Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
berlinie 7
berlinscy 1
berlinskie 2
bernard 40
bernarda 11
bernardem 1
bernsztajnowa 1
Frequency    [«  »]
41 sali
41 swiatla
41 zwykle
40 bernard
40 domów
40 miescie
40 mruknal
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

bernard

   Tom,  Rozdzial
1 I, VI | spokój o tym chamie. A może Bernard Endelman podoba ci się?~- 2 I, VII| opowiadają o nas, mnie wszystko Bernard rnówi, on mi opowiadał taki 3 I, VII| nie opowiem - zaoponował Bernard, leżący na dywanie.~- On 4 I, VII| O kobietę?~- Tak. Niech Bernard opowie, on mi sekundował 5 I, VII| tej sprawie.~- Powiedz, Bernard.~- Dajcie mi spokój, nie 6 I, VII| nie mam czasu - mruknął Bernard, przewrócił się z boku na 7 I, VII| wychodzi - wołał drwiąco Bernard, który przez cały czas popisów 8 I, VII| ustawicznie puszczał kłębami Bernard, snuł się sinawym, rzadkim 9 I, VII| powiedział ironicznie Bernard.~- Francois, każ dawać herbatę! - 10 I, VII| przyjdę, a tymczasem może, Bernard, co zagrasz.~Bernard powstał, 11 I, VII| może, Bernard, co zagrasz.~Bernard powstał, pchnął nogą taburet 12 I, X | w domu musi już czekać Bernard.~Poszedł w milczeniu, nie 13 I, X | litość, jak mówi o tobie Bernard.~- Bernard - zawołał mocniej - 14 I, X | mówi o tobie Bernard.~- Bernard - zawołał mocniej - on ma 15 I, X | całą godzinę - odezwał się Bernard nie~wstając nawet na powitanie; 16 I, X | trzeszczały tylko zapałki, bo Bernard co chwila zapalał papierosa, 17 I, X | najbłahszych.~- Daj spokój, Bernard, bo dzisiaj nawet twoje 18 I, X | Szedł ku drzwiom.~- Zostań, Bernard, proszę cię - zawołała Róża 19 I, X | przyjaźń, bo pragnął przyjaźni.~Bernard grał z coraz większą pasją, 20 I, X | gdzie do knajpy - rzekł Bernard.~- Nie, dziękuję, nie jestem 21 I, XI | wielu pań nie zna? - pytał Bernard.~- A dosyć, może pan mnie 22 I, XI | już za sobą - drwił lekko Bernard.~- O, przeciwnie...~- Uwaga, 23 I, XI | dokończyć pańszczyznę! - zawołał Bernard powracając.~Borowiecki się 24 I, XI | wekslach - szeptał znowu Bernard przedstawiając go brzydkiej, 25 I, XI | powstrzymać od śmiechu.~A Bernard przedstawił go jeszcze kilkunastu 26 I, XI | się dopomina! - zawołał Bernard. - Gdzież piękna dyrektorowa?~- 27 I, XI | Co? no, nie bądź głupi, Bernard.~Ale Bernard nie słuchał 28 I, XI | bądź głupi, Bernard.~Ale Bernard nie słuchał i ze śmiechem 29 I, XI | nikt się jednak nie ruszył.~Bernard sam jeden bawił panie, siedział 30 I, XI | prawie o tym samym rozmawiał Bernard.~- Pan Łodzi nie kocha? - 31 I, XI | panie Grosglik - zawołał Bernard tłumiąc śmiech.~- Mnie stać 32 I, XI | programem, tam jest wydrukowane. Bernard podał mu długi pasek surowego 33 I, XI | dobry rabat - szepnął mu Bernard przez ramię i przesunął 34 I, XI | i odchodził bez słowa.~- Bernard! - zawołała za nim prędko.~- 35 I, XI | skończyli.~- Tres joli, mon cher Bernard! - wykrzykiwała jeszcze 36 I, XI | nie parsknąć śmiechem.~- Bernard, czy ja nie mam racji?~- 37 I, XI | wydała moja bratowa? - pytał Bernard Borowieckiego.~- Bądź co 38 I, XII| Doskonałe określenie, Bernard informował mnie szczegółowo 39 II, VI | Bernarda i przyjdźcie razem.~- Bernard wyjechał do Paryża.~- No, 40 II, XII| zerwaniu z Wysockim i o tym, że Bernard Endelman oświadczył się


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License