Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
które 298
którego 75
któregos 4
której 75
któremu 14
któres 1
któresmy 1
Frequency    [«  »]
76 takie
75 dlatego
75 którego
75 której
75 samo
75 szepnela
74 razy
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

której

   Tom,  Rozdzial
1 I, II | w sobie, bo ta fabryka, której szum huczał w jego gabinecie, 2 I, II | huczał w jego gabinecie, której ruch i pulsowanie czuł we 3 I, II | ciężką, brudną płachtą, z której ściekał drobny deszcz i 4 I, II | jedno, nam - fabryce, w której pan jesteś jednym z miliona 5 I, II | jasnym powietrzu sali, której ściany były prawie ze szkła, 6 I, III | jedwabnej sukni decolte, z której wychylały się olśniewające 7 I, III | piętro, do jednej z lóż, w której był cały bukiet kobiet, 8 I, III | kilka minut jedenasta.~- O której odchodzi kurierski do Warszawy?~- 9 I, III | szczęścia, i kobiety, dla której szczęściem jest najwyższym 10 I, V | V~Restauracja, do której przyjechał Borowiecki poszukując 11 I, V | strat na agenturze swojej, której przez ten czas nie będę 12 I, V | trupa rozkładającego się, w której świeciły krwawo oczy złością 13 I, V | tej wielkiej jadalni, w której mogło się pomieścić dwieście 14 I, VI | aksamitną kamizelkę, spod której powiewały dwa białe sznurki.~- 15 I, VI | żółtoszarej skóry pofałdowanej, z której świeciły czarne, bez połysku, 16 I, VIII | mam pewną metodę, podług której oceniam kobiety, więc zaczynam 17 I, VIII | roztkliwiań się nad każdą niedolą, której to tyle pomaga, że może 18 I, IX | jak potężny zbiornik siły, której tchnienie zdawało się przypłaszczać 19 I, IX | Trawiński wszedł w bramę, której pilnował jakiś stany weteran 20 I, IX | drzwi do sali sąsiedniej, w której wszystkie warsztaty były 21 I, X | gazety do cukierni, obok której przechodził, obojętnym mu 22 I, XI | atłasową kamizelkę, spod której zwieszały się dwa białe 23 I, XI | przy dźwiękach formingi, na której wygrywał ryży faun.~W narożniku 24 I, XI | dla niej wspaniałą ramę, z której jej biała suknia, zapięta 25 I, XI | prawie od piegów pannie, której głowa, twarz i chudy biust 26 I, XI | niego spojrzeniem Junony, do której była bardzo podobna.~- Nie, 27 I, XI | w nie całą swoją zemstę, której teraz idąc wolno przez salon 28 I, XI | śmiechem opowiadał Róży, przy której usiadł.~- Panowie, damy 29 I, XII | Cóż warta jest cnota, której dobrze sprzedać nie można?~- 30 I, XIII | pokażę panu moją chałupę.~- O której cuda opowiadają w Łodzi.~- 31 I, XIII | deseń z wanną marmurową, do której się schodziło po kilku stopniach 32 I, XIII | Porusza pan ważną kwestię, o której można by wiele mówić.~- 33 I, XIV | pieniędzy potrzebował dla matki, której jakiś piekarz oddawał w 34 I, XV | cembrowinie sadzawki, do której spływała woda skroplona 35 I, XVI | brudnej, odrapanej izbie, po której Wilczek spacerował w zadumie.~- 36 II, I | ze złością w łysinę, po której muchy spacerowały.~Ksiądz 37 II, I | jeszcze ten telegram Lucy, o której myślał z trwogą, bo mu zapowiadała 38 II, I | chwilę, bo zapomniał czapki, której szukał po wszystkich pokojach, 39 II, I | kurowskim.~Szczególniej Anka, której ta długa rozmowa z Karolem 40 II, I | szli wąską polną drogą, na której spod trawy gdzieniegdzie 41 II, II | ale wchodząc w ulicę, na której była ich fabryka, zaczynał 42 II, III | Bauma, stojącej naprzeciwko, której okna, zasnute kurzem i pajęczyną, 43 II, III | tylko wyszedł na ulicę, na której stał pałac Mullerów, a przechodząc 44 II, III | się w długiej sadzawce, której gładką, atłasową toń perłową 45 II, III | opłyniętą powietrzem, od której długi cień wlókł się po 46 II, V | niego jakaś siła potężna, której dotychczas nie zauważył, 47 II, VI | o czarniawej zieleni, na której pstrzyło się jaskrawo kilka 48 II, VI | stanowiących właśnie sprawę, dla której pana wezwałem.~- Bardzo 49 II, VI | gospodarstwie, o konieczności, dla której majątek sprzedał, o poszukiwaniu 50 II, VI | tak szarej jak ziemia, na której spoczywał.~- Któż was tu 51 II, VII | bezradnie w stronę Wysockiej, której ostry wzrok poczuła na sobie, 52 II, VII | pochylając się do Meli, przy której siedział.~Ale Mela nie słyszała, 53 II, IX | nieruchomą twarz konającej, której dolna szczęka opadała coraz 54 II, X | wszystkich, o Łódź, o której marzyła, która miała dać 55 II, X | wskazując jednocześnie salę, w której pracował Maks Baum.~Wyszedł 56 II, X | Wieczorem przy kolacji, na której był i Moryc, Anka wyszła 57 II, X | ścianę kasę ogniotrwałą, z której wyjął ceratową kopertę, 58 II, XI | wyczuwając padlinę, przy której i on mógłby się pożywić, 59 II, XII | głównych; na progu wieży, w której szalało bezustannie to potworne 60 II, XIII | że to jest rajska ziemia, której nie sprzeda taniej niż za 61 II, XIII | otomance z książką w ręku, której nie czytała trzymając oczy 62 II, XIV | przy wielkiej farbiarni, której był właścicielem, będąc 63 II, XIV | wystawy jubilerskiej, wśród której niby drogie kamienie barwiły 64 II, XIV | coś w rodzaju estrady, na której znalazł się zaraz.~Skrzypcowy 65 II, XV | rozlewała się tym głuchsza, w której tylko głos Józia coraz senniejszy 66 II, XIX | muzyczna banda, w końcu której Stach Wilczek z jakimś młodym 67 II, XX | znużenia jakby w drzemkę, z której się budził oblany potem 68 II, XXI | zrobiła się głęboka cisza, w której tylko huczały głośniej fabryki.~- 69 II, XXI | papierami, przy podnoszeniu której przewróciła kilka krzeseł, 70 II, XXI | jakby mgłą czarną, wskroś której wiły się z rykiem ogniste 71 II, XXII | zapatrzona w jakąś głąb, z której nadlatywały do niej głucho 72 II, XXII | zamienionym na rodzaj oranżerii, w której było pełno ptasiego świergotu, 73 II, XXIII| poznawał dawnej Meli, o której sam kiedyś powiedział, że 74 II, XXIII| jaką był otoczony - pustkę, której nie mogły zapełnić miliony 75 II, XXIII| za oknami farbiarni, w której teraz siedział, taka wiosna


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License