Tom, Rozdzial
1 I, I | ostały tylko mury. Z suszarni poszedł ogień.~- Cóż więcej?~- A
2 I, I | pana Moryca. Ubrał się i poszedł do sąsiednich pokojów przechodząc
3 I, I | Morgen... - szepnął i poszedł wolniej.~Gryzły go wątpliwości,
4 I, II | dłużył, tak że około czwartej poszedł do kantoru, który był w
5 I, II | myśwa poszły. Na wiosnę poszedł~Jadam, ostawił kobitę i
6 I, II | Jadam, ostawił kobitę i poszedł. Przyjechał po żniwach taki
7 I, II | me sprał kiej bydlaka i poszedł, a potem przyjechał i zabrał
8 I, II | za nim Borowiecki i także poszedł do suszarni.~Owionęło go
9 I, III | Dzisiaj rano.~- Jakże ci poszedł sezon? - pytał siadając
10 I, III | teatrze.~W bufecie, gdzie poszedł napić się wódki, bo czuł
11 I, III | nie mam czasu - szepnął i poszedł.~- On jest wielki pan, teraz
12 I, III | Borowiecki nic nie odpowiedział i poszedł na pierwsze piętro, do jednej
13 I, III | ulicy powrócił do teatru i poszedł do loży Zukero-wej.~- Myślałam,
14 I, III | Karol uśmiechnął się tylko i poszedł do jadalnego.~Lucy nie było
15 I, III | pożegnać, skłonił głowę i poszedł za nią.~Nie mógł się oprzeć
16 I, IV | Pan Moryc w domu?~- Jak poszedł na siabas, to go pewnie
17 I, V | wruszenia.~Karol ubrał się i poszedł budzić przyjaciół.~Nie było
18 I, V | wtorek. - Zostawił ich i poszedł do drugiego pokoju.~- Co
19 I, V | pocałował ją w rękę i poszedł dalej.~Kundel! Kundel! -
20 I, V | Bucholca czekające na niego i poszedł pieszo, minął park i obok
21 I, VI | zupełnie interesu z Grunspanem, poszedł w głąb mieszkania szukać
22 I, VIII | Jaśnie pan go wyrzucił, to i poszedł.~- Dobrze. A gdzie pan Borowiecki?~-
23 I, VIII | chwilę, podniósł pantofelek i poszedł z nim do saloniku, otworzył
24 I, IX | usiedzieć w dorożce, więc poszedł pieszo Piotrkowską. Miał
25 I, IX | chciał się tam zapuszczać.~Poszedł w nią pieszo jakimś śladem
26 I, IX | spuścizny po swoich ojcach i poszedł do kantoru, gdzie kilku
27 I, IX | papierowe.~Cofnął się i poszedł przez długie podwórze rozświetlone
28 I, IX | olśniła.~Wyszedł zaraz i poszedł wprost do fabryki Bauma,
29 I, IX | Baum po wyjściu robotników poszedł do domu, który stał w ogrodzie,
30 I, IX | białymi pacioreczkami i poszedł do stołowego pokoju, w którym
31 I, IX | zadźwięczał w przedpokoju, poszedł otworzyć i zaraz wprowadził
32 I, X | zawieszonego na drutach.~Józio poszedł za nią za zasłonę i położył
33 I, X | wykłóciła tak z nami, że ojciec poszedł na piwo, a ja uciekłam na
34 I, X | Wsadził mu w rękę trzy ruble i poszedł. Jaskólski ze łzami oglądał
35 I, X | musi już czekać Bernard.~Poszedł w milczeniu, nie odzywał
36 I, X | sobą wyjście.~Pozostał, ale poszedł do jednego z pokojów i siadł
37 I, XI | nieprzeparcie jej spojrzeniem, poszedł w ślad za nią.~Nie mówili
38 I, XI | nocy wiecznej.~Borowiecki poszedł pomiędzy ludzi do bufetu,
39 I, XII | kiwnął im tylko głową i poszedł do swojego pokoju.~Uporządkował
40 I, XII | Pamiętał dawne czasy.~Ale nie poszedł, wracał znowu na ulicę.~
41 I, XII | Samotność mu zaciążyła.~Poszedł spiesznie do "kolonii",
