Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
jakim 23
jakimi 14
jakimis 1
jakims 37
jakis 106
jakiz 1
jakkolwiek 1
Frequency    [«  »]
37 dwadziescia
37 glupi
37 grosglik
37 jakims
37 jedno
37 mna
37 panna
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Ziemia Obiecana

IntraText - Concordances

jakims

   Tom,  Rozdzial
1 I, I | czarnej, nieruchomej, dzikiej jakimś kamiennym spokojem fabryk, 2 I, I | podeszew trepów i gwarem jakimś sennym oraz chlupotem błota 3 I, I | piekarnie, a gdzieniegdzie, w jakimś okienku na poddaszu lub 4 I, II | niebieskie, patrzące na niego z jakimś niemym żalem zawodu i wyrzutu. 5 I, II | przeszło! przeszło! - myślał z jakimś dziwnym uczuciem pustki, 6 I, III | zaśmiał się, kłaniając nisko jakimś damom przechodzącym.~- Ładne 7 I, III | zsuwała się z jej ramion i z jakimś głębokim, przejmującym o-krzykiem 8 I, V | wyciągnęła do niego rękę jakimś automatycznym ruchem.~- 9 I, V | siedzieli, reszta tonęła w jakimś rdzawym zmroku, z którego 10 I, VI | biegające ustawicznie; z jakimś wyrazem taksacyjnym oczy 11 I, VIII| przy tym prześlicznie, w jakimś półwiosennym angielskim 12 I, VIII| nich bowiem pracowała w jakimś interesie.~Dzwonek zadźwięczał 13 I, IX | zapuszczać.~Poszedł w nią pieszo jakimś śladem trotuaru, który się 14 I, IX | oknie i spoglądał na Łódź jakimś tępym, srogim spojrzeniem.~ 15 I, IX | pozwolił się im złapać w jakimś kącie, wziął je obie pod 16 I, IX | Maksa na chwilę tylko z jakimś interesem i muszę znowu 17 I, X | szklistymi nieruchomymi oczami z jakimś tragicznym spokojem zamierania.~ 18 I, X | krzesełko i okładając je jakimś batem, zrobionym z troków 19 I, X | chwili, powstrzymana jedynie jakimś odruchem kobiecej wstydliwej 20 I, XI | i sukni, uśmiechnęła się jakimś bolesnawym uśmiechem, odsłaniając 21 I, XI | wynajęta para popisywała się jakimś dialogiem francuskim.~Mężczyźni, 22 I, XII | zdenerwowaniu, przepalało go jakimś upartym, mocnym pragnieniem.~ 23 I, XII | humorem. Założył fabrykę z jakimś aferzystą ciemnego gatunku 24 I, XV | Murray nie słuchał, tylko jakimś wyblakłym, przepłakanym 25 I, XV | obrzydzeniem.~Szedł dalej i w jakimś korytarzu wyjrzał na dziedziniec, 26 II, I | chwilami patrząc na ich głowy jakimś uśmiechem wyższości i politowania, 27 II, II | przed kantorem rozmawiając z jakimś Żydkiem.~- Kugelman, proś 28 II, III | robiła, i uśmiechała się jakimś smutnym, rozdzierającym 29 II, III | rozlał się w nim goryczą i jakimś nagłym, ciężkim znużeniem.~ 30 II, III | patrzyła długo na niego jakimś wzrokiem osłupienia i trwogi.~- 31 II, IV | dobrze? - mówiła cicho i jakimś matczynym ruchem pogłaskała 32 II, VII | przy grupie pań, patrzył Jakimś dziwnym wzrokiem na Ninę 33 II, VIII| nadmiarem uczucia, a usta kwitły jakimś dziwnym, smętnym uśmiechem, 34 II, X | przez twoją ciotkę jestem jakimś twoim krewnym.~- Panno Anno! 35 II, XIX | końcu której Stach Wilczek z jakimś młodym człowiekiem, któremu 36 II, XXI | śmierć i tak zastygłą w jakimś nie dokończonym krzyku, 37 II, XXII| Nina wciąż grała.~Muzyka jakimś szeptem miłosnym, namiętnym,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License