Tom, Rozdzial
1 I, I | wszędzie i ze wszystkich stron zdały się wyrastać przed
2 I, I | ulicę, szli ze wszystkich stron, zapełniali trotuary, człapali
3 I, II | zapytał:~- Z których wy stron?~- Adyć, panie, jaże spod
4 I, III | niego uderzały ze wszystkich stron teatru, który wrzał niby
5 I, III | ulicą, obwiedzioną z obu stron wysokimi parkanami, spoza
6 I, IV | naszego, dobre Polaki, z moich stron, postawiły i one bier -
7 I, V | czteropiętrowymi oficynami z trzech stron, bo czwartą zakończał mały
8 I, V | Są tutak ludzie z naszych stron, jest Antek Michałów, jest,
9 I, VI | rynsztoków i na ulice, z czterech stron okalające targ, którymi
10 I, VI | brzęczały ze wszystkich stron, turkoty wozów, kwiki prosiąt,
11 I, VII | zaczęły płynąć ze wszystkich stron do jego kas; szły z pańskich
12 I, VIII| powietrze ze wszystkich stron, gdy się wydostał do powozu
13 I, VIII| biły w niego ze wszystkich stron.~Obszedł wszystkie sale
14 I, VIII| półkami.~Fabryka ze wszystkich stron szumiała głucho niby morze
15 I, VIII| proste i równe, które z obu stron materiałów przesuwających
16 I, VIII| windy, bo ze wszystkich stron zaczęto wymyślać, że zatamowywa
17 I, IX | ciągnęły się sznurem z obu stron ulicy.~Domy były zamieszkane
18 I, IX | parę zwozili ze wszystkich stron świata, nie bacząc na koszta,
19 I, IX | dziedziniec obstawiony z trzech stron trzema dwupiętrowymi pawilonami
20 I, XI | et Landsberger.~Afera dla stron obu przedstawiała się korzystnie.
21 I, XIV | dziedziniec, obstawiony z trzech stron olbrzymimi gmachami, które
22 I, XIV | przenikliwie i ze wszystkich stron: z południa i z północy,
23 I, XV | towarów, które ze wszystkich stron zdawały mu się zastępować
24 I, XVI | kilka morgów gruntu, z dwóch stron otaczającego fabrykę Grunspana,
25 II, I | młodymi pędami.~Ze wszystkich stron zrywały się hymny, śpiewane
26 II, I | hołocie, która ze wszystkich stron zlatywała się do niego.~- "
27 II, I | alejkami, okrążał ze wszystkich stron Karola, czasem się zapuszczał
28 II, I | oglądał go ze wszystkich stron i uśmiechał się ironicznie,
29 II, IV | weberka, pochodzi z naszych stron. Mama odstąpiła jej nasz
30 II, V | otacza fabrykę jego z dwóch stron; z boku i ztyłu, z drugiego
31 II, VI | rozlegał mu się ze wszystkich stron nad uszami, więc już nie
32 II, VII | domów, stojące ze wszystkich stron, powróciła do salonu, odszukała
33 II, IX | rzędy warsztatów z obu stron przejścia stały niby szkielety
34 II, X | pierścieniem ściskała ze stron wszystkich, o tę Łódź, o
35 II, X | gwizdawek ryczały ze wszystkich stron swoją zwykłą pobudkę poobiednią.~
36 II, XII | powracały i otaczały z obu stron długie przejścia przez sale
37 II, XII | wąskimi przejściami, z obu stron których pracowały maszyny,
38 II, XXI | ogień był ze wszystkich stron i niby morze wzburzone huczał,
|