42 I, XII | dzisiaj o zmroku u Lucy, nie poszedł.~Teraz, gdy miał tak rozmiękczoną
43 I, XII | Nie namyślając się już poszedł do hotelu, do Kurowskiego,
44 I, XII | się i zamilkli.~Kurowski poszedł do drugiego pokoju i powrócił
45 I, XII | przyrody, odkrył masę sił - i poszedł w pęta właśnie tych samych
46 I, XII | herbacie pójdzie spać.~Nie poszedł jednak, bo gdy go owionęła
47 I, XII | Rozebrał się, ale spać nie poszedł, zaczął przeglądać jakieś
48 I, XIII | trzaskając drzwiami.~Maks poszedł do okna i tam pod światło
49 I, XIII | duży kłopot. Wyjął cygaro i poszedł splunąć pod piec do kraszuarki.~-
50 I, XIII | podnosząc się z miejsca i poszedł bez pomocy lokaja, który
51 I, XIII | ciężyła ta samotność, że poszedł zajrzeć do żony, ale żona
52 I, XIII | Cofnął się zawiedziony i poszedł prosto do siebie.~- August! -
53 I, XIII | zaraz się z nimi pożegnał i poszedł do domu.~Borowiecki sennym
54 I, XIV | nic więcej nie znalazł, poszedł cicho do kuchenki zrobić
55 I, XIV | jutrzejszą lekcję.~- Dawno ojciec poszedł do fabryki? - zapytał szukając
56 I, XIV | Twojego Jezus, Amen!" - Ojciec poszedł już dawno. Zośka jeszcze
57 I, XIV | wołania matki, aby powrócił; poszedł do fabryki Kesslera, gdzie
58 I, XIV | się z Kesslerem załatwię.~Poszedł do maszyny i powrócił po
59 I, XIV | Józia Jaskólskiego, a potem poszedł do Borowieckiego.~Prawie
60 I, XIV | podał mu rękę i spiesznie poszedł stukając laską po trotuarze.~ ~
61 I, XV | głowę do laboratorium.~Karol poszedł do Bucholca.~Murrayowi zrobiło
62 I, XV | zwykle! - odpowiedział i poszedł do dalszych sal.~Bucholc
63 I, XV | Zakaszlał się silnie, ale nie poszedł do domu, bo go opanowywała
64 I, XV | podniósł się wreszcie i poszedł do domu, ale z takim uczuciem
65 I, XV | ale pomimo to po południu poszedł do fabryki.~Trawiła go gorączka
66 I, XV | świstem, przejmowały go bólem.~Poszedł do tkalni i przechodził
67 I, XV | oderwał się, znalazł siły i poszedł spiesznie, gnany trwogą.~
68 I, XVI | przygotował robotnik, i poszedł na miasto.~Lubił włóczyć
69 II, I | rozdał karty i po licytacji poszedł do Karola.~- Jasiek, a otwórz
70 II, I | oknami.~W pokoju, do którego poszedł Maks, nie było lamp, natomiast
71 II, I | spojrzeniem i ciekawością.~Poszedł do pokoju grających i czytał
72 II, I | odpowiedziawszy na jej zapytanie poszedł przysunąć ojca z fotelem
73 II, I | ogieńka - zawołał oburzony i poszedł do ganku wyglądać za Zajączkowskim. -
74 II, I | Pożegnał się wkrótce i poszedł do domu.~Milczenie długie
75 II, I | rzucił prędko Karol i poszedł do pokoju jadalnego, bo
76 II, I | wilg śpiewających.~Pan Adam poszedł się przespać, jak zwykle
77 II, I | raptownie zdenerwowanym, że poszedł do Karola.~- Nie moglibyśmy
78 II, II | przeciągnął się ociężale i poszedł wyjrzeć na ulicę.~Piotrkowska
79 II, II | szeptem Blumenfeld.~Grosglik poszedł do swojego gabinetu, położonego
80 II, II | Moryc i wyszedł.~W kantorze poszedł za przepierzenie do Stacha.~-
81 II, III | wychodząc z fabryki.~Karol poszedł na rusztowania oglądać robotę,
82 II, III | Borowiecki opuścił fabrykę i poszedł przez długi ogród, ciągnący
