Tom, Rozdzial
1 I, I | ale do gadania.~Borowiecki podniósł kołnierz, pozapinał się
2 I, II | ale to nie był Borowiecki.~Podniósł się i wlókł swoje chore
3 I, III | zapomnimy tego, że pan | podniósł naszą drukarnię.~- Widzi
4 I, III | ziemi leży jakiś papier, podniósł go, aby położyć, i prawie
5 I, IV | ciosie Borowieckiego zasnął.~podniósł się na kolana i padł z powrotem
6 I, IV | jakby pływał.~Borowiecki podniósł go, przyprowadził do jadalni,
7 I, V | telegramu. Gdy Karol skończył i podniósł tryumfujący wzrok na niego,
8 I, V | więcej nie mogę. Dobranoc!~Podniósł się z krzesła, aby iść z
9 I, V | plecami do ściany. Bucholc podniósł swoje jastrzębie, czerwone
10 I, V | wszędzie, gdzie mi się podoba - podniósł głowę i dumnie, miażdżąco
11 I, V | sadłem jak latarnia.~Doktór podniósł w górę okulary, jakby powoływał
12 I, V | Kozłowski, ów warszawiak, podniósł się niedbale z kanapki na
13 I, VII | obcisłym kostiumie cyklisty, podniósł się z fotelu, rzucił na
14 I, VII | odpowiedział twardo i podniósł się oglądając za kapeluszem,
15 I, VII | milczenia i nudy.~Wilhelm podniósł się i zaczął tańczyć trzecią
16 I, VII | policzek i wyszła.~Szaja się podniósł, zakręcił światło, bo lubił
17 I, VIII | Do kogo to pan mówisz? - podniósł nieco głos.~- Do pana prezesa.~-
18 I, VIII | chudy blondyn w okularach, podniósł się i wyszedł z pośpiechem.~-
19 I, VIII | pomyślał, postał chwilę, podniósł pantofelek i poszedł z nim
20 I, VIII | ale którą dobrze rozumiem.~Podniósł się do wyjścia.~- Nie myślisz
21 I, IX | wykrzyknął Maks, widząc, że Karol podniósł się i oglądał włóczkowe,
22 I, XI | i rzekła widząc, że i on podniósł się:~- Pan zostanie na chwilę,
23 I, XI | Powiedział dosyć twardo, podniósł się i zaraz przyprowadził
24 I, XI | cicho, i z wielką powagą podniósł brwi, które ostrymi półkolami
25 I, XIV | chwilę, jest ważna sprawa - podniósł głos Malinowski. - Józio
26 I, XIV | ale się nie ruszył, nie podniósł nawet oczu na towarzyszów,
27 I, XV | nieustannym rytmem pracy. Bucholc podniósł się wreszcie i poszedł do
28 II, I | zgarbiony, wlókł się nad ścianą.~Podniósł wybladłe i jakby nieprzytomne
29 II, I | na środku korytarza, rękę podniósł do góry, patrzył na mnie
30 II, I | ganku, a w całej gromadzie podniósł się taki krzyk, pisk, rwetes,
31 II, I | itd., aż Karol zdziwiony podniósł na niego oczy.~- Cóż ty
32 II, III | i bez ideału.~Borowiecki podniósł się do wyjścia, bo go śmieszyła
33 II, III | zaspane, ociężałe spojrzenie podniósł na Borowieckiego.~- Gorąco,
34 II, III | sukni obudził jego uwagę; podniósł oczy i bezwiednie postąpił
35 II, III | nagłym, ciężkim znużeniem.~Podniósł się i ociężale poszedł do
36 II, V | w długie do kolan buty i podniósł chytrą, wypasioną twarz,
37 II, VI | ten ostry sposób mówienia podniósł zdumione oczy i wodził nimi
38 II, VI | kroków Stanisław, a Szaja podniósł się z krzesła.~Była to Endelmanowa
39 II, VI | zdziwiony jego obecnością i podniósł na niego szare smutne oczy,
40 II, VI | tej Matki Najświętszej...~Podniósł do ust krzyżyk od różańca.~-
41 II, VI | Ścierwa... - szepnął mocno i podniósł pięść ku miastu, majaczącemu
42 II, VIII | rzeczywistość.~Wysocki już się podniósł, chciał wyjść i raz jeszcze
43 II, IX | spostrzegł wchodzącego Maksa, podniósł oczy i szedł nimi za jego
44 II, IX | brzmiał głos harmonijki.~Podniósł się i wolno przeszedł całe
45 II, X | opuszczonymi skrzydłami, senny, podniósł głowę, popatrzył tępo na
46 II, X | Morycem i z ojcem i wreszcie podniósł się do wyjścia.~Gdy ją całował
47 II, XIII | Moryc cofnął się spiesznie i podniósł taki wrzask, że Karol ukazał
48 II, XV | się już maskować nawet, podniósł się i biorąc kapelusz powiedział
49 II, XVI | spólników i przyjaciół, podniósł Grosglik i w końcu ucałował
50 II, XVI | toasty bez końca i gwar się podniósł ogromny, bo wszyscy naraz
51 II, XVI | a zdradzi się.~Ale Zuker podniósł sio z krzesła i cicho zapytał:~-
52 II, XVIII| czesankowej. Ale z tym mniejsza!~Podniósł się, popatrzył jakoś dziwnie,
53 II, XXIII| zreformował fabrykację barchanów, podniósł swoje wyroby do stopnia
54 II, XXIII| wlewało się wiosenne słońce; podniósł się windą do suszarni gotowego
|