Tom, Rozdzial
1 I, II | tutaj iść, do obcych w tyli świat, to me sprał kiej bydlaka
2 I, II | energią.~Borowiecki wyjrzał na świat z okien swojego gabinetu,
3 I, II | który patrzył przez szyby w świat, na Łódź, która z tej wysokości
4 I, V | nie ma czasu wyjrzeć na świat, bo ma na trzy lata czworo
5 I, V | pieniądze, ale dla mnie świat się nie kończy na milionach
6 I, V | drzewach się biły, popatrzyła w świat pełen słońca i znowu robiła
7 I, VI | płynęły w boczne ulice, w świat, w pola, ku fabrykom, które
8 I, XI | że w nim kocha cały ten świat, w jakim się wychowywała
9 I, XI | wychowywała w Warszawie, świat tak zupełnie odmienny od
10 I, XII | Chcesz, żeby się dla panien świat kończył na narzeczonych?~-
11 I, XII | twojego kąt patrzenia na świat, to nie robiłbym nic, bo
12 I, XII | pomagać Wielkiemu oczyszczać świat z hołoty.~Karol zaczął się
13 I, XIII | jego sposobem przepędzania świąt i niedziel, bo się to zdarzało
14 I, XIII | filozofia patrzenia, a ja na świat patrzę bardzo dawno, panie
15 I, XIV | y mają wygląd trupów, a świat wygląda jak pustka.~Adam
16 I, XIV | zapadały w jasności zalewającej świat. Spać nie mógł, po kilka
17 I, XVI | królestwo dawne, na cały ten świat, wyciągnięty własną wolą
18 II, I | Tłumaczycie, panowie, sobie świat przy pomocy katechizmu;
19 II, I | patrzył w okręcony mgłami świat.~Myślał o Ance, gdy naraz
20 II, I | pastwiskach.~A chwilami milknął świat i robiła się cisza tak głucha
21 II, I | ognista wypływała oknami w świat, a każdy wyczytany znikał.
22 II, IV | wyrwać z rąk i uciekać w świat.~Z trudem ją uspokoił, okręcił
23 II, VII | tylko jedno wyraźnie, że ten świat jej ukochanego, ci wszyscy
24 II, VII | porywały, ten cały polski świat tak ukochany - jest zupełnie
25 II, VIII | Nie istniał już dla nich świat, ludzie, rzeczywistość,
26 II, XV | obeszła pokój, wyjrzała na świat ciemny przez wszystkie okna,
27 II, XVI | Ja myślałem, że się cały świat zawalił na moją głowę...
28 II, XVII | zapatrzyła się w okno, w świat zaśnieżony i brudny od dymów
29 II, XVIII| hymny pokoju i miłości.~- Świat jest liczbą, powiedział
30 II, XVIII| jednostki wybitne prowadzą świat naprzód, że bez nich byłaby
31 II, XVIII| które jak pan mówi, prowadzą świat, te geniusze sztuki, wiedzy,
32 II, XVIII| posypały się pytania.~- W świat, prosto przed siebie, a
33 II, XIX | wściekły na starego i na świat cały.~- To moje dzieciństwo
34 II, XX | białe strzępy zasypujące świat, a Borowiecki wychylony
35 II, XXI | odpowiedział, jakby wyzywając świat cały do walki,~Kazał zająć
|