Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
która 207
któraz 2
które 298
którego 75
któregos 4
której 75
któremu 14
Frequency    [«  »]
76 moja
76 takie
75 dlatego
75 którego
75 której
75 samo
75 szepnela
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

którego

   Tom,  Rozdzial
1 I, I | drzwi do ciemnego pokoju, z którego buchnęło duszne, przesycone 2 I, III | królika bawełnianego, po którego wejściu przyciszyło się 3 I, III | specjalności; - człowieka, o którego toczyły się wojny pomiędzy 4 I, III | wiśniowym aksamitem, na którego tle niby kwiaty siei działy 5 I, III | prawdziwym królem bawełnianym, którego nazywano krótko - Szaja.~ 6 I, III | ciszy nocy i buduaru, przez którego mury i obicia nie przedzierał 7 I, V | czworoboczny trawnik, na którego rogach stały cztery posągi, 8 I, V | jakimś rdzawym zmroku, z którego wynurzali się co chwila 9 I, VI | niedzielnym wypoczynkiem, z którego nie umieli korzystać, z 10 I, VI | trzymała utkwione w spodku, do którego znowu dolewała herbaty.~- 11 I, VII | fabrykanta-współzawodnika, którego nie mógł przewyższyć niczym.~ 12 I, VII | okolicznych, tego konia, którego pasał nad drogami albo w 13 I, VIII | czarnym kapeluszu, spod którego jej cudowne oczy świeciły 14 I, VIII | z dyrektorów przędzalni, którego szwajcar fabryczny w swojej 15 I, VIII | iść o pomoc do człowieka, którego się nienawidzi i któremu 16 I, IX | dawny kolega uniwersytecki, którego w przeszłym roku poznałaś 17 I, IX | niebieskiego fartucha, z którego robiła pończochy, i wielką 18 I, IX | wydzierać się do konia, którego zdradliwie zaraz uprowadziły 19 I, IX | że miał ochotę uchwycić którego za ogon i rozbić o piec, 20 I, X | syna jakiegoś organisty, którego się przyjmowało w przedpokoju 21 I, X | obijały mu się jak brzęczenie, którego nie starał się rozeznać, 22 I, XI | kratą pokrytą bluszczem, z którego świeciły złocone ostrza 23 I, XI | wjechał pod kolumnowy podjazd, którego słupy objęte bluszczem dźwigały 24 I, XI | czerwonym dywanem, na środku którego stał wielki klomb kwitnących 25 I, XI | utworzyło półkole, w środku którego siedział Szaja, jak król 26 I, XI | stojące na stoliczku, obok którego usiadł.~Patrzyła na niego 27 I, XI | uwieńczonego wieńcem laurowym, z którego wychylała się scena morska 28 I, XII | pieniądze i zerwał ze światem, z którego wyszedł.~Niewiele wiedziano 29 I, XIII | żyjemy czerwonym kolorem, którego jeszcze dzisiaj nikt nie 30 I, XIII | jej, jaki rano odebrał i którego jeszcze nie przeczytał.~- 31 I, XIII | po niej z pomocą kija lub którego z robotników.~Z Borowieckim 32 I, XIV | podobny do wieży, przez którego słabo oświetlone okna majaczyło 33 I, XV | ruchu dookoła, ludzi, życia, którego się czepiał bezwiednie, 34 I, XVI | pięćdziesięciu mówiono, którego każdym krokiem się zajmowano, 35 I, XVI | nad Łodzią; ten Bucholc, którego bogactwa olśniewały wszystkich, 36 I, XVI | wielki pogrzebowy rydwan, pod którego baldachimem, osnutym wieńcami 37 I, XVI | zapadając w długie milczenie, którego nie śmieli przerywać towarzysze.~ 38 I, XVI | podwyższeniu podobnym do tronu, z którego, przez złocone kraty drzwi, 39 I, XVI | brudnymi łachmanami zmroku, z którego zaczęły z wolna wybłyskiwae 40 I, XVI | głosami maszyn i ludzi, od którego drżało powietrze i trzęsła 41 II, I | pod oknami.~W pokoju, do którego poszedł Maks, nie było lamp, 42 II, I | sygnaturki z klasztoru, którego wieże i szereg okien widać 43 II, I | podobną do pyska mopsa, którego ucharakteryzowano na bociana.~ 44 II, I | wybielonej wapnem, spod którego przebijały się przymglone 45 II, I | kryminału - szepnął Karol, którego irytowały te pochwały księżowskie.~- 46 II, I | to ten protegowany pani, którego umieściłem u Bucholca?~- 47 II, II | głośno do przedpokoju, z którego było wyjście do bramy. - 48 II, III | razem z nimi.~Jaskólski, którego od początku budowy przyjął 49 II, V | trawnikach porosłych chwastem, z którego dziewanny wysmukłe i wielkie 50 II, V | pola, szczerego piasku, z którego wiatry wywiały wszystką 51 II, VI | woźny meldował Horna, na którego nareszcie przyszła kolej.~ 52 II, VI | małego pokoiku oszklonego, z którego widać było całą salę poprzecinaną 53 II, VII | dzisiaj na Żydówki i co którego z młodzieży złapie, natychmiast 54 II, X | pozostał tylko chłopak, którego wreszcie otrzeźwił doktór 55 II, X | dziwna u człowieka, dla którego rubel był bogiem jedynym, 56 II, XI | zacietrzewieniem Sierpińskiego, którego zaczęli popierać inni tak 57 II, XI | mnie~samego o mało już którego dnia szlak nie trafił... 58 II, XI | powiem jeden mały plan, od którego pachnie milionem.~Ucałowali 59 II, XIII | osobisty, nieruchomy majątek, z którego ja nie będę miał ani jednego 60 II, XIV | szeroki złoty fryz, spod którego spływała ku podłodze niby 61 II, XV | niej ideałem człowieka, którego sobie ubrała we wszystkie 62 II, XV | myślała z dumą i radością, którego kochała pierwszym czuciem, 63 II, XV | rzeczywistości do tamtego, którego ubóstwiała.~Przekonywała 64 II, XV | nieodpowiednie.~- Pójdę do nich którego dnia z ojcem i na tym się 65 II, XV | restauracyjnym ogródkiem, z którego płynęła ogromna wrzawa głosów 66 II, XV | Kurowski płacąc za piwo, którego nie dotknęli.~- Mam tylko 67 II, XVII | wielkiego przemysłu, do którego się przyzwyczaił u Bucholca, 68 II, XVIII| przyszedł z Borowieckim, którego zabrał po drodze.~Przyszli 69 II, XIX | który u nich pasał bydło, którego nieraz dobrze obijał, jest 70 II, XXIII| bufetowej.~Gdy miał czas, brał którego z gości pod ramię i pokazywał 71 II, XXIII| w ogromie mieszkania, z którego kątów, spod kwiatowych festonów 72 II, XXIII| dookoła siebie prócz męża, którego ciągle szukała, a odnalazłszy, 73 II, XXIII| wzgardą i stanął przy oknie, z którego widać było smugę pól zakończonych 74 II, XXIII| bogactwem.~- Bydlę, dla którego jest szczęściem najwyższym 75 II, XXIII| jakiegoś na to długie jutro - o którego nudzie myślał z przerażeniem.


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License