Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
jakiejs 25
jakiekolwiek 1
jakiemu 1
jakies 59
jakiesmy 1
jakiez 1
jakikolwiek 1
Frequency    [«  »]
60 wiesz
59 fabryce
59 ile
59 jakies
59 lat
59 powiedziec
59 serce
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

jakies

   Tom,  Rozdzial
1 I, II | tego morza rozbitych drgań jakieś krzyki lub rozlegał się 2 I, II | straszną siłą ruchu; jak jakieś strzępy pyły, drzazgi, skłębione, 3 I, II | okiem na ludzi, czasem rzekł jakieś krótkie słowo, które jak 4 I, II | prędko, okręcając dzieci w jakieś ohydnie brudne strzępy chustek.~- 5 I, II | i wyrzutu. Czuł w sobie jakieś ciemne zaniepokojenie. Niektóre 6 I, III | kłaniał się i lornetował jakieś blondynki, siedzące na pierwszym 7 I, III | górę, oczy błyskały, słowa jakieś ostre dźwięczały w powietrzu, 8 I, III | chwilą był Bauer i mówił, że jakieś kilkanaście tysięcy.~- W 9 I, III | kieszeni surduta i wszedł w jakieś drzwi, które się przed nim 10 I, V | i wąchał dla orzeźwienia jakieś perfumy w kosztownym flakoniku.~ 11 I, VI | wszystkie strony, wcisnął się na jakieś miejsce wolne, przerzucił 12 I, VII | lśniły się wyszyte złotem jakieś hebrajskie zgłoski.~- Masz, 13 I, VIII | zatelefonował i przeglądał jakieś potężne kolumny cyfr.~- 14 I, VIII | grząskie błoto, obszedł jakieś parkany osłaniające składy 15 I, VIII | przeforsztowaniem, robił jakieś próby na małej maszynie 16 I, IX | przecież dlaczego, ale mnie jakieś złe przeczucia przepełniły. 17 I, IX | stara z uśmiechem podsuwała jakieś ciastka.~Przyjął to wszystko, 18 I, X | Spacerowej, a to podobno jakieś lafiryndy.~- Nie mów tak, 19 I, X | ale podobno otwiera się jakieś miejsce w magazynach kolejowych, 20 I, X | rozpaczliwa bezradność i jakieś tragiczne prawie niedołęstwo.~ 21 I, X | zaczynał. Melę nurtowały jakieś przykre myśli, patrzyła 22 I, X | tkliwością i wzruszonym głosem jakieś słowa prawie bez związku.~ 23 I, XI | robotników, bo wypadało w sobotę jakieś uroczyście obchodzone święto. 24 I, XI | kocha jeszcze, że tylko jakieś niewytłumaczone przyczyny 25 I, XII | mu przyniosły te bolesne jakieś przypomnienia.~- Jesteś 26 I, XII | niepokojów i wyrzutów sumienia.~Jakieś resztki niedawnego nastroju 27 I, XII | snuł z niego te urojone jakieś nici, motał je w rękach, 28 I, XII | poszedł, zaczął przeglądać jakieś papiery i rzucił je z niechęcią 29 I, XIII | zaczęło mu twarz powlekać jakieś ostre zniechęcenie i nuda.~- 30 I, XIII | te obawy samotności, te jakieś dziwne, ciemne trwogi zaczęły 31 I, XIV | zawołał gwałtownie, połykając jakieś imię.~- Jestem najpewniejszy, 32 I, XVI | przeklinany i podziwiany - umarł!~Jakieś zdumienie opanowywało masy, 33 I, XVI | Grosglikiem do spółki robi jakieś bardzo ciemne interesa - 34 I, XVI | spacerował w zadumie.~- Tam jakieś panowie czekają przy wagonach! - 35 II, I | dziwnie proste i takie jakieś wyższe. Dopiero u państwa 36 II, II | zaczął odczytywać głośno jakieś sprawozdanie.~- Dużo zostawił? - 37 II, II | dostać z tych pieniędzy? Jakieś trzydzieści do pięćdziesięciu 38 II, III | powietrze na chwilę, czasem jakieś głosy rozbitą gamą wpadały 39 II, VI | gabinetu drzwi i wywoływał jakieś nazwisko, które zrywało 40 II, VI | i bezmyślnie patrzył na jakieś koło, rozszalałe w ruchu 41 II, X | chłopak, który mdlał ciągle, jakieś wewnętrzne obrażenie.~Trzech 42 II, X | pyska widzę, że przeżuwa jakieś łajdactwo. Za dużo plajciarzy 43 II, XI | wspominał, że nosisz w twarzy jakieś nowe łajdactwo, że coś zamierzasz...~- 44 II, XIII | serce bije szybciej, że jakieś dobre wzruszenie ogarniać 45 II, XV | wybiegł.~- Pij że sobie piwo, jakieś nawarzył... - mruczał za 46 II, XV | ogólności, długo dzierzgała jakieś tło, na którym chciała uwypuklić 47 II, XV | Wysocka zatrzymała w sobie jakieś słowa, przeszła się kilka 48 II, XV | jeszcze spokojnie, tylko jakieś bolesne drżenie przebiegało 49 II, XVI | chwilę z Grosglikiem na jakieś tajemnicze szepty.~Maks 50 II, XIX | gdzieniegdzie tylko błysło jakieś światełko i zgasło natychmiast.~- 51 II, XIX | drwiąco, ale w głębi czuł jakieś dziwne drżenie, nie strachu, 52 II, XXI | ulicą.~- Anka, co to?~- Wozy jakieś przejechały tak prędko... - 53 II, XXII | pierścionek.~Oboje mieli na ustach jakieś słowa, ale obojgu brakowało 54 II, XXIII| bo wydał swoją Mery za jakieś nadgryzione mocno rozpustą 55 II, XXIII| rzucając jej czasem w nagrodę jakieś słowo dobre lub uśmiech 56 II, XXIII| nadzwyczajne, ekstatyczne jakieś szczęście.~- Cóż mi dały? - 57 II, XXIII| dziewczynek, za którymi szły jakieś dwie panie, usunął się na 58 II, XXIII| bo tylko jakaś mgławica, jakieś zaczyny myśli wirowały mu 59 II, XXIII| roztapiał się w milczeniu - to jakieś nieodgadnione drganie, pełne


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License