Tom, Rozdzial
1 I, V | nagłej złości, jaka mu zalała serce.~Sine plamy i siniaki zrobiły
2 I, V | Znane jest twoje dobre serce w całym kraju, znane!~Bóg
3 I, VI | rozchoruję jeszcze, mnie już serce boli, a tu ani chwili spokoju -
4 I, VI | moje dobroć, na moje dobre serce to on tak gada, co!~- Cicho,
5 I, VII | chory jestem ciągle, mnie serce boli, on mnie ciągle okrada.
6 I, IX | goryczy, jaka mu zalewała serce. Patrzał na miasto brudne,
7 I, IX | stole, frau Augusty porwał serce bawiąc się jej faworytami,
8 I, X | straszny żal rozdzierał mu serce.~Józio go ogarnął rękami
9 I, XI | jakie przewijało się przez serce i mózg, ściągały się nerwowo
10 I, XI | jej rozgoryczone i smutne serce zarzewiem dziwnie palącego
11 I, XI | powiedział, zatopiło jej serce w dziwnie rozkosznym cieple.~
12 I, XII | człowiek ugodzony w samo serce, który nie rnoże zdać sobie
13 I, XII | sobie umyślnie i opancerzał serce egoistycznymi sofizmatami.~
14 I, XII | wszystkiego, a miał współczujące serce dla każdej niedoli i wielki
15 I, XIII | Podziwiam pani dobre serce.~- Papa idzie - zawołała
16 I, XIII | Nie, nie było mu dobrze; serce wprawdzie biło spokojnie
17 I, XIII | zalewały mu mózg mrokiem, a serce smutkiem zniechęcenia.~-
18 I, XV | kieszeni, bo go schwycił za serce kurcz najstraszniejszego
19 I, XV | jakby żgnięty nożem w samo serce, porwał się na nogi, zachwycił
20 I, XVI | tej obrazy, jego mściwe serce zanotowało sobie jeszcze
21 II, I | nie wiedziała, dlaczego serce jej zabiło silniej, jakby
22 II, I | każdą twoją troskę biorę w serce tak mocno, mocniej niż swoje
23 II, VI | wiedzą, że ja mam dobre serce...~Endelmanowa znowu zaczęła
24 II, VI | przymglonymi radością oczami, serce mu drżało ze wzruszenia,
25 II, VI | jak gwoździem żgnął go w serce.~- Ścierwa... - szepnął
26 II, VII | obsiadły i zalewają jej serce goryczą nieopowiedzianą.
27 II, VII | błysnęły w jej szarych oczach i serce zaczęło bić mocno, mocno...~-
28 II, VII | się bez śladu, a natomiast serce napełniło się uczuciem szczęścia
29 II, VIII | rozpalone.~Przymknęła oczy, serce zerwało się w niej jak ptak
30 II, VIII | mocny spazm żalu skręcał jej serce, że Mela nie mogła jej uspokoić
31 II, VIII | łkanie zapchało jej gardło, serce jej pękało.~- Mieciu? -
32 II, XI | wolno i spokojnie, chociaż serce uderzyło mu mocniej.~- Przyślij
33 II, XI | bardzo blady pana pewnie serce boli, może zawołać doktora?~
34 II, XIII | linię głowy i czuł, że mu serce bije szybciej, że jakieś
35 II, XV | ostrością bolesną jej dobre serce, jej opiekowanie się biednymi,
36 II, XV | głuchym i bolesnym przepełniło serce że rozpłakała się, sama
37 II, XVI | dziwnym uczuciem zabiło mu serce. - Zaraz przyjdę, niech
38 II, XVI | przytomnie, trząsł i rozrywał jej serce bolesnym spazmem.~A potem
39 II, XVII | egoistycznej duszy.~Ale wtedy znowu serce się jej rwało z żalu nad
40 II, XVIII| na ziemię i patrzył, aż serce wezbrało mu współczuciem
41 II, XIX | rękę, dziękuje mi za dobre serce i powiada, że jestem bardzo
42 II, XIX | ugryźć Grunspana w samo serce. Był już na dobrej drodze
43 II, XX | utrzymać na nogach, bolało go serce, bolały go wszystkie mięśnie,
44 II, XXI | rolety.~Czytała jednak dalej. Serce przestawało bić. trwoga
45 II, XXI | taki okropny ból gryzł jej serce, tak ją łamał, tak dusił,
46 II, XXI | powlekała surowością, a serce napełniać zaczęło uczucie
47 II, XXI | przypomnienie ojca ścisnęło mu serce jakby obręczą.~Poszedł do
48 II, XXI | zupełnie, ale i przeniknęło mu serce dziwnym smutkiem, który
49 II, XXI | kocham jak brata, mnie aż serce boli, kiedy myślę nad twoimi
50 II, XXI | Ty wiesz, jakie ja mam serce dla przyjaciół. Zapłaciłbym
51 II, XXII | nazajutrz zameldował służący, serce jej zabiło radośnie i bardzo
52 II, XXII | ukrywana miłość przejmowała mu serce taką radością i rozczuleniem,
53 II, XXII | niewysłowiony żal ścisnął jej serce, zdjęła machinalnie pierścionek
54 II, XXII | upokarzający wstyd palił mu serce.~Nie mógł znieść jej szlachetnego
55 II, XXII | chwilę, przepełniła jej serce i oczy gorzkimi łzami żalu.~
56 II, XXIII| prędko i szorstko; tak mu serce biło gwałtownie, że nie
57 II, XXIII| krzyk, którym miał zapchane serce; aby zmóc i to serce, przebudzone
58 II, XXIII| zapchane serce; aby zmóc i to serce, przebudzone jej widokiem;
59 II, XXIII| wstydu, poniżenia zalała mu serce.~Poświęcił wszystko i cóż
|