Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
miare 9
miary 1
miarze 1
miasta 54
miastach 1
miasteczek 2
miasteczka 8
Frequency    [«  »]
55 natychmiast
55 robi
54 kobiet
54 miasta
54 patrzyla
54 podniósl
54 spiesznie
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

miasta

   Tom,  Rozdzial
1 I, I | nim we wszystkich stronach miasta zaczęły się zrywać coraz 2 I, I | ciężko błotnistymi ulicami miasta, wstrząsał parkanami, próbował 3 I, I | domów, co stały na krańcach miasta niby wielkie śmietniska - 4 I, I | sznury chłopskich wozów, od miasta turkotały po wybojach olbrzymie 5 I, II | obiedzie, jeśli nie jeździł do miasta, to łaził po kantorach, 6 I, III | jakiejś, których w tej stronie miasta było dosyć.~Wielkie psy, 7 I, III | ruchem było uciekać stąd, do miasta, znaleźć Moryca i ob-gadać 8 I, V | mieszkał na samym końcu miasta, za fabrykami swoimi. W 9 I, V | jakie tutaj wywożono z miasta, rozwalonych pieców cegielnianych, 10 I, VI | Nowego, w dół, do Starego Miasta - tandeciarsko-żydowską.~ 11 I, VI | bezustannie, bo wciąż z góry miasta napływały nowe fale kupujących 12 I, VI | gruntem.~Na samym końcu miasta stała fabryka Grunspana 13 I, VI | Mendelsohnów, i szedł do miasta.~Słońce już przygasało i 14 I, VII | portiery nie dochodziły z miasta żadne głosy prócz huczącego, 15 I, VIII | gdzieś na drugi koniec miasta, do lasu, w marcu!~Dzień 16 I, VIII | ale poza obrębem tego miasta, gdzie na nią nie było miejsca 17 I, IX | że takiego złodziejskiego miasta nie ma drugiego w Europie - 18 I, IX | oczarowanymi potęgą tego miasta.~Nike zważał na deszcz, 19 I, IX | jaki się z pól wdzierał do miasta.~Nad całą dzielnicą, pływającą 20 I, IX | przed oczyma całą część miasta; domy, fabryki, magazyny 21 I, X | pełnego odpadków wielkiego miasta.~Józio przesunął się spiesznie 22 I, XI | i nie umiał żyć bez tego miasta; brakowało mu tych godzin 23 I, XIII | nadprogramową pracą, pojechał do miasta na herbatę.~U Roszkowskiego 24 I, XIII | potrzeba fabryk, wielkiego miasta i wielkiego handlu! Co ja 25 I, XIV | północy, ze wschodu i zachodu miasta zrywały się ryki metalowych 26 I, XVI | zawracających przed nim do miasta.~Rzędy nagich jeszcze topoli, 27 I, XVI | Orszak z wolna wypływał z miasta, rozwłóczył się po błotnistej 28 I, XVI | ulic i głuchy, potężny szum miasta, stojącego dokoła, nakrytego 29 I, XVI | powietrzem. Olśniewała go potęga miasta, olbrzymie bogactwa nagromadzone 30 II, I | gdzie to wieziecie?~- A do miasta.~- A po co?~- Sprzedać.~- 31 II, II | Pierwsza część - to wrażenie miasta, które milknie i z wolna 32 II, II | Ale pan chodzisz na koniec miasta, siedzisz pan w chałupie, 33 II, II | górę, wsłuchiwał się w gwar miasta, w przygłuszony a nieustanny 34 II, II | patrząc na żydowską potęgę miasta, że jej nic i nikt złamać 35 II, III | i senne głosy leciały od miasta.~Płaty czystego nieba widział 36 II, III | desenie trawniki. Głuche echa miasta dopływały czasami i nikły, 37 II, III | trawach, a czasem potężne echa miasta wpadały niby kanonada daleka.~ 38 II, III | na dachu oranżerii, a od miasta zerwał się chór ostrych 39 II, III | i spiesznie pojechał do miasta.~ ~ 40 II, IV | usypanych z wywożonych z miasta rumowisk i olbrzymich dołów, 41 II, IV | parkany i kupy wywożonych z miasta śmieci.~Jaskólscy mieszkali 42 II, IV | wilgotne od rosy dachy i kominy miasta.~- Józio jest w domu? - 43 II, IV | szerokiego pola kartofli do miasta.~- Niedaleko, przy kościele.~- 44 II, V | sterty śmieci wywożonych z miasta, po których grzebały wynędzniałe 45 II, X | sam chłop przeniesiony do miasta weźmie na drugi raz już 46 II, XV | rzucił się na krzesło. - Z miasta idziesz? - zapytał stary.~- 47 II, XV | drodze.~Wrócili rychło do miasta, Anka spiesznie poszła do 48 II, XVI | leciały wysoko, ku dachom miasta i ku tej zbitej masie kominów, 49 II, XIX | dziwną, denerwującą ciszę miasta uśpionego.~Ale już w dziedzińcu 50 II, XIX | w miarę odsuwania się od miasta przybywało coraz więcej 51 II, XIX | Wilczka, gdy już wracali do miasta.~- Pójdzie na ulicę. Kiedy 52 II, XX | Polecieli dalej.~Stacje, miasta, wielkie wzgórza, rzeki, 53 II, XXIII| wyszedł i powlókł się wolno do miasta.~Nie widział nikogo, bo 54 II, XXIII| było ogromny, ciemny rozlew miasta usypiającego, gdzieniegdzie


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License