka prowadzona nawet bez nadziei zwycięstwa, zżerała 87 I, XIV | Szwajcar przepuścił go bez trudności na wielki ciemny 88 I, XIV | szumie i głos armaty zginąłby bez echa.~Stary słuchał uważnie, 89 I, XV | interesować.~Siedział godzinami bez ruchu w kantorze, gdzie 90 I, XV | niknął w bocznych przejściach bez śladu i bez echa albo jakiś 91 I, XV | przejściach bez śladu i bez echa albo jakiś głośniejszy 92 I, XVI | Nie martwcie się, bo i bez was było tak samo. Umarł, 93 I, XVI | to chodziłbym jak i ty bez butów i całe życie parobkowałbym 94 I, XVI | Ulica była nie brukowana, bez trotuarów i stanowiła jedno 95 I, XVI | miasto.~Lubił włóczyć się bez celu, przyglądać się ludziom, 96 II, I | ciemni.~- Osiem trefli, bez atu - licytował ksiądz.~- 97 II, I | Zajączka oporządził. Poleżysz bez nóżki, poleżysz. Jasiek, 98 II, I | na Maksa, który go "kładł bez trzech", a czasami trzaskał 99 II, I | się kłócą i rozjeżdżają bez pożegnania, co im zresztą 100 II, I | Zresztą, oni nie mogliby żyć bez siebie, a będąc ze sobą, 101 II, I | twój ojciec w Łodzi pocznie bez nich? - zwrócił się Maks 102 II, I | tyle małżeństw zawiera się bez miłości! - kończył apatycznie, 103 II, I | tym domem, że nie mogłabym bez przykrości pomyśleć, że 104 II, I | dlatego, ale dlatego, że bez względu na możliwy katar 105 II, I | powstrzymają mnie od zabrania tego, bez czego obyć bym się nie mogła, 106 II, I | zielonych, ogrodów stojących bez ruchu, łąk zielonych, jakby 107 II, I | paninka zaświadczyć może, bo bez tyle...~- Zawrzej gembe - 108 II, I | Zawrzej gembe - burknął - bo bez tyle roków człowiek się 109 II, I | mu fabrykanckie życie, bo bez te fetory...~- Bo bez te 110 II, I | bo bez te fetory...~- Bo bez te fetory to mam bolenie 111 II, I | było tak samo. A cóż, że bez jedną zimę w Łodzi cicho, 112 II, I | zagadnął Karol.~- Sześć lat bez mała.~- A przedtem? - zapytała 113 II, I | zobaczyłem komin jeden, bez rok widać ich było pięć. 114 II, I | fort wywoziłem do Łodzi bez całe dwa lata, dzień w dzień, 115 II, I | parową cegielnię.~Myślałem bez całą zimę, potem zrobiliśmy 116 II, III | najpierwotniejszych potrzeb, kobiety bez przeszłości i bez ideału.~ 117 II, III | kobiety bez przeszłości i bez ideału.~Borowiecki podniósł 118 II, III | mogę pomyśleć nawet o tym bez bólu, że jakaś pachciarka, 119 II, III | w walce z przeciwnikiem bez skrupułów - bo bez tradycji; 120 II, III | przeciwnikiem bez skrupułów - bo bez tradycji; z przeciwnikiem 121 II, III | Karmili karpie.~Kama była bez kapelusza, z rozsypanymi 122 II, III | Usiadł znowu i siedział bez ruchu i bez myśli, patrzył 123 II, III | znowu i siedział bez ruchu i bez myśli, patrzył w głąb własnego 124 II, III | namiętne wzruszenie zginęło bez śladu pod tymi łzami, siedział 125 II, IV | na wskroś i rozeszli się bez słowa.~Stary spiesznie obchodził 126 II, V | cały tydzień.~- Pieniędzy bez fantu nie dam.~- Panie Wilczek! 127 II, V | osoba będzie litościwa...~- Bez zastawu nie dam ani rubla - 128 II, VI | Drzwi zamykały się szybko i bez szelestu, a oni znowu opadali 129 II, VI | że wyzdrowiałby tak samo bez opijania się wodą emską, 130 II, VI | wszystko mógł pan powiedzieć bez omówień tak dalekich! - 131 II, VI | kapelusz do piersi, bełkotał bez związku i ugotowanymi, przerażonymi 132 II, VI | dzieci gnijących w suterynach bez słońca i bez powietrza.~ 133 II, VI | suterynach bez słońca i bez powietrza.~Wachlowała mocno 134 II, VI | to one chodziły prawie bez ubrania i było im bardzo 135 II, VI | żona dogląda... Nie ma jej bez cały dzień, bo chodzi na 136 II, VII | żaden "papier", to weksel bez żyranta, wystawiony przez 137 II, VII | aby się miał niepokoić bez przyczyny.~- Mery, ty się 138 II, VII | poprzednie rozwiały się bez śladu, a natomiast serce 139 II, VIII | być porwana szaleństwem, bez względu, co jutro będzie, 140 II, VIII | poduszki powozu i głosem bez sił, bez dźwięku prawie 141 II, VIII | powozu i głosem bez sił, bez dźwięku prawie szepnęła:~- 142 II, VIII | mówili, tylko Róża, siedząca bez ruchu, zaczęła drżeć gwałtownie, 143 II, IX | chustek i długo siedział bez ruchu i bez myśli.~Noc już 144 II, IX | długo siedział bez ruchu i bez myśli.~Noc już była głęboka, 145 II, X | te okrwawione postacie i bez namysłu zaczęła pomagać 146 II, X | Moryc szedł w milczeniu i bez humoru.~- To jest logika 147 II, X | wrony zdychającej, a jutro bez wahania poświęci rodzinę 148 II, XII | wielkim, z zapartym oddechem, bez hałasu, czasami tylko rozległ 149 II, XIII | Słowo można zlikwidować bez zysku. Ja potrzebuję gwarancji.~- 150 II, XIII | oświadczyć. Patrzyła na niego bez gniewu i oburzenia, patrzyła 151 II, XIII | stanęła i powiedziała szybko, bez namysłu;~- Dobrze. Pójdę 152 II, XV | Drzewa na trotuarach stały bez ruchu, z omdlałymi liściami, 153 II, XV | tropikalnego gorąca; tancerze byli bez surdutów, a niektórzy i 154 II, XV | surdutów, a niektórzy i bez kamizelek, ale tym siarczyściej 155 II, XV | i smutnie; drzewa stały bez ruchu, a jeśli chwilami 156 II, XV | nieraz nawet poufnie, ale bez dawnej serdeczności, bez 157 II, XV | bez dawnej serdeczności, bez dawnej wiary w siebie i 158 II, XV | dawnej wiary w siebie i bez dawnej troski o siebie.~ 159 II, XVI | Myszkowskim.~Potem już szły toasty bez końca i gwar się podniósł 160 II, XVI | Ha, ha, ha! położyć się bez trzech, to na to już trzeba 161 II, XVI | Anula, Zajączek położył się bez trzech - wołał ksiądz Szymon 162 II, XVI | pożreć.~- I zostawia nas pan bez opieki przed jego nudzeniem - 163 II, XVIII| flirtu ze wszystkim. Mówię bez uprzedzeń, mówię, to, co 164 II, XVIII| prowadzą świat naprzód, że bez nich byłaby noc, panowanie 165 II, XIX | sobie i milionerem, byle bez krzywdy ludzkiej.~Wilczek 166 II, XX | zbrzydła; nie mógł patrzeć bez głębokiej urazy na jej zdeformowaną 167 II, XX | niej prosta, ordynarna, bez wychowania i kultury Żydówka 168 II, XX | wielką, dziką rozkosz lecenia bez pamięci wskroś pustych zimowych 169 II, XX | niepokoju trwała wciąż, bez przerwy, zapuszczała swoje 170 II, XX | leciała zapamiętale, naprzód, bez tchu, jakby w nieskończoność.~ ~ 171 II, XXI | stały już tylko gołe mury, bez dachów, bez pięter, bez 172 II, XXI | tylko gołe mury, bez dachów, bez pięter, bez okien, nagie 173 II, XXI | bez dachów, bez pięter, bez okien, nagie szkielety o 174 II, XXII | milczeniu.~Odebrał i również bez słowa zwrócił swój.~Spojrzeli 175 II, XXII | wybiegł.~Anka opadła w fotel bez sił, wszystkie rany jej 176 II, XXIII| pozostał sam.~Długo leżał bez ruchu i bez myśli, bo tylko 177 II, XXIII| Długo leżał bez ruchu i bez myśli, bo tylko jakaś mgławica,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License