Tom, Rozdzial
1 I, I | się rechocząco.~- Nalewaj herbatę, ja sam obudzę pana Moryca.
2 I, I | wrócił do stołowego i pil herbatę, a Moryc, jak zwykle, szukał
3 I, I | burknął tamten nalewając sobie herbatę.~Borowiecki oparty o stół
4 I, II | von Horn!~Horn przyniósł herbatę i zatrzymał się na chwilę.~-
5 I, II | chciał go wybadać.~Horn herbatę przyniósł i nie podnosząc
6 I, III | panowie przyjdą do nas na herbatę po teatrze? - prosiła wszystkich
7 I, III | wschodnim. Podawać zaraz herbatę.~Rzuciła mu się na szyję,
8 I, III | bo wszedł lokaj i nalewał herbatę.~Nie mogła jednak usiedzieć
9 I, III | monosylabami, pił śpiesznie herbatę, chciał wynieść się jak
10 I, V | ciężko, pił ustawicznie herbatę, którą mu z samowara nalewał
11 I, V | wykrzyknął Kozłowski mieszając herbatę.~- A cóż w Warszawie słychać,
12 I, VI | widziałeś? --szepnęła podsuwając herbatę Zygmuntowi.~- Wolałbym,
13 I, VI | mówił cicho, mieszając herbatę.~- Na cóż ci to? - podniosła
14 I, VI | odezwała się jednak, rozlewając herbatę na spodek, który wziął ojciec
15 I, VII | Bernard.~- Francois, każ dawać herbatę! - rzuciła Róża,~- Róża,
16 I, VII | nienawiścią.~- Przysłać ci herbatę?~- Pojadę do Stanisława
17 I, VII | Pojadę do Stanisława na herbatę, zawiozę Julci zabawki,
18 I, IX | najpiękniejszym uśmiechem podawała mu herbatę, Berta rozłzawionym jeszcze
19 I, X | głucho i poszła nalewać herbatę do kominka, odgrodzonego
20 I, X | rzuciły się chciwie na chleb i herbatę, tylko Józio nie jadł, spoglądał
21 I, X | przeszkadzać.~- Chodź na herbatę, w domu musi już czekać
22 I, X | siedział pod łosiem i pił herbatę.~- Dlaczego nie przyszedłeś
23 I, X | mówić.~Lokaj porozstawiał herbatę.~Cisza ciężka i nudna rozlała
24 I, XI | miał bardzo rozjaśnioną, herbatę chlipał głośno i w przerwach
25 I, XI | ani wyjściem, dopił zimną herbatę i wyszedł na miasto.~Przez
26 I, XIII| pracą, pojechał do miasta na herbatę.~U Roszkowskiego pusto było
27 I, XIV | usiadł pod piecem, popijał herbatę małymi łykami i słuchał
28 I, XIV | raźno się uwijał, nalewając herbatę dla wszystkich.~- Choćby
29 I, XIV | nim sprawił ten list.~Pił herbatę prędko, parzył się ciągle
30 I, XIV | siedzi tak spokojnie i pije herbatę.~- Pijcie wódkę, a nie oglądajcie
31 I, XIV | znowu nalewając wszystkim herbatę. - Mówił mi dzisiaj Reck,
32 I, XIV | nastrajał skrzypce, Horn pił herbatę, Szulc patrzył na Malinowskiego,
33 I, XIV | tak późno, że nim wypił herbatę, czas było już iść na obiad,
34 II, II | brzęczały szklanki, bo pito herbatę, gotującą się w rogu kantoru
35 II, II | kantorze.~- Na gazie gotują herbatę. Kto gaz płaci? Ja płacę.
36 II, II | panowie, mogli cały dzień pić herbatę! Gdzie tu jest sens! Od
37 II, II | bramy. - Mam myśl. Pijecie herbatę, pijcie i płaćcie za gaz,
38 II, II | wyjdzie, a mnie dawajcie herbatę w procencie, bo przecież
39 II, II | teraz to oni się wstydzą pić herbatę, ich gryzie sumienie, że
40 II, II | niego plecami i dopijał herbatę.~Urzędnik postał chwilę,
41 II, IV | XX]~- Niech pan wstąpi na herbatę, bo ciocia będzie się gniewać,
42 II, IV | znajdzie, to przyjdźcie obaj na herbatę.~- Dobrze!~Uścisnęli sobie
43 II, IV | nim, nie chciała wyjść na herbatę, jaką zagotował Horn.~Adam
44 II, V | dwójnasób. Pijecie jeszcze herbatę?~- A proszę, jeśli jest
45 II, V | zatarł z radości ręce.~Wypił herbatę, pochował stosy drobnej
46 II, IX | słuchał w milczeniu, pił herbatę i rozmyślał o Meli. Był
47 II, IX | wyszedł.~Karol spiesznie wypił herbatę i wyszedł z Morycem.~- Zostańcie
48 II, X | Karolowi, gdy on odbierając herbatę powiedział cicho z naciskiem:~-
49 II, X | Mateusz co czas jakiś roznosił herbatę po pokojach i wracał pod
50 II, XV | dlaczego Maks jej nie lubi. Pił herbatę spiesznie, zmuszając się
51 II, XV | szynkach.~Podano wkrótce herbatę, ale Karol nie przyszedł.~
52 II, XIX | Wysockim.~- A może do mnie na herbatę?~- Dobrze. Coś mi jest i
53 II, XIX | kolonii" na zwykłą, codzienną herbatę; myślał, że wpośród życzliwych
54 II, XIX | odpowiedział, wypił szybko herbatę i wyniósł się, wściekły
55 II, XX | pić wolno wystygłą dawno herbatę, i patrzył przez okno na
56 II, XXI | Anka, poproś pana Maksa na herbatę.~- A dobrze. Zaraz napiszę
|