Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
szaflikiem 1
szafranu 1
szai 36
szaja 48
szajblerowskim 1
szaje 4
szajewicz 2
Frequency    [«  »]
48 miliony
48 okien
48 patrzac
48 szaja
48 ulice
48 wiedzial
47 bardziej
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

szaja

   Tom,  Rozdzial
1 I, III | korytarzu spotkał się ze starym Szają Mendelsohnem, prawdziwym 2 I, III | którego nazywano krótko - Szaja.~Był to wysoki, chudy Żyd, 3 I, III | mu się tłukł po piętach.~Szaja zawsze bywał tam, gdzie 4 I, III | rzucił sucho i pogardliwie Szaja. Borowiecki nic nie odpowiedział 5 I, III | że z pół miliona.~- To Szaja tak rozpuszcza pogłoskę, 6 I, III | bawełna. Kto pozostaje - my, Szaja i paru innych. Ta parszywa, 7 I, V | Aj! aj! Jeśli o tym wie Szaja albo Bucholc, jeśli zdąży 8 I, V | ich nie miał.~- Ile by dał Szaja za moją śmierć, jak pan 9 I, VI | tablicach marmurowych: "Szaja Mendelsohn", "Herman Bucholc" 10 I, VI | dzisiaj wypchała!~- Uwaga! Szaja jedzie - zawołał Leon Cohn 11 I, VII | którym było prawie ciemno.~Szaja Mendelsohn okryty w rytualne 12 I, VII | baszt średniowiecznych.~Szaja modlił się gorąco, ale nie 13 I, VII | ojca w policzek i wyszła.~Szaja się podniósł, zakręcił światło, 14 I, VII | właśnie nie mógł darować Szaja, on, który się czuł pierwszą 15 I, VII | szerszymi strumieniami i Szaja rósł i potężniał.~Tracili 16 I, VII | nieszczęścia i klęski ogólne, Szaja stał twardo, ciągle stare 17 I, VII | nie mógł go prześcignąć.~Szaja rósł i wstawała w nim coraz 18 I, VII | obrzucali pogardą i nienawiścią.~Szaja nie mógł tego zrozumieć, 19 I, VII | talerzy. Bawiono się wesoło.~Szaja nacisnął guzik elektryczny 20 I, XI | uroczyście obchodzone święto. Szaja jechał z nimi na przednim 21 I, XI | odpowiedział pogardliwie Szaja i skubał niedbale kwiaty, 22 I, XI | środku którego siedział Szaja, jak król wśród dworzan 23 I, XI | fabrykantów do Szai, ale Szaja był dzisiaj w dobrym humorze, 24 I, XI | towarzystwo znowu się rozsypało. Szaja, otoczony swoim dworem, 25 I, XI | poszła zaraz do bufetu, gdzie Szaja siedział z Mullerem, i prosiła 26 I, XII | Przecież taki Knoll, Bucholc, Szaja, Muller i stu innych to 27 I, XIII | nawet za skutek, bo żył z Szają w bliskich stosunkach.~Mullerowa 28 I, XVI | skończy! - szeptał często Szaja Mendelsohn do syna i towarzyszy, 29 I, XVI | zaraz za naszą karetą. Szaja wychylił się oknem, aby 30 II, VI | policji! - rozkazał chłodno Szaja cofając się, bo przez otwarte 31 II, VI | gabinecie zapanowało milczenie. Szaja patrzył przez okno na park 32 II, VI | mówił radosnym głosem Szaja czytając depeszę.~- Pośpieszyły 33 II, VI | Długi zastaw! - mruknął Szaja, ogryzając paznogcie, bo 34 II, VI | panu' Mój syn - przedstawił Szaja Starży, który na ten ostry 35 II, VI | Henryka! - mówił prędko Szaja i aby się pozbyć prędzej 36 II, VI | kilka kroków Stanisław, a Szaja podniósł się z krzesła.~ 37 II, VI | na biednych? - przerwał Szaja nie mogąc się doczekać końca. 38 II, VI | wyraźnie stoi w pismach, że Szaja Mendelsohn dał na kolonie 39 II, VI | w majątku - zadecydował Szaja zwracając się do jakiegoś 40 II, VI | skośnych oczkach Tatara.~Szaja tak był uprzedzająco grzecznym 41 II, VI | na ulicy przed kantorem.~Szaja siedział jeszcze w kantorze 42 II, VI | szerokiej piersi dziadka.~Szaja bawił się znakomicie, podnosił 43 II, VI | stację zapchaną ludźmi.~Przed Szaja jednak rozstępowali się 44 II, VI | Róża! jak się masz! - wołał Szaja i gdy go Róża ucałowała, 45 II, VI | stację. Zawracaj! - zawołał Szaja.~- To ja wysiądę i pójdę 46 II, X | znacznie prędzej robi miliony Szaja, Grunspan i stu innych, 47 II, XVII | sto milionów metrów, gdzie Szaja Mendelsohn prawie tyleż 48 II, XXIII| wszystkich.~Nie prześcignął jej Szaja Mendelsohn, który znowu


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License