83 II, III | blisko od fabryki, ale nie poszedł teraz przez ogród i swoje
84 II, III | uśmiechem popatrzył za nią i poszedł na obiad.~U Baumów od zimy
85 II, III | niż dawniej.~Borowiecki poszedł prosto do pokoju, w którym
86 II, III | piersi i pogłaskała, ale gdy poszedł na obiad, patrzyła znowu
87 II, III | przed muchami.~Borowiecki poszedł spiesznie do Helenowa.~W
88 II, III | sielankę, nie przeszkadzam. Poszedł, ale dopędziła go Kama,
89 II, III | Podniósł się i ociężale poszedł do groty.~Lucy już tam czekała
90 II, III | bezsilnym uporem.~Karol poszedł górną aleją poza menażerię,
91 II, IV | Pocałował ją w końce palców i poszedł do domu, ale szedł wolno
92 II, IV | Życzę ci powodzenia!~Horn poszedł do rodziców Adama, żeby
93 II, IV | zasłonięte białymi storami okna i poszedł do fabryki do ojca.~Stary
94 II, IV | Stary popatrzył nań długo i poszedł znowu obejść maszynę, naoliwił
95 II, V | zawołał żywo Grunspan i poszedł przodem.~Obeszli ciasne
96 II, V | ławce.~Horn pożegnał ich i poszedł, a oni siedzieli jakiś czas
97 II, V | elegancki, jaśniejący radością poszedł na kolej.~ ~
98 II, VI | wejście w obręb fabryki, poszedł zobaczyć się z Malinowskim,
99 II, VI | bezwiednym pragnieniem samotności poszedł za miasto jakąś ulicą świeżo
100 II, VIII | pójdziemy - ozwał się Wysocki i poszedł szukać ciotki, drzemiącej
101 II, IX | towarze. Nie budził go i poszedł przez szereg pokojów pustych,
102 II, IX | czasach, gdy spać nie mógł, poszedł do fabryki.~Pawilony stały
103 II, X | Chodźże, Moryc, Czy Mateusz poszedł?~- Zaraz z wieczora wysłałem
104 II, X | resztę zostawił na później i poszedł do pokoju Maksa, bo nie
105 II, XI | zbój, nie przywitał się i poszedł?~- Nie wiem, wczoraj mi
106 II, XI | swoją brutalność. Moryc poszedł do swojego kantoru na Piotrkowską,
107 II, XI | z takich chwil odważnie poszedł do Grosglika. ale cofnął
108 II, XI | chociaż było dosyć wcześnie, poszedł do „kolonii" na obiad.~-
109 II, XI | jakiś znak człowiekowi i poszedł przez Dzielną ku kolei.~ ~
110 II, XII | i wyszedł nie kupiwszy.~Poszedł natomiast do sklepu galanteryjnego
111 II, XV | spojrzawszy na niego.~Karol poszedł do ojca na werendę i skarżył
112 II, XVI | Halpern się nie obraził, poszedł dalej oglądać a później,
113 II, XVI | przyjdę, niech zaczeka chwilę.~Poszedł do pokoju ojca i wziął rewolwer
114 II, XIX | dnia bardzo starannie i poszedł odwiedzić pana Adama i Ankę
115 II, XXI | pożaru.~Nie pytał się o nic i poszedł do kantoru, który ocalał
116 II, XXI | mu serce jakby obręczą.~Poszedł do niego i długo patrzył
117 II, XXI | który już w nim pozostał.~Poszedł spać i spał bardzo długo;
118 II, XXI | się pogrzebem ojca, a sam poszedł do fabryki, bo już tam prowadzili
119 II, XXIII| pies przed pełną miską i poszedł emablować brzydką, ordynarną
120 II, XXIII| głęboki hymn nasycania się.~Poszedł do kantoru, miał już dosyć
121 II, XXIII| nad własnym stanem duszy i poszedł dalej.~Obszedł park, a wracając
122 II, XXIII| kosztowało go tyle sił, że nie poszedł nawet do żony i syna, tylko
|