Tom,  Rozdzial

 1     I,  II   |      uwagą za ich działaniem, te góry towarów leżących, przewożonych
 2     I,  III  |    twarzą do sali zapełnionej od góry do dołu najlepszą, na jaką
 3     I,  V    |  rozumiemy się.~- Zaliczcie mi z góry, co możecie. Ja wam rachu-nek
 4     I,  V    |         napełnił mieszkanie, i z góry cieszył się wrażeniem, jakie
 5     I,  VI   |         ławki, na których leżały góry galanterii, pończoch, skarpetek,
 6     I,  VI   |          bezustannie, bo wciąż z góry miasta napływały nowe fale
 7     I,  VIII |          bardzo...~- Słucham i z góry obiecuję wszystko spełnić.
 8     I,  IX   |     horyzontalnym, pociągając od góry sznur i przebierając równocześnie
 9     I,  IX   |       przystawała i podnosząc do góry małe czarne oczy, które
10     I,  X    |          nie mógł się zedrzeć do góry i nie stanął dębem i dopiero
11     I,  XIII |       Mada popodnosiła .story do góry i jaskrawe światło dnia
12     I,  XIV  |        trzymał ją przy gościu do góry nogami.~- Każdemu wolno
13    II,  I    |           Hej, Mazury, bijcież z góry, a kosami, osękami, ra,
14    II,  I    |          żabę, podnosił szyję do góry i połykał z namaszczeniem.~
15    II,  I    |      korytarza, rękę podniósł do góry, patrzył na mnie długo i
16    II,  I    |       rozlegało po polach:~Hej z góry, z góry, jadą Mazury,~Puk,
17    II,  I    |         po polach:~Hej z góry, z góry, jadą Mazury,~Puk, puk w
18    II,  II   |       powiedziane, ale ja panu z góry ręczę, że ten kapitał nie
19    II,  III  |          pod pachą, z zadartą do góry głową stał na środku podwórza
20    II,  V    |   wypłacił Wilczek, odliczając z góry rubla procentu za tydzień.~-
21    II,  VI   |         całą salę poprzecinaną u góry zwojami transmisyj, a u
22    II,  VI   |        belami bawełny, które jak góry śniegu brudnego zwalali
23    II,  VI   |   znakomicie, podnosił dzieci do góry, całował je i wybuchał co
24    II,  VIII |        zapytał nasłuchując, bo z góry od mieszkania Szai płynął
25    II,  X    |        świecie. Co tam, głowa do góry i marsz! - mówił prędko,
26    II,  X    |         spojrzała na niego tak z góry i dumnie, że cofnął się
27    II,  XII  |         budynków, oświetlonych z góry, mieszczących w sobie pralnię
28    II,  XII  |     zalanej światłem padającym z góry przez szklane dachy, panowała
29    II,  XII  |      świetle słońca, padającym z góry, do tysiąców białych wirów
30    II,  XIII | wydobyłem i zapłaciłem procent z góry.~- Zatrzymaj pieniądze dni
31    II,  XIV  |         a tylko jednym końcem, u góry, ujętej w szeroki złoty
32    II,  XIV  |          rękach, wzniesionymi do góry, prawie nagie, bo prócz
33    II,  XVI  |      pomijając to, przepraszam~z góry za uwagę, jaką zrobię, dzisiejsza
34    II,  XVI  |    uroczyście, podnosząc rękę do góry.~Głos mu zadrżał takim akcentem
35    II,  XVIII|          pod jednym warunkiem, Z góry uprzedzam, że warunek ważny
36    II,  XXIII|      sztywno, pokręcał wąsów i z góry traktował milionerów.~-