Tom, Rozdzial
1 I, II | oświadczynach? - spojrzał dosyć ironicznie na zgarbionego i dosyć śmiesznie
2 I, III | znowu kogo? - zapytał nieco ironicznie.~- Czekaj!... - trzaskał
3 I, III | szczerość - uśmiechnął się ironicznie,~- Ale ja pana nie chciałem
4 I, V | więcej niż mnie - mówił ironicznie Maks.~- Mam wszystkiego
5 I, V | szepnął uśmiechając się ironicznie na stronie.~- Dzień dobry.~-
6 I, VI | lub łódzcy ludzie! - wołał ironicznie. - Przywykłaś do studentów
7 I, VI | obwarować intercyzą - rzucił ironicznie, wciskając binokle.~- A,
8 I, VII | potrzebuję zabawy - powiedział ironicznie Bernard.~- Francois, każ
9 I, VIII| interesie? - przerwał mu ironicznie.~- Nie, ale ja się znam
10 I, IX | dla uczciwych? - zapytał ironicznie.~- Sza, panie Trawiński,
11 I, XI | naciskiem Róża, patrząc na niego ironicznie.~- Dobrze. Mówmy o obrazach,
12 I, XV | synonimów - przerwał mu ironicznie.~- Ja pana nie proszę o
13 II, I | poparciem naszego - odezwał się ironicznie Karol.~- Dobrodzieju mój
14 II, I | dziecinne kłótnie - szepnął ironicznie Karol.~Ksiądz popatrzył
15 II, I | pasałem bydło? - zapytał ironicznie, widząc zakłopotaną minę
16 II, I | wszystkich stron i uśmiechał się ironicznie, bo był wyelegantowany przesadnie,
17 II, II | cóż? operę? - pytał się ironicznie Stach.~- Nie, nie. Coś,
18 II, II | Szteiman uśmiechnął się ironicznie. Bankier spostrzegł to,
19 II, II | kasę zamknął i zawołał ironicznie:~- Bronek, ty się patrzysz
20 II, II | Zawahał się, uśmiechnął ironicznie i zakrył twarz kłębem dymu.~-
21 II, II | daleko widzi! - szepnął Moryc ironicznie.~- Pan się nie śmiej, ale
22 II, V | kocie! - zauważył Wilczek ironicznie się uśmiechając.~- No, i
23 II, V | jeszcze! - szepnął za nim ironicznie i zatarł z radości ręce.~
24 II, VI | miesiące kozy.~Uśmiechnął się ironicznie i włożył binokle, bo woźny
25 II, VI | pomogła ta woda? - zapytał ironicznie nieco, spacerując po pokoju
26 II, VI | pożegnanie, kłaniał się za nim ironicznie i wybuchnął drwiącym śmiechem
27 II, VII | godziny... - powiedział ironicznie Ku-rowski przedstawiając
28 II, VIII| ciekawie patrzyła i bardzo ironicznie przyjmowała grad pocałunków,
29 II, XV | robotników, ale uśmiechał się ironicznie i gdy ludzie odeszli, powiedział
30 II, XV | bolesne.~- Bolesne! - zawołała ironicznie.~- Panno Anno, Anka! dlaczego
31 II, XV | demokratycznego otoczenia? - pytał ironicznie Kurowski płacąc za piwo,
32 II, XIX | Anka uśmiechnęła się ironicznie, a pan Adam za. wołał ze
|