Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
wszyscy 114
wszystek 3
wszystka 3
wszystkich 146
wszystkie 125
wszystkiego 30
wszystkiemu 7
Frequency    [«  »]
147 chce
147 mówil
146 powiedzial
146 wszystkich
145 oczami
140 wiecej
138 je
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

wszystkich

    Tom,  Rozdzial
1 I, I | wczesnego poranku, a za nim we wszystkich stronach miasta zaczęły 2 I, I | jesteś największym z nas wszystkich Lodzermenschem - szepnął 3 I, I | co stały wszędzie i ze wszystkich stron zdały się wyrastać 4 I, I | Zalewali całą ulicę, szli ze wszystkich stron, zapełniali trotuary, 5 I, II | nienawidzę zarówno fabryk, jak i wszystkich Bucholców, Rozensztejnów, 6 I, III | ścierek, przesuwali się we wszystkich kierunkach, błyskając brudnymi 7 I, III | rozpinać się i szukać po wszystkich kieszeniach tego listu.~- 8 I, III | jakie w niego uderzały ze wszystkich stron teatru, który wrzał 9 I, III | zważając, że lornetowano ze wszystkich lóż, czasami rzucała nieznaczne 10 I, III | nie powtórzyłaby tego przy wszystkich - szepnęła barokowa.~- Panna 11 I, III | herbatę po teatrze? - prosiła wszystkich liliowa patrząc na Borowieckiego.~- 12 I, III | nader tajemniczo.~Zdziwił wszystkich fakt, ze w czasie sztuki 13 I, III | władzą i wielkością.~Ze wszystkich lóż tylko loża znajomych 14 I, III | im kto zrobi.~- Niech ich wszystkich diabli wezmą, co mi to szkodzi, 15 I, IV | panie!~- I podciął konia ze wszystkich sił, bo wlókł się strasznie 16 I, V | ja ich w Hamburgu zastanę wszystkich! A jeżeli przez wielkie 17 I, V | ucieszyłbym tylko Szaję i tych wszystkich, co by chcieli, abym zdechł 18 I, V | tylko, stoją otworem dla wszystkich mających za co kupić sobie 19 I, V | można je zastosować do nas wszystkich, pracujących u pana.~- Ja 20 I, V | tak mówić mogę, bo ja ich wszystkich żywię.~- Tak, ale oni pracują 21 I, V | panie. Jestem zupełnym panem wszystkich swoich władz - odparł dość 22 I, V | Proszę pana, ja je we wszystkich warszawskich salonach śpiewałem.~- 23 I, VI | czerwonej modelowej cegły i wszystkich odrzwiach i futrynach z 24 I, VI | to zbieranina, śmietnik wszystkich stylów stosowanych przez 25 I, VI | nadbudowywanymi domami, spychały wszystkich w błoto ulicy.~Niżej, za 26 I, VI | dziecinnych brzęczały ze wszystkich stron, turkoty wozów, kwiki 27 I, VI | ojciec poradził, prosiłam wszystkich, żeby także przyszli, niech 28 I, VI | państwo! - krzyczał, aby wszystkich zagłuszyć, Zygmunt Grunspan, 29 I, VI | bardzo zresztą podobny do was wszystkich.~- Oskar Meyer, baron, milioner 30 I, VI | swojego Rosenblatta, to o wszystkich głupstwach zapomniała,. 31 I, VI | własnym interesem jak naszych wszystkich, bo ja tego~nie mam wprost 32 I, VII | się rozpinać i szukać po wszystkich kieszeniach.~- Mieciek, 33 I, VII | najpierw się uspokoiła.~- Ze wszystkich ludzkich punktów - odpowiedział 34 I, VII | rasy zdegenerowanej, ze wszystkich ras najbardziej odbiegłej 35 I, VII | uczenie będzie dowodził ze wszystkich znanych sobie punktów, że 36 I, VII | zaczęły błyskać światłami na wszystkich piętrach, a z drugiej strony 37 I, VII | wszystkiemu, co jest jego, życzę wszystkich nieszczęść. Niech on zbankrutuje 38 I, VII | udoskonalił cały system wyzysku wszystkich i wszystkiego.~Po pożarze, 39 I, VII | miliony zaczęły płynąć ze wszystkich stron do jego kas; szły 40 I, VII | przerośnie, że przerośnie wszystkich, że ujrzy się tak wielkim 41 I, VIII | się wtrącał, krzyczał na wszystkich i rozsiewał tylko strach 42 I, VIII | obecność Bucholca, który wszystkich przejmował strachem prócz 43 I, VIII | zaczynały przecinać powietrze ze wszystkich stron, gdy się wydostał 44 I, VIII | służącym za wspólną dla wszystkich jadalnię.~Karol i Moryc 45 I, VIII | dobrodziejski, że Bucholc traktuje wszystkich jak psów. Psiakrew - zatkał 46 I, VIII | całować. Obejrzałem ze wszystkich boków, a ta wciąż udaje, 47 I, VIII | która porywała wszystko i wszystkich i zdawa-ła się to rozsadzać 48 I, VIII | maszyn, co biły w niego ze wszystkich stron.~Obszedł wszystkie 49 I, VIII | pomiędzy półkami.~Fabryka ze wszystkich stron szumiała głucho niby 50 I, VIII | pchał wózek do windy, bo ze wszystkich stron zaczęto wymyślać, 51 I, IX | widzi go ciągle, jak się zna wszystkich, to można zostać amatorem.~- 52 I, IX | prawie na pewno powiedzieć o wszystkich, co otwierają interesy, 53 I, IX | przez lat parę zwozili ze wszystkich stron świata, nie bacząc 54 I, IX | innego robactwa. Znam ich wszystkich, z widzenia tych młodych, 55 I, IX | znaczy, więc zaczęły gonić ze wszystkich sił i krzyczeć na dziadka, 56 I, IX | odważnie, ale poczuwszy wszystkich oczy na sobie, zaplątał 57 I, IX | nieraz oczami przepraszać wszystkich, że ośmiela się żyć pośród 58 I, IX | interesach całego świata, o wszystkich kłopotach życia i czuć się 59 I, IX | Moryca i Karol pożegnawszy wszystkich, wyszedł razem z Józiem, 60 I, X | dniem każdym, nędzy ich wszystkich.~Chłopiec był bardzo rozwiniętym, 61 I, X | cień delikatny i obejmowała wszystkich mocnym spojrzeniem miłości 62 I, X | tylko samą nędzę.~Pozdrowił wszystkich przyjaźnie, zatrzymując 63 I, X | miesięcznie.~Broniła jednak wszystkich od głodowej śmierci i obroniła.~ 64 I, X | strasznych wieści, myśli o wszystkich nieszczęściach, jakie ludzi 65 I, X | ślepy, który chce wmawiać we wszystkich, że nic nie ma, ponieważ 66 I, XI | jego potęgi, ciążącej na wszystkich i hipnotyzującej najtrzeźwiejszych, 67 I, XI | salon.~Wrzawa umilkła i wszystkich oczy utonęły w śpiewaczce.~ 68 I, XII | zaczął chodzić, przysiadać na wszystkich krzesłach, wyglądać przez 69 I, XII | pracownik namiętny.~Drwił z wszystkich i ze wszystkiego, a miał 70 I, XII | tym, muszę ci w imieniu wszystkich podziękować za szczerość.~- 71 I, XII | sobotę czekam cię, czekam was wszystkich.~- Mam zamiar być wtedy 72 I, XIII | pioruny spalą wszystkie buty i wszystkich szewców!~Trzasnął kamaszkiem 73 I, XIII | Niech ich diabli wezmą wszystkich razem, co mnie to obchodzi, 74 I, XIII | opowiadać i wykpiwać ze wszystkich kobiet.~- I myśli pani, 75 I, XIII | szyby szaf grzbiety dzieł wszystkich wielkich pisarzów świata, 76 I, XIV | uwijał, nalewając herbatę dla wszystkich.~- Choćby waszym mięsem, 77 I, XIV | obiecujesz śmiać się z nas wszystkich.~- Bo jesteście godni śmiechu.~ 78 I, XIV | jutro wieczór i prosi nas wszystkich o pożyczenie tej sumy, będzie 79 I, XIV | jeszcze od siebie proszę was wszystkich o koleżeńską pomoc. Za całą 80 I, XIV | piały przenikliwie i ze wszystkich stron: z południa i z północy, 81 I, XV | sterty towarów, które ze wszystkich stron zdawały mu się zastępować 82 I, XVI | którego bogactwa olśniewały wszystkich, ten mocarz, ta dusza Łodzi 83 I, XVI | naginał dowolnie wszystko i wszystkich, jego genialności w swoim 84 I, XVI | który teraz żył pełnią sił wszystkich, bo słychać było łoskot 85 I, XVI | kościelnych, stowarzyszeń wszystkich,~Długi szereg księży, chóry 86 I, XVI | jest razem taki bal dla nas wszystkich, że może się po nim pół 87 I, XVI | robił staranny przegląd wszystkich kobiet.~- Wiesz, Myszkowski, 88 I, XVI | tysiącami nóg, ochlapywało wszystkich i wszystko i powstrzymało 89 II, I | czapki, której szukał po wszystkich pokojach, a znalazłszy 90 II, I | gęstymi młodymi pędami.~Ze wszystkich stron zrywały się hymny, 91 II, I | uniesieniem.~Cała ziemia we wszystkich głosach śpiewów, bełkotów 92 II, I | śpiewów, bełkotów i szumów, we wszystkich tętnach roślin i tworów, 93 II, I | tętnach roślin i tworów, we wszystkich skrzeniach blasków i promieniowań, 94 II, I | blasków i promieniowań, we wszystkich zapachach przenikających 95 II, I | rozgruchanej hołocie, która ze wszystkich stron zlatywała się do niego.~- " 96 II, I | szedł dalej, jakby zwołując wszystkich. Zniknął mi na zakręcie, 97 II, I | wszystkie korytarze, a ze wszystkich cel wychodzili ojcowie i 98 II, I | stada, które ściągały ze wszystkich kątów podwórza, rzucały 99 II, I | trawą alejkami, okrążał ze wszystkich stron Karola, czasem się 100 II, I | Rzeczywiście, że wyleciałem ze wszystkich trybów, czuję się jak kalosz 101 II, I | westchnienie, wyrwane ze wszystkich piersi, a wszyscy znajdujący 102 II, I | lekceważąco oglądał go ze wszystkich stron i uśmiechał się ironicznie, 103 II, II | bo Grosglik wszedł.~Ze wszystkich okienek wychyliły się kłaniające 104 II, II | Ja nie mogłem stracić wszystkich naszych fabrykantów dla 105 II, II | towarów, krzyżujących się we wszystkich kierunkach.~Rzucał badawcze 106 II, III | dziedzińcu, pokręcił się po wszystkich kątach, zajrzał raz jeszcze 107 II, III | na słońce, które zalewało wszystkich coraz mocniejszym żarem, 108 II, VI | transmisji rozlegał mu się ze wszystkich stron nad uszami, więc już 109 II, VI | z głów, glosy milkły, a wszystkich spojrzenia obejmowały z 110 II, VII | pieniądze wydobyła na zastaw wszystkich swoich kosztowności i z 111 II, VII | morze domów, stojące ze wszystkich stron, powróciła do salonu, 112 II, VII | uroczystym majestatem, że wszystkich oczy zwróciła na siebie.~ 113 II, VII | dopatrzeć zaprzeczenia tych wszystkich myśli, jakie przenikały 114 II, IX | do domu. Zastał jeszcze wszystkich przy herbacie, była i Trawińska, 115 II, IX | pracują. Daj no piwa dla wszystkich! - zawołał na garsona~- 116 II, X | pierścieniem ściskała ze stron wszystkich, o Łódź, o której marzyła, 117 II, X | miała dać jej ziszczenie wszystkich pragnień, a która teraz 118 II, X | gardziele gwizdawek ryczały ze wszystkich stron swoją zwykłą pobudkę 119 II, X | filantropię. Szkoda, że pani wszystkich nie kazała znieść do mieszkania 120 II, XIV | Milczenie zalegało werendę, bo wszystkich oczy wpiły się z chciwością 121 II, XIV | towarzystwa.~Kessler zaprowadził wszystkich do wielkich żelaznych klatek, 122 II, XIV | się okazywać zazdrość przy wszystkich, więc siedział ponury, zdenerwowany 123 II, XIV | przenikał coraz bardziej wszystkich niepowstrzymaną żądzą zatopienia 124 II, XV | aby przy niej zapomniał o wszystkich kłopotach i zmartwieniach.~ 125 II, XV | obszedłszy ogród, zajrzawszy do wszystkich pokoi, nie wiedziała, co 126 II, XVI | na rękę, to niech se ta wszystkich kocha, ale nam nie potrza, 127 II, XVI | przyszedł, ale straszył wszystkich swoją ponurą, wyschniętą 128 II, XVIII| pracą nadmierną.~Ucałował wszystkich, a najmocniej Kurowskiego 129 II, XIX | Muszę, nocna robota we wszystkich oddziałach.~- Darujcie mi 130 II, XIX | smutnym wzrokiem przeglądał wszystkich idących; szukał Zośki, ale 131 II, XIX | też może i dlatego twarze wszystkich napiętnowała głęboka gorycz 132 II, XIX | dzisiaj panował smutek na wszystkich twarzach, a Kama płakała 133 II, XX | okna do okna, siadał po wszystkich miejscach i zrywał się natychmiast, 134 II, XXI | wytrzymania, ogień był ze wszystkich stron i niby morze wzburzone 135 II, XXI | i coraz to zrywał się ze wszystkich piersi okrzyk zgrozy, ale 136 II, XXIII| cały pałac, że zdumiewał wszystkich.~Muller miał dzisiaj święto 137 II, XXIII| zatłuszczona twarz.~Częstował wszystkich najlepszymi cygarami, klepał 138 II, XXIII| nienawiści; z rykiem walki wszystkich przeciwko wszystkim i wszystkiemu.~ 139 II, XXIII| Karola, szła wciąż na czele wszystkich.~Nie prześcignął jej Szaja 140 II, XXIII| warownych, huczało pracą. Ze wszystkich ulic, ze wszystkich domów, 141 II, XXIII| Ze wszystkich ulic, ze wszystkich domów, ze wszystkich zaułków, 142 II, XXIII| ze wszystkich domów, ze wszystkich zaułków, z pól nawet uderzały 143 II, XXIII| przypomnienia - przypomnienia wszystkich krzywd, jakie zrobił Ance, 144 II, XXIII| całego życia, rozsnuwaniem wszystkich zwojów dawno zapadłych w 145 II, XXIII| patrzeć, musiał słuchać tych wszystkich głosów, jakie się w nim 146 II, XXIII| wiosennych, które biegły ze wszystkich krańców świata do tej "ziemi


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License