Tom, Rozdzial
1 I, II | a teraz, kiej jego nie stało, to chodzę na Stare Miasto
2 I, III | przedstawicielach różnych firm.~- Co się stało? - zapytywano nie znajdując
3 I, III | wszyscy byli pewni, że się coś stało ważnego.~Z wolna to zdenerwowanie
4 I, III | najwyższego stopnia tym, co się stało. Nie miał jeszcze czasu
5 I, III | mi przebaczy to, co się stało? - zaczął wol-no i szukał
6 I, III | teraz, kiedy się już tak stało, nie myślała o niczym, nie
7 I, IV | na ziemi, na kredensie stało mnóstwo pustych butelek
8 I, V | Olbrzymie mahoniowe biurko stało w rogu pomiędzy dwoma oknami,
9 I, VII | VII~- Co się stało Morycowi dzisiaj? - myślała
10 I, VII | Mieciek, zostań. Co ci się stało? dlaczego?~- Dlatego, że
11 I, VII | poważnie.~W dwóch oknach stało dwóch starych, z siwymi
12 I, VIII| sytuacji z Bucholcem.~- Co się stało, panie Karolu? - zawołała
13 I, VIII| Przy mnie nic się nie stało jeszcze, a co po moim wyjściu -
14 I, VIII| mówił z goryczą.~- Cóż się stało, znowu cię kto zarwał?~-
15 I, IX | za kim, bo ilekroć to się stało, stary zawsze przynosił
16 I, XI | haftowanymi w bladozielone barwy, stało pod ścianami, pod szeregiem
17 I, XI | namiętnością; prócz tych mebli stało jeszcze dosyć w innych stylach,
18 I, XIII| dzienniki.~- Cóż się u was stało? - zapytał Karol, zupełnie
19 I, XV | do wyjścia.~- Co się panu stało? - zawołał zdumiony.~- Ja
20 II, I | samym murem, w cieniu brzóz, stało kilkadziesiąt chłopskich
21 II, I | jakoś tam idzie.~- A cóż się stało z góreczką? - zapytała Anka
22 II, II | jakiś głos lękliwy.~- Co się stało?! - zawołali wszyscy udając
23 II, II | zaniepokojenie.~- Co się stało? Stało się wielkie nieszczęście,
24 II, II | zaniepokojenie.~- Co się stało? Stało się wielkie nieszczęście,
25 II, II | rzekł z powagą.~- Ale co się stało, panie prezesie? bo mnie
26 II, III | małżeństwa, ale gdyby się tak stało, nie wahałbym się ani chwili.
27 II, IV | przyłączył się do nich.~- Tak się stało, że Zośka chwilowo będzie
28 II, IV | Domyślacie się, co się stało?~- Nie, nie, i proszę was
29 II, VI | jakby takiemu panu się co stało, niechby on sobie złamał
30 II, VI | sobie sprawy z tego, co się stało, i długo ogłupiałym wzrokiem
31 II, VII | czy się jemu co złego nie stało?~- Nie zginie... - mówił
32 II, VIII| wyjścia Maksa.~- Co się stało z panem Baumem? - zapytała
33 II, X | mojego syna!... Dobrze się stało, dałam na mszę świętą z
34 II, X | że nic strasznego się nie stało, że to tylko rusztowanie
35 II, X | w kieszeniach.~- Co się stało? - zapytała.~- I... nic.
36 II, X | Szkoda, że się tak nie stało, byłby ładny widok.~Mieszkanie
37 II, X | razem.~- Czy się co nowego stało?~- Nie, tylko z większym
38 II, XI | Stefania.~- Tak. Niedawno stało mu się nieszczęście, spaliła
39 II, XI | zawołała tragicznie:~- Już się stało! Już się nigdy nie zobaczymy
40 II, XIII| Albert, ale kiedy się ono stało, to nam pomoże trochę.~Opowiadał
41 II, XIII| złudzenie, iż się to już stało! Że to Wysocki siedzi teraz
42 II, XVI | nasze dawne marzenia nie stało się - szepnął wskazując
43 II, XVI | jeśli można, z odpowiedzią.~Stało się to tak szybko, że Zuker
44 II, XVII| szepnęła Nina.~- Cóż się stało z tą miłością? Zabiła ją
45 II, XIX | nie wiedział, co się z nią stało od śmierci Kesslera.~Zaraz
46 II, XXI | straszniej.~- Co ci się stało? - zapytał chory, usłyszał
|