Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
patrzyc 3
patrzycie 1
patrzyl 121
patrzyla 54
patrzyli 4
patrzylo 2
patrzyly 16
Frequency    [«  »]
55 robi
54 kobiet
54 miasta
54 patrzyla
54 podniósl
54 spiesznie
54 takim
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

patrzyla

   Tom,  Rozdzial
1 I, III | semickich i germańskich albo patrzyła w Borowieckiego, który chwilami 2 I, III | tylko Zukerowa zza wachlarza patrzyła w Karola, który zdawał się 3 I, III | siedziała samotnie Lucy i znowu patrzyła na Borowieckiego.~Mniejsi 4 I, III | wyrwała mu szybko i patrzyła rozszerzonymi oczami, oglądając 5 I, III | znaleźć jej spojrzenia, bo nie patrzyła na niego; oparła się jednym 6 I, III | herbata skończyła,~I tak patrzyła na niego rozbłysłymi cudownie 7 I, VI | dosyć ostro, zamilkła i patrzyła smutnie w ulicę strasznie 8 I, VIII| dziecko prosi.~Kama nie patrzyła na niego; te krótkie czarne 9 I, IX | Odprowadziła go do przedpokoju i patrzyła jeszcze za nim oszklonymi 10 I, X | głębi kolorowej pościeli patrzyła szklistymi nieruchomymi 11 I, X | od dzieciństwa.~Jaskólska patrzyła na nich w milczeniu. I Antoś 12 I, X | szepnęła cicho i z goryczą i patrzyła z niepokojem na Antosia 13 I, X | nurtowały jakieś przykre myśli, patrzyła smutnie na Różę i obcierała 14 I, X | ust mówiło o jej stanie.~Patrzyła na niego przez te łzy, które 15 I, XI | siedziała samotnie Likiertowa i patrzyła na niego, nie zauważył na 16 I, XI | przyczernionymi mocno brwiami, patrzyła długo na Karola i w końcu 17 I, XI | Ściągnęła brwi lekko i patrzyła się w niego spojrzeniem 18 I, XI | wachlując się lekko, nie patrzyła na niego, nie patrzyła na 19 I, XI | nie patrzyła na niego, nie patrzyła na nikogo, chociaż jej promienne 20 I, XI | stoliczku, obok którego usiadł.~Patrzyła na niego zdumionymi i jakby 21 I, XII | rozpaczliwą bezradnością patrzyła mu w oczy.~- Przyjdźcie 22 I, XIV | w nim swoją fotografię.~Patrzyła na niego długo i słodko, 23 I, XIV | pobiegła do salonu i lufcikiem patrzyła, jak wyszedł z bramy i szedł 24 I, XVI | tępą zadumę, i częściej patrzyła przez okno, a nawet chwilami 25 II, I | stała twardo i wyzywająco patrzyła na "fabrykantów", jak ich 26 II, III | wlokła oczami po pokoju, patrzyła długo na fotografie wnuków 27 II, III | ale gdy poszedł na obiad, patrzyła znowu w okno.~Obiady bywały 28 II, III | przytłumiony gwar rozmowy.~Patrzyła chwilę na ulicę huczącą 29 II, III | przepaść ujrzała przed sobą, patrzyła długo na niego jakimś wzrokiem 30 II, III | odczuwanej silnie bezbronności, i patrzyła w niego błagalnymi oczami, 31 II, VII | wystąpiła na skronie, a potem patrzyła na Wysocką, na Ninę i Ankę 32 II, VII | zachwyt, nie ukrywany, z jakim patrzyła i mówiła o Karolu.~Złote 33 II, VIII| podniosła na niego oczy i długo patrzyła, się poruszył niecierpliwie 34 II, VIII| się do niego ramieniem i patrzyła w dal rozpromienionymi oczami.~ 35 II, VIII| przedpokoju, bardzo ciekawie patrzyła i bardzo ironicznie przyjmowała 36 II, VIII| miłość, że ze zdumieniem patrzyła. Nie podejrzewała go o takie 37 II, VIII| pełną piersią upojenie, patrzyła w niego oczami pełnymi łez 38 II, VIII| poruszyła się, oparta o ścianę, patrzyła tępym wzrokiem, jak się 39 II, IX | poplamionymi rdzawymi piętnami, patrzyła na Wysocką, a Anka, w koronie 40 II, X | usiadła na poręczy wózka i patrzyła w starego.~- Co ci to, Anka, 41 II, X | się gniewa na mnie? - i patrzyła mu prosząco w oczy.~- Dobranoc 42 II, XI | zawołał patetycznie i wyszedł.~Patrzyła srogo za nim, z kamienną 43 II, XIII| przyszedł się oświadczyć. Patrzyła na niego bez gniewu i oburzenia, 44 II, XIII| bez gniewu i oburzenia, patrzyła i słuchała z początku obojętnie, 45 II, XIII| Otworzyła oczy i długo patrzyła z przerażeniem.~To Moryc 46 II, XIII| powiedz, chcesz wyjść za mnie?~Patrzyła znowu na niego, ale znowu 47 II, XIII| miejscu, gdzie pozostawił, patrzyła w okno wzrokiem, który nigdzie 48 II, XIV | głowę i pijanymi oczami patrzyła długo na tanecznice.~- To 49 II, XV | stanęła przy oknie i długo patrzyła w ciemne przepaście nieba, 50 II, XV | werendzie, ale czytać nie mogła; patrzyła bezmyślnie w białe chmury, 51 II, XV | wysoką poręcz fotelu, i patrzyła przed siebie tępym, przygaszonym 52 II, XIX | się, bo Anka tak dziwnie patrzyła na niego.~Popsuło mu humor 53 II, XXI | zatopiona w odrętwieniu, z jakim patrzyła w okno, na zasypany śniegiem 54 II, XXII| oranżerii i nic nie mówiąc patrzyła na niego długo.~Wilczek,